
2007 r. | 2006 r. | 2005 r. | 2004 r.

Protokół XXXV
PROTOKÓŁ Nr XXXV/2009
z obrad XXXV Sesji Rady Powiatu w Nakle nad Notecią
odbytej dnia 25 marca 2009r. w godz. od 10.20 do 15.50
w Nakielskim Ośrodku Kultury.
Ad. 1 i 2/
Przewodnicząca Rady Powiatu, Pani Małgorzata Waleryś-Masiak, o godzinie 10.20 otworzyła obrady XXXV Sesji Rady Powiatu i po powitaniu radnych i gości oświadczyła, iż zgodnie z listą obecności aktualnie w obradach uczestniczy 21 radnych, co wobec ustawowego składu Rady wynoszącego 21 radnych stanowi quorum pozwalające na podejmowanie prawomocnych uchwał i decyzji.
Pani Małgorzata Waleryś-Masiak, Przewodnicząca Rady Powiatu, odczytała projekt porządku obrad sesji.
Porządek obrad XXXV Sesji Rady Powiatu w Nakle nad Notecią w dniu 25 marca 2009 roku, godz. 10.00.
1. Otwarcie Sesji.
2. Stwierdzenie quorum.
3. Przyjęcie protokołu z XXXIV Sesji Rady.
4. Sprawozdanie Starosty z wykonania uchwał Rady oraz działalności Zarządu w okresie międzysesyjnym.
5. Ocena stanu bezpieczeństwa obywateli i porządku publicznego oraz bezpieczeństwa pożarniczego w powiecie nakielskim.
6. Podjęcie uchwał w sprawie:
a) zmiany Regulaminu Organizacyjnego Starostwa Powiatowego w Nakle nad Notecią,
b) regulaminu określającego wysokość stawek dodatków do wynagrodzenia nauczycieli oraz szczegółowych warunków przyznawania tych dodatków, szczegółowych warunków obliczania i wypłacania wynagrodzenia za godziny ponadwymiarowe i godziny doraźnych zastępstw, a także wysokość, warunki przyznawania i wypłacania nauczycielskiego dodatku mieszkaniowego oraz kryteria i tryb przyznawania nagród dla nauczycieli,
c) wyrażenia zgody na przystąpienie Powiatu Nakielskiego do konkursu na składanie wniosków o dofinansowanie ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego projektów w ramach Priorytetu IX Rozwój wykształcenia i kompetencji w regionach, Działania 9.2 Podniesienie atrakcyjności i jakości szkolnictwa zawodowego Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki,
d) ustalenia najniższego wynagrodzenia zasadniczego oraz wartości jednego punktu dla potrzeb płacowych, pracowników administracji i obsługi szkół oraz placówek oświatowych, dla których organem prowadzącym jest Powiat Nakielski,
e) ustalenia wartości jednego punktu dla potrzeb płacowych w Zarządzie Dróg Powiatowych w Nakle nad Notecią,
f) ustalenia wartości jednego punktu dla potrzeb płacowych w Powiatowym Urzędzie Pracy w Nakle nad Notecią,
g) ustalenia wartości jednego punktu dla potrzeb płacowych w Powiatowym Centrum Pomocy Rodzinie w Nakle nad Notecią,
h) zmieniająca uchwałę w sprawie ustalenia wartości jednego punktu dla potrzeb płacowych pracowników Powiatowego Zespołu ds. Orzekania o Niepełnosprawności w Nakle nad Notecią,
i) zmieniająca uchwałę w sprawie uchwalenia budżetu powiatu nakielskiego na rok 2009.
7. Interpelacje i zapytania radnych.
8. Odpowiedzi na interpelacje i zapytania radnych.
9. Wnioski i oświadczenia radnych.
10. Wolne wnioski.
11. Zakończenie obrad.
Przewodnicząca Rady Powiatu, Pani Małgorzata Waleryś-Masiak, poinformowała radnych o tym, iż Pani Silvana Oczkowska, Radna Sejmiku Województwa Kujawsko-Pomorskiego, chciałaby zabrać głos. Ze względu na ograniczony czas i stan zdrowia Pani Radnej Oczkowskiej Pani Przewodnicząca zaproponowała udzielenie głosu Pani Radnej Oczkowskiej w punkcie 4 po omówieniu sprawozdania Starosty. Zapytała radnych, czy wyrażają zgodę na umożliwienie zabrania głosu przez Radną Panią Oczkowską oraz czy są jeszcze jakieś uwagi.
Pan Ryszard Bagnerowski, Radny Rady Powiatu, w związku z tym, że reprezentacja samorządu powiatowego z Panem Wicestarostą, Tomaszem Miłowskim, na czele oraz samorządu gminnego z Panem Burmistrzem Miasta i Gminy w Nakle nad Notecią, Zenonem Grzegorkiem na czele była na spotkaniu w Sejmiku, to zasugerował, jeżeli Pani Radna Oczkowska nie będzie o tym informowała, by informacjami podzielił się Pan Wicestarosta w tym wystąpieniu informacyjnym.
Pani Małgorzata Waleryś-Masiak, Przewodniczący Komisji, stwierdziła, iż jest punkt Wolne wnioski.
Pan Ryszard Bagnerowski, Radny Rady Powiatu, sądził, że Pani Silvana Oczkowska będzie o tym mówiła, bowiem uczestniczyła na tym spotkaniu.
Pani Małgorzata Waleryś-Masiak, Przewodniczący Komisji, poprosiła Pana Radnego Bagnerowskiego, by nie wyprzedzał tego, co nastąpi. Podkreśliła, że będzie można zapytać Panią Radną Silvanę Oczkowską, jeśli jej wystąpienie okaże się niewystarczające.
Pan Sławomir Napierała, Radny Rady Powiatu, podkreślił, iż nic nie stoi na przeszkodzie, by Pan Wicestarosta zabrał głos w punkcie 4, bowiem działalność Pana Wicestarosty jest częścią działalności Zarządu Powiatu. Uznał, iż skoro są to kwestie ważne dla Powiatu Nakielskiego, to może Pan Wicestarosta uzupełni w punkcie 4 sprawozdanie. Będzie to jasna sytuacja.
Pani Małgorzata Waleryś-Masiak, Przewodnicząca Rady Powiatu, zapytała, kto jest za przyjęciem porządku obrad uwzględniającego wystąpienie Pani Radnej Oczkowskiej w punkcie 4 po omówieniu sprawozdania.
Rada Powiatu w obecności 21 radnych jednogłośnie przyjęła porządek obrad.
Ad. 3/
Przyjęcie protokołu z XXXIV Sesji Rady Powiatu.
Przewodnicząca Rady Powiatu, Pani Małgorzata Waleryś-Masiak, poinformowała, że osobiście zapoznała się z protokołem XXXIV Sesji Rady Powiatu i nie wnosi uwag. Przypomniała, że protokół wyłożony był w Biurze Rady Powiatu do wglądu.
Rada Powiatu nie wniosła uwag do protokołu i w obecności 21 radnych jednogłośnie przyjęła go.
Ad. 4/
Sprawozdanie Starosty z wykonania uchwał Rady oraz działalności Zarządu w okresie międzysesyjnym.
Pan Andrzej Kinderman, Starosta Nakielski, przedstawił sprawozdanie z wykonania uchwał Rady oraz sprawozdanie z działalności Zarządu w okresie międzysesyjnym /sprawozdania stanowią załączniki do protokołu/. Dodatkowo Pan Starosta przedstawił listę rankingową otwartych konkursów ofert Nr 1/2009, 2/2009, 3/2009 i 4/2009.
Pani Małgorzata Waleryś-Masiak, Przewodnicząca Rady Powiatu, zapytała o pytania do sprawozdania Pana Starosty.
Pan Ryszard Bagnerowski, Radny Rady Powiatu, zwrócił się z prośbą o dostarczenie radnym w formie pisemnej informacji o dofinansowaniu, które dodatkowo przedstawiał Pan Starosta.
Pan Andrzej Kinderman, Starosta Nakielski, zaznaczył, iż jest to informacja publiczna, którą radni otrzymają. Przypomniał, iż posiedzenie Zarządu Powiatu było dzisiaj przed sesją, w związku z czym nie było to fizycznie możliwe, by to przygotować. Sesja i tak już rozpoczęła się z małym opóźnieniem.
Pani Małgorzata Waleryś-Masiak, Przewodnicząca Rady Powiatu, poprosiła Pana Wicestarostę o uzupełnienie sprawozdania.
Pan Tomasz Miłowski, Wicestarosta Nakielski, poinformował radnych o spotkaniu w dniu 11 marca 2009r. w Urzędzie Marszałkowskim w Toruniu, które zorganizowała Radna Sejmiku Województwa Kujawsko-Pomorskiego, Pani Silvana Oczkowska. Podkreślił, iż w tym wyjeździe brali udział przedstawiciele trzech samorządów: gminnego Zenon Grzegorek Burmistrz Miasta i Gminy Nakło nad Notecią i Andrzej Krupiński – jego Zastępca, powiatowego Małgorzata Waleryś-Masiak – Przewodnicząca Rady Powiatu w Nakle nad Notecią, Tomasz Miłowski – Wicestarosta Nakielski, Anna Maćkowska - Członek Zarządu Powiatu w Nakle nad Notecią oraz wojewódzkiego Pani Radna Silvana Oczkowska . Zaznaczył, iż był to intensywny pobyt, ponieważ odbyli trzy ważne spotkania w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Kujawsko-Pomorskiego. Spotkano się z Dyrektorem Departamentu Polityki Regionalnej UM, Panem Michałem Korolko. Z tego spotkania przywieziono nowy harmonogram zadania pt. „Budowa przystani wodnej nad Notecią”, czyli jest po prostu akceptacja zmiany harmonogramu. Pan Wicestarosta zaznaczył, iż wniosek będzie złożony do końca grudnia br. Panowie Burmistrzowie rozmawiali na temat obwodnicy północ-południe – możliwości większego dofinansowania tego zadania. Pan Wicestarosta nadmienił, iż również pytali o możliwość zmiany proporcji finansowania budowy przystani wodnej w Nakle nad Notecią. Podzielił się informacją, iż dzisiejszego dnia samorząd województwa przyjął zasady finansowania w RPO 50 na 50%. Dodał, że w innych województwach są inne proporcje, np. w Województwie Łódzkim jest to 85 do 15%. Pan Wicestarosta podkreślił, iż nasz wniosek jest wnioskiem ponadregionalnym i w związku z tym, że Pan Marszałek podpisał jako jeden z sześciu marszałków Memorandum w sprawie rozwoju dróg wodnych i rewitalizacji drogi wodnej E-70, będą zabiegać intensywnie o zwiększony udział środków czy krajowych czy wojewódzkich. To była wizyta u Dyrektora Departamentu Polityki Regionalnej. Następnie odbyło się spotkanie z Dyrektorem Departamentu Edukacji, Sportu i Turystyki UM w Toruniu Panem Czesławem Ficnerem oraz Pełnomocnikiem Marszałka ds. sportu Panem Marcinem Drogoróbem. Pozytywną informacją jest to, że mogą zabiegać o wpisanie na listę do programu rozwoju bazy sportowej dofinansowywanego przez środki wojewódzkie i przez środki z tzw. Totalizatora. Dodał, iż jest zapewnienie o możliwości wpisania nowych inwestycji sportowych: sali gimnastycznej przy LO w Szubinie (budowa rozpocznie się w tym roku), remontu sali sportowej ZSŻŚ w Nakle. Podkreślił, że otrzymali „zielone światło” do ewentualnej - w zależności od tego, jakie będą środki finansowe – budowy w przyszłości sali rehabilitacyjno-sportowej w Karnowie. Taka jest wstępna decyzja Zarządu odnośnie Karnowa. Do 20-go listopada br. należy te wnioski przesłać. Jest to bogata lista. Sądzi, że o tym też powie Pani Radna Oczkowska. Dodał, że jest zgoda Pana Ficnera na utworzenie filii Okręgowego Ośrodka Dokształcania Zawodowego w Smukale, do którego wyjeżdżają uczniowie szkół powiatowych na 4-tygodniowe szkolenia dotyczące teoretycznych tematów zawodowych i jest szansa, żeby wykorzystać wolne „moce” jeszcze w internacie szubińskim i żeby filia tego ośrodka powstała właśnie w Szubinie przy Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych im. Chroboczka. Ostatnim elementem wyjazdu było spotkanie z Członkiem Zarządu Województwa Kujawsko-Pomorskiego Franciszkiem Złotnikiewiczem oraz Prezesem Zarządu Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Toruniu Panią Emilią Kawką-Patek i jej Zastępcami Panem Wojciechem Kulińskim i Panem Markiem Kalinowskim. Rozmowy, które odbywały się w sali posiedzeń Zarządu Województwa Kujawsko-Pomorskiego dotyczyły przede wszystkim poszukiwania dodatkowych źródeł wsparcia finansowego powiatowych inwestycji, w tym inwestycji dotyczącej budowy przystani wodnej w Nakle ze środków Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska, z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska. Zostały podjęte pewne ustalenia. Będzie zorganizowany wyjazd z udziałem naszych posłów do Ministra Środowiska. Dodał, iż wie, że o to zabiegają wszyscy posłowie z naszego regionu. Podał do wiadomości radnym dobrą informację od Pana Korolko i od Pana Złotnikiewicza o tym, że Województwo Kujawsko-Pomorskie jest w piątce województw, które najlepiej wykorzystują środki unijne i Ministerstwo Rozwoju Regionalnego chce przeznaczyć dla tych pięciu województw taką specjalną nagrodę finansową w postaci 500.000.000 Euro, czyli jest szansa, że do Powiatu Nakielskiego wpłyną dodatkowe środki.
Pani Małgorzata Waleryś-Masiak, Przewodnicząca Rady Powiatu, zapytała o pytania do sprawozdania Pana Starosty i udzieliła głosu Radnemu Panu Mikietyńskiemu.
Pan Krzysztof Mikietyński, Radny Rady Powiatu, zwrócił uwagę na to, że na posiedzeniu w dniu 12 marca 2009r. w punkcie 7 „Zarząd Powiatu na wniosek Burmistrza Miasta i Gminy w Nakle nad Notecią zdecydował poinformować, że obecnie nie ma wolnych środków finansowych na oświetlenie drogi powiatowej Nakło-Występ”. Natomiast w dalszej części sprawozdania przedstawionego przez Pana Starostę jest informacja, że na posiedzeniu z dnia 25 marca 2009r. w punkcie 2. „Zarząd Powiatu zdecydował w dniu 12 marca br. o pomocy finansowej gminie Nakło nad Notecią w kwocie 15 tys. zł.” Zaznaczył, iż raz jest informacja, że 12 marca nie przyznano, a raz jest, że 12 marca przyznano środki. Pan Mikietyński rozumiał, że komputery ułatwiają życie, ktoś zrobił „kopiuj – wklej”. Wynika z tego jakby, że w dniu 12 marca podjęto 2 decyzje. Rozumie, że powinno być, że w dniu 25 marca podjęto decyzję o przyznaniu środków.
Pan Andrzej Kinderman, Starosta Nakielski, odpowiedział na pytanie przedmówcy podkreślając, iż nie ma tam błędu, ponieważ na pierwszym posiedzeniu w dniu 12 marca br. Zarząd Powiatu zdecydował o przyznaniu środków dopiero w momencie, gdy będą rozstrzygnięte przetargi na drogach. Pan Starosta stwierdził, iż Zarząd Powiatu jest przekonany, iż kosztorysy, które są w tej chwili przygotowywane bądź są przygotowane, będą odbiegały od rzeczywistej kwoty wykonania danej inwestycji, czy danego remontu. Ponieważ już w tej chwili jest na to dowód – „schetynówka” – gdzie kosztorys jest na 2.200.000 zł, został rozstrzygnięty przetarg, stanęło 5 podmiotów i najwyższa kwota oferowana to 1.800.000 zł, następnie 1.700.000 zł, dalej 3 podmioty oferowały kwotę oscylującą wokół kwoty 1.500.000 zł. Pan Starosta dodał, iż należy się spodziewać, że te środki będą i w dniu dzisiejszym Zarząd Powiatu doprecyzował to określenie, że te środki będą w drugim półroczu, ale najpierw przetargi muszą się odbyć.
Pan Krzysztof Mikietyński, Radny Rady Powiatu, powiedział, że to rozumie, ale ponownie zwrócił uwagę na punkt 2 posiedzenia z dnia 25 marca br., gdzie jest zapis „Zarząd Powiatu zdecydował w dniu 12 marca br. o pomocy finansowej gminie Nakło nad Notecią w kwocie 15 tys. zł.”
Pan Andrzej Kinderman, Starosta Nakielski, stwierdził, iż zostało to doprecyzowane, jeżeli chodzi o przekazanie środków.
Pan Krzysztof Mikietyński, Radny Rady Powiatu, ponownie nawiązał do daty, mianowicie do dnia 25 marca 2009r., w którym to dniu Zarząd Powiatu zdecydował o przekazaniu środków w kwocie 15.000 zł.
Pan Andrzej Kinderman, Starosta Nakielski, zaznaczył, iż 12 marca br. pismo zostało przesłane do Pana Burmistrza Miasta i Gminy w Nakle nad Notecią informujące, że Zarząd Powiatu przyznaje te środki po przetargach, czyli w drugim półroczu i dotrzymuje tego słowa w sensie tylko takim, że dzisiaj wiemy, że takie oszczędności będą miały miejsce.
Pan Antoni Zbylut, Radny Rady Powiatu, nawiązał do punktu 9 posiedzenia z dnia 4 marca 2009r. Złożył pytanie, czy Zarząd Powiatu podejmując uchwałę o wyrażeniu zgody na użyczenie medycznych, których właścicielem jest Powiat Nakielski, wziął pod wagę skutki finansowe użyczenia przedmiotów służących działalności gospodarczej przez spółkę prawa handlowego.
Pani Małgorzata Waleryś-Masiak, Przewodnicząca Rady Powiatu, zapytała radnych, czy mają jeszcze pytania do sprawozdania.
Więcej pytań nie zgłoszono.
Pan Andrzej Kinderman, Starosta Nakielski, upoważnił Pana Zbigniewa Sabacińskiego, Radnego Rady Powiatu, do udzielenia odpowiedzi Radnemu Panu Antoniemu Zbylutowi.
Pan Zbigniew Sabaciński, Radny Rady Powiatu, zaakcentował, iż sprzęt rzeczywiście został zakupiony dla oddziału ginekologii, który jest użyczony, który jest własnością samorządu powiatowego. Tak to wygląda od strony formalnej. Stwierdził, iż Pan mecenas może uzupełnić od strony prawnej jego wypowiedź. Powtórzył, iż sprzęt znajduje się na oddziale ginekologicznym w Nakle i jest własnością Powiatu Nakielskiego.
Pan Antoni Zbylut, Radny Rady Powiatu, zaznaczył, iż jego pytanie było precyzyjne, iż podejmując uchwałę Zarząd Powiatu musiał wiedzieć, czy będą jakiekolwiek skutki finansowe użyczenia przedmiotu stanowiącego własność samorządu użyczenia tego przedmiotu spółce prawa handlowego do prowadzenia działalności gospodarczej. Pytanie jest precyzyjne. Podpisując się pod taką uchwałą Zarząd Powiatu powinien wiedzieć, czy będą skutki finansowe. Zdaniem Radnego Pana Zbyluta będą skutki finansowe. Podkreślił, iż na sesji obecny jest Pan Profesor (mecenas Rakoczy), który dobrze wie, że zapisy ustawy o podatku dochodowego od osób prawnych jednoznacznie regulują sprawy użyczenia bądź darowizny i jakie są skutki finansowe dla tego, który użycza i dla tego, który przyjmuje w użyczenie bądź w darowiznę.
Pan Zbigniew Sabaciński, Radny Rady Powiatu, zaznaczył, iż Zarząd Powiatu podjął decyzję w oparciu o opinię również prawną. Poprosił Pana mecenasa Rakoczego o uzupełnienie.
Pan Bartosz Rakoczy, Radca Prawny, uznał, że Radny Pan Zbylut już w pytaniu zwrócił uwagę na bardzo istotną kwestię, mianowicie nieustające problemy z rozbieżnością między prawodawstwem cywilnym, a prawodawstwem podatkowym, dlatego że ustawa Kodeks cywilny dopuszcza wręcz określa wprost umowę użyczenia, czyli nieodpłatnego oddania rzeczy ruchomych do używania osobie trzeciej oczywiście z przechodzeniem ryzyka utrzymania tej rzeczy w należytym stanie, zwrotu w każdym czasie tej rzeczy właścicielowi. Natomiast zupełnie inną kwestią jest powstanie skutku podatkowo-prawnego i bez wątpienia taki skutek może powstać z tym, że decydując się na zawarcie takiej umowy przede wszystkim uwzględniony był cel publiczny i cel społeczny i ta również okoliczność – w 100% Pan mecenas zgodził się z wypowiedzią Pana Radnego Zbyluta, że może powstać skutek podatkowo-prawny, bo ustawa o podatku dochodowym od osób prawnych szczególnie, jeśli chodzi o sytuację prawną spółek kapitałowych tutaj dosyć precyzyjnie to określa. Natomiast pozostaje to w gestii rozstrzygnięcia organów skarbowych i ewentualnych działań spółki w postępowaniu podatkowym wobec urzędu skarbowego, natomiast bez wątpienia taka sytuacja, czy taka możliwość powstania zobowiązania podatkowego tutaj istnieje i z tym spółka liczyć się musi, ponieważ otrzymała nieodpłatne przysporzenie majątkowe, to wywołuje określone skutki, jest to zdarzenie podatkowo-prawne.
Pani Małgorzata Waleryś-Masiak, Przewodnicząca Rady Powiatu, udzieliła głosu Pani Silvanie Oczkowskiej, Radnej Sejmiku.
Wystąpienie Pani Silvany Oczkowskiej,
Radnej Sejmiku Województwa Kujawsko-Pomorskiego.
Pani Silvana Oczkowska, Radna Sejmiku Województwa Kujawsko-Pomorskiego, podzieliła się informacjami w szkicu od czasu, kiedy była tutaj ostatnio. Podkreśliła, iż jeśli będą pytania, to udzieli odpowiedzi. Nowy rok zawsze kojarzy się z budżetem, a ponieważ Pani Radna nie była od początku roku, to omówiła kwestie związane z budżetem Województwa Kujawsko-Pomorskiego. Podała do wiadomości, iż budżet Województwa Kujawsko-Pomorskiego na 2009 rok wynosi 750.000.000 zł, z dotacjami unijnymi jest to 1miliard 300 tys. zł. Przedstawiła zagadnienia, które mogłyby interesować Powiat Nakielski i podległe działające jednostki w terenie. Podzieliła się informacjami, z czego można korzystać już teraz i z czego w najbliższym czasie. Wie, że w ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2007-2013 ruszyła Odnowa Wsi. Nabór wniosków będzie jeszcze do 2 kwietnia br. Pani Radna podkreśliła, że do wykorzystania jest kwota 52.000.000 zł. Na przełomie miesiąca kwietnia i maja planowane jest ogłoszenie konkursu Podstawowe usługi dla ludności wiejskiej. W ramach tego działania można wykonać działania w zakresie gospodarki wodno-ściekowej, kanalizacyjnej, zbiór segregacji i wywóz odpadów komunalnych, wspieranie, wytwarzanie lub dystrybucja energii ze źródeł odnawialnych. Na ten cel przeznaczono 130.000 zł. Z kolei w ramach Programu Lider z końcem stycznia zakończył się nabór wniosków do konkursu na wybór lokalnej grupy działania. Wie, że Powiat Nakielski taką lokalną grupę działania już ma i służy ona do realizacji lokalnej strategii rozwoju. Do wzięcia w tym programie do roku 2013 jest 150.000.000 zł. Pani Radna z uzyskanych informacji od Dyrektora Departamentu Obszarów Wiejskich wie, że lokalna grupa działania z terenu Powiatu Nakielskiego ma do wykorzystania 12.500.000 zł. O dofinansowanie mogą ubiegać się osoby fizyczne, osoby prawne, przedsiębiorstwa, stowarzyszenia, fundacje, związki wyznaniowe, praktycznie każdy członek lokalnej grupy działania może starać się o dofinansowanie. Środki można wykorzystać między innymi na rozwijanie działalności, mikroprzedsiębiorstwa, na rozpoczęcie działalności, organizowanie zabaw, turniejów, festynów, promocję, najem sal, zakup przedmiotów, wyposażenie, doposażenie, także praktycznie na wszystko. Trzeba tylko dobrze zasięgać informacji i pilnować terminów i oczywiście składać wioski. Inne źródła dające szanse otrzymania wsparcia finansowego dla wsi i obszarów wiejskich to Fundusz wsparcia dla najuboższych – tutaj przeznaczono 10 mln zł. Jest idea stworzenia tzw. Funduszu Kryzysowego po doświadczeniach z suszą w ostatnich latach i tutaj planuje się 16 mln zł. Na spółki wodne w tym roku przeznaczono 1.100.000 zł, jest to o 100.000 zł więcej niż w roku ubiegłym, biorąc pod uwagę cięcia w budżecie niemal w każdym zakresie. Budowanie, utrzymanie oraz miejsc wypoczynku i rekreacji – w tym roku na ten cel zaplanowano 500.000 zł z wysokością dofinansowania do 20.000 zł. Istnieje jeszcze Fundusz Ochrony Gruntów Rolnych i Leśnych – tutaj kwoty są nie tak znaczne, ale służą one do modernizacji, budowy dróg dojazdowych do pól. Wreszcie najbardziej obszerny zakres finansowania tj. Regionalny Program Operacyjny, ale tutaj wymagałoby chyba specjalnej sesji poświęconej temu tematowi. Niemniej jednak należy zdawać sobie sprawę z tego, że najważniejszą osobą w każdym samorządzie jest człowiek, który bardzo szybko dociera do informacji, potrafi pisać wnioski i potrafi właśnie zabiegać o pozyskiwanie tych środków. Dodatkowo może jeszcze powiedzieć, że samorząd wojewódzki w tym roku przeznaczy 500.000 zł na dofinansowanie ochotniczych straży pożarnych – intencją jest, aby dofinansowanie to trafiło do jednostek, które są w Krajowym Systemie Ratowniczym. Pani Radna Oczkowska poinformowała, że samorząd wojewódzki utworzył jeszcze Fundusz drogowy, który pozwoliłby na zwiększony zakres budowy i modernizacji dróg w naszym województwie. Przypomniała, iż o tym wspominała pod koniec ubiegłego roku. Na posiedzeniu Konwentu wójtów gmin wiejskich uczestniczył również Marszałek Województwa Kujawsko-Pomorskiego, który powiedział, że pierwsze emisje obligacji planowane są na lipiec, sierpień. Przyszłe projekty dróg mają być wykonywane z uwzględnieniem chodników. Zakończenie prac przy drodze wojewódzkiej Nr 247 Szubin-Kcynia jest planowane w połowie 2009r. Według zapowiedzi Dyrektora Departamentu Infrastruktury na posiedzeniu Komisji Polityki Regionalnej Pana Tomasza Malaczewskiego Pani Radna Oczkowska dowiedziała się, że jak wszystko dobrze pójdzie, bo są prowadzone badania na temat zasadności czy pożyteczności przywrócenia połączeń kolejowych Kcynia – Szubin – Bydgoszcz, to możliwe jest przywrócenie tego połączenia w roku 2010. Poinformowała, że jeżeli chodzi o bazy sportowe Województwa Kujawsko-Pomorskiego na lata 2008-2015, to zostało uwzględnionych 13 inwestycji z Powiatu Nakielskiego. Pani Radna Oczkowska nawiązała do ostatniej wizyty w Urzędzie Marszałkowskim, która dowodzi, że można jeszcze uzupełniać wnioski. Nadmieniła, że poprzedniego dnia rozmawiała z Inspektorem Nadzoru Budowy Drogi Nr 247 – skrzyżowanie drogi wojewódzkiej nr 247 z drogą powiatowa do Miastowic i Dziewierzewa. Na zebraniu wiejskim z mieszkańcami Dziewierzewa okazało się, że słuszne są roszczenia do tego, żeby tam wjazd poszerzyć. Po wczorajszej interwencji Pani Radnej Oczkowskiej Pani Radna otrzymała zapewnienie, że będzie ten wjazd poszerzony. Stwierdziła, iż rzeczywiście jest tam bardzo niebezpiecznie. Dodała, że to samo dotyczy skrzyżowania drogi wojewódzkiej Nr 247 z drogą na Malice. Również tam będą złagodzone skręty i będzie poszerzony zjazd drogi. Uznała, że Pan Wicestarosta Nakielski, Tomasz Miłowski, w miarę szczegółowo powiedział o wizycie w Urzędzie Marszałkowskim. Zaakcentowała, że to właśnie na prośbę Pana Wicestarosty Nakielskiego i Burmistrza Miasta i Gminy Nakło nad Notecią to spotkanie w Urzędzie Marszałkowskim zorganizowała, ponieważ uważa, że po to jest w samorządzie wojewódzkim. Podkreśliła, iż owocne były spotkania w Departamencie Polityki Regionalnej, Edukacji Sportu i Turystyki oraz z Członkiem Zarządu Województwa, Panem Franciszkiem Złotnikiewiczem. Podczas spotkania omawiano sprawy związane z tematyką, którą zajmują się poszczególne departamenty i z przyjemnością dodała, że szefowie departamentu życzyli sobie, aby wszystkie samorządy, tak jak samorząd nakielski współpracowały z samorządem wojewódzkim i z Urzędem Marszałkowskim. Złożyła gratulacje samorządowcom Powiatu Nakielskiego. Zaakcentowała, że 1 kwietnia 2009r. Marszałek Województwa Kujawsko-Pomorskiego na uroczystym spotkaniu podejmuje laureatów konkursu „Rolnik Pomorza i Kujaw”. Pani Radna Oczkowska zapewniła, iż zabiegała o to spotkanie nie tylko dlatego, by dodatkowo uhonorować m.in. naszych rolników, z terenu Powiatu Nakielskiego, ale jest to znakomita okazja do tego, by poszerzać wiedzę w zakresie rolnictwa i terenów wiejskich wśród osób, które decydują o tym, jaki ma kształt polityka naszego województwa. Pani Radna Oczkowska podkreśliła, iż 6 kwietnia na Jej prośbę i Jej zaproszenie złoży roboczą wizytę w Powiecie Nakielskim Marszałek Województwa Kujawsko-Pomorskiego, Pan Piotr Całbecki. Wstępnie 23 lutego 2009r. na sesji Sejmiku omawiano program tej wizyty. Jutro są umówieni, by ustalić program ostateczny. Pani Radnej Oczkowskiej zależy na tym – taką wyraża wolę i chęć Pan Marszałek Sejmiku Województwa Kujawsko-Pomorskiego – aby zobaczyć teren pod budowę przystani rzecznej. Pani Radna Oczkowska sądzi, że warto póki szansa jest i póki jest iskierka nadziei na to, że można pozyskać dodatkowe środki zewnętrzne na budowę tej przystani to do póty powinno się o to walczyć i m.in. temu ma służyć wizyta Pana Marszałka. Pan Marszałek sam powiedział, że chce wreszcie zobaczyć, o co tak Pani Radna prosi. Ma nadzieję, że jakieś owoce tej wizyty również będą. Pani Radna Oczkowska, chciałaby, aby Pan Marszałek zobaczył tanią i bardzo ładną salę gimnastyczną w Kcyni. Wiadomo, że inwestycje sportowe są bardzo drogie, a wszystkim zwłaszcza w czasie, kiedy dotyka nas kryzys, zależy na tym, żeby były to ładne i tanie inwestycje więc być może będzie to dobry przykład. Dodała, że jutro będzie rozmawiać z Panem Marszałkiem, bo po rozmowie z Panem Burmistrzem Mroczy sądzi, że warto, by zainteresować Pana Marszałka ośrodkiem przygotowań olimpijskich i sądzi, że warto by było wesprzeć również te działania być może uda się też pozyskać środki z Urzędu Marszałkowskiego i samorządu województwa. Z przyjemnością powiadomiła, że na jutrzejsze posiedzenie Komisji Polityki Regionalnej zaprosiła Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Nakle nad Notecią, Pana Tadeusza Milewskiego, który zaprezentuje radnym, w tym Panu Marszałkowi i Przewodniczącemu Sejmiku, którzy są członkami tej komisji, projekt zintegrowany system zarządzania bezpieczeństwem i administracją Powiatu Nakielskiego e-powiat w zakresie omawianej na posiedzeniu tematyki budowy i wykorzystania szerokopasmowej sieci informatycznej w Województwie Kujawsko-Pomorskim. Pani Radna Oczkowska zasięgnęła informacji w Departamencie Spraw Społecznych na temat aktywności naszych organizacji, instytucji, stowarzyszeń, które zabiegają o środki na projekty. Na 291 projektów złożonych a dotyczących wypoczynku dzieci i młodzieży 13 podmiotów z Powiatu Nakielskiego złożyło projekty a w sumie jest to 20 ofert. Łącznie do wykorzystania jest kwota 600.000 zł, natomiast na wypoczynek dzieci i młodzieży oraz łączenie pokoleń 400.000 zł a dla związków młodzieżowych m.in. na ZHP jest kwota 200.000 zł. Pani Radna dodała, że na przełomie kwietnia i maja będzie również w Departamencie Polityki Społecznej ogłoszony konkurs w obszarze niepełnosprawności. Nadmieniła, że Pan Starosta w swoim sprawozdaniu wspominał o działaniach powiatu w tym zakresie. Na ten cel będzie przeznaczona kwota ok. 600.000 zł. Również na przełomie kwietnia i maja umówiła się z Panem Dyrektorem Departamentu Obszarów Wiejskich na spotkanie z gospodarstwami rybackimi z naszego powiatu nakielskiego. Myślą o połączeniu Żnina i Nakła i aby zaznajomić oczywiście z możliwością pozyskiwania środków na modernizację tych gospodarstw. Taki program będzie ogłoszony. Zaznaczyła, że jest do dyspozycji. Podkreśliła, iż jej pomoc jest tym skuteczniejsza, im częstsze są kontakty ze środowiskiem, które zabiega o jej wsparcie. Dodała, iż jeśli są do Niej pytania, to chętnie odpowie.
Pani Małgorzata Waleryś-Masiak, Przewodniczący Rady Powiatu, poprosiła radnych o składanie pytań.
Pan Tadeusz Sobol, Radny Rady Powiatu, nawiązał do wspomnianej przez Radną Panią Oczkowską wizyty w Powiecie Nakielskim Pana Marszałka Całbeckiego. Pan Marszałek m.in. ma zapoznać się z terenem pod przyszłą budowę przystani rzecznej (portu Rzecznego). Podkreślił, iż w tej okolicy jest również planowana obwodnica Nakła północ-południe. Zaproponował, by ustalić kwestię z proporcją finansowania tego obejścia. Zaakcentował, że jest to droga wojewódzka. O dofinansowaniu decyduje Marszałek Województwa czy Zarząd Województwa. Zwrócił uwagę na to, że obecnie dzisiaj jest proporcja 50 na 50%. Teren jest bardzo trudny. Skierował pytanie, czy można zmienić proporcję na korzyść, czyli by mniejsze środki były wydatkowane przez samorząd gminny, a większe środki na to zadanie przez samorząd wojewódzki.
Pani Silvana Oczkowska, Radna Sejmiku Województwa Kujawsko-Pomorskiego, podkreśliła, iż w tej sprawie spotykali się Pan Burmistrz Miasta i Gminy Nakło nad Notecią wraz z Panem Wiceburmistrzem. Wie, że ta sprawa była omawiana. Oczywiście do tego tematu, jeśli jest niezadawalący można wrócić. Zaznaczyła, że wszystkich spraw nie da się w jednym czasie załatwić. Pani Radna Oczkowska ma nadzieję, że ta robocza wizyta Pana Marszałka będzie dobrym zwiastunem takich cyklicznych wizyt Marszałka również w Powiecie Nakielskim i jeżeli zbierze się kilka problemów, przedstawicie Państwo problemy, którymi można się zająć będzie również zabiegała o to, by w niedługim czasie Pan Marszałek ponowił wizytę w Powiecie Nakielskim.
Pan Ryszard Bagnerowski, Radny Rady Powiatu, nawiązał do tematu poruszonego przez Panią Radną Oczkowską w sprawie połączenia kolejowego Kcynia – Bydgoszcz, które jest planowane. Poprosił Panią Radną Oczkowską, by zwrócić uwagę na to, że to połączenie będzie prawdopodobnie próbnym połączeniem. Poprosił o przekazanie do Sejmiku Województwa Kujawsko-Pomorskiego jego spostrzeżeń. Mieszkańcy Gminy Kcynia głównie myślą, by to połączenie było do Bydgoszczy. Jeżeli okaże się, że to połączenie jest nieopłacalne, to przypomniał, że jest czynna linia kolejowa Gniezno-Nakło, która w tej chwili jest wykorzystywana do przewozów towarowych. Dodał, że koszty szynobusu na trasie Kcynia-Nakło są przynajmniej o połowę tańsze, aniżeli szyno bus na trasie Kcynia-Bydgoszcz. Zaakcentował, że mieszkańcy Gminy Kcyni mają równoznaczne połączenie poprzez połączenie Nakła z Bydgoszczą. W tym wypadku koszt samorządu województwa w tym zadaniu może być o połowę mniejszy. Poprosił, by te sugestie wziąć pod uwagę.
Pani Silvana Oczkowska, Radna Sejmiku Województwa Kujawsko-Pomorskiego,
uwypukliła to, że o szczegółach powinni rozmawiać samorządy i te badania, które są teraz prowadzone mają właśnie temu służyć. Uważa, że nie będzie przywrócone połączenie kolejowe, jeśli nie będzie zapotrzebowania mieszkańców na to i nie będzie ono opłacalne. Pani Radna Oczkowska zainicjowała podjęcie tego tematu na początku ubiegłego roku. Wie, że te rozmowy trwają. Dodała, że może się włączyć i jest do dyspozycji, gdyby były jakieś problemy. Zaakcentowała, że tutaj pozostawia to samorządowi Gminy Kcynia i Gminy Szubin. Pani Radna Sejmiku Województwa wie, iż samorządy też rozmawiały ze sobą. Zaznaczyła, że jeśli zajdzie konieczność, będą sygnały, to jak najbardziej stawia się do dyspozycji, ale w pierwszej kolejności poprosiła, by takie uwagi zgłaszać do samorządu gminnego kcyńskiego.
Pan Sławomir Napierała, Radny Rady Powiatu, zasugerował dwie podpowiedzi i skierował dwie uwagi. Pierwsza nawiązuje do tego, o czym mówił Radny Pan Bagnerowski. Należałoby w tych rozważaniach się zastanowić, bo jeśli będzie liczona liczba pasażerów, którzy będą korzystali z tych ewentualnych pociągów czy na jednej linii czy na innej, by przedłużyć połączenie komunikacji do miejscowości Gołańcz, bowiem to automatycznie by spowodowało ponowne skomunikowanie Powiatu Nakielskiego z Poznaniem z różnych względów zarówno handlowych czy turystycznych czy również osób pracujących i uczących się w Poznaniu. To jest dość istotna rzecz. Powrócił do problemu, na który zwrócił uwagę Pan Radny Sobol, a mianowicie w ocenie mieszkańców Nakła, Gminy Nakło już dzisiaj powinien być taki totalny czy bezwzględny zakaz wjazdu tirów do Nakła, bowiem to się odbywa na granicy bezpieczeństwa. Można zadać pytanie, kiedy ten tir wjedzie na chodnik, bo już wjeżdżały, kiedy kogoś przejedzie, bo to, że są już stłuczki, że wjeżdżają na inne pasy ruchu, to wszyscy wiedzą i widzą. Zaznaczył, iż nie jest tutaj tłumaczeniem Zarządu Dróg Wojewódzkich sytuacja taka, że nie ma takiego natężenia, żeby Zarząd Dróg Wojewódzkich sam przystąpił do budowy obwodnicy Nakła – to jest żadne tłumaczenie. Pan Radny Napierała zwrócił uwagę na to, że tu jest tak duże natężenie ruchu a szczególnie również samochodów ciężarowych. Słyszymy, dlaczego modernizuje się drogi wojewódzkie, to ma być komunikacja m.in. autostrady A2 z trasą szybkiego ruchu i równoległą trasą S10 i S5, które będą budowane w przyszłości. Te drogi są potrzebne, one są tak wzmacniane, żeby ten tonaż odpowiedni mógł po nich jeździć. W tej chwili sytuacja Nakła jest wręcz tragiczna. Te drogi, gdzie samorząd gminny wielkim nakładem sił i środków wewnątrz miasta remontuje czy buduje już są zagrożone. One już praktycznie po kilku latach ulegają dewastacji. Kolejną sprawą są drgania nawet kamienic, budynków. Podkreślił, że to może doprowadzić do katastrof budowlanych. Tutaj jest bardzo poważny problem. Natomiast my wszyscy widzimy z jak wielkim problemem próbuje się zmierzyć samorząd nakielski. Budowa tej obwodnicy tj. ok. 2/3 rocznego budżetu Miasta i Gminy Nakło nad Notecią. Wszyscy wiedzą, że jest potrzeba budowy tej obwodnicy. Pan Radny Napierała uwydatnił to, iż Gmina w to wchodzi, bo musi, a ich zdaniem powinno to być typowo zadanie województwa.
Pani Silvana Oczkowska, Radna Sejmiku Województwa Kujawsko-Pomorskiego, stwierdziła, że odpowiednia komisja Rady Powiatu w Nakle nad Notecią mogłaby zaprosić Pana Burmistrza Miasta i Gminy czy osobę odpowiedzialną za prowadzenie rozmowy z Zarządem Dróg Wojewódzkich, aby wyjaśniła w szczegółach sytuację, jaka jest i czy są jakieś zastrzeżenia i roszczenia i wtedy Pani Radna Oczkowska zgłosiła prośbę, by się z Nią kontaktować, ale najpierw niech się wypowie gospodarz terenu. Podkreśliła, iż organizowała spotkanie w Zarządzie Dróg Wojewódzkich, ale na bieżąco nie pilotuje tego, jak są prowadzone rozmowy i jakie są efekty. Najlepiej, aby na komisji albo na sesji wypowiedział się Pan Burmistrz Miasta i Gminy Nakło nad Notecią w tej sprawie. Pani Radna Oczkowska zaznaczyła, że jeżeli będą konkretne propozycje pomocy z Jej strony, to służy tą pomocą.
Pan Dawid Rzeski, Radny Rady Powiatu, odniósł się do kwestii planów dotyczących przywrócenia linii kolejowych. Zwrócił uwagę na to, iż nie wie czy dobrze zrozumiał Pana Radnego Bagnerowskiego, który proponował alternatywną koncepcję, by niby zaoszczędzić na kosztach i uruchomić linię między Nakłem a Kcynią. Pan Radny Rzeski nie zgodził się z tym. Uważa, że Szubin jest na tyle dużym ośrodkiem, że należy usilnie zabiegać o reaktywację linii kolejowych, która była przed laty. Tutaj jest też taka propozycja, nie wie, czy państwo radni nad tym się zastanawiali, czy są możliwości (…) – częściowo sprawę poruszył Pan Radny Napierała - chodzi o to, że jest połączenie szynobusowe miedzy Poznaniem a Gołańczą. Zgłosił pytanie, czy w tej sytuacji nie mogłyby rozmawiać samorządy dwóch województw: Wielkopolskiego i Kujawsko-Pomorskiego, żeby ten szynobus mógł działać również w połączeniu z Bydgoszczą na trasie Poznań-Bydgoszcz. Zauważył, iż koszty byłyby niższe.
Pani Silvana Oczkowska, Radna Sejmiku Województwa Kujawsko-Pomorskiego, podziękowała za te głosy. Dodała, że na najbliższym spotkaniu, być może następnego dnia będzie rozmawiała z Dyrektorem Departamentu Infrastruktury, z Panem Tomaszem Malaczewskim i wszystkie wątpliwości przekaże oraz zorientuje się, na jakim etapie jest i w jakim kierunku to zmierza.
Pan Leszek Gutkowski, Radny Rady Powiatu, podkreślił, iż z informacji, które posiada, wie że są w samorządzie wojewódzkim środki na doposażenie ochotniczych straży pożarnych, wie, że te środki mają spływać do powiatów. Zapytał, na jaki cel te środki są przeznaczone, czy typowo na sprzęt, czy na inwestycje budowlane czy na remonty i ewentualnie kiedy o te środki można się ubiegać.
Pani Silvana Oczkowska, Radna Sejmiku Województwa Kujawsko-Pomorskiego, stwierdziła, iż w tej chwili nie udzieli odpowiedzi, ale za chwilę może wykonać telefon. Zaznaczyła, iż na pewno środki będą przekazywane na powiaty i przede wszystkim mają być kierowane na doposażenie jednostek, które są w tym systemie ratowniczo-gaśniczym.
Pani Małgorzata Waleryś-Masiak, Przewodnicząca Rady Powiatu, powiadomiła, iż przed chwilą „wtargnęła jakaś ekipa”. Zaznaczyła, iż nie zapraszała telewizji na sesję. Przypomniała, iż próbowała zaprosić telewizję bydgoską na 10-lecie Powiatu Nakielskiego, ale nie udało się. Nadmieniła, że nie wie w jakim celu jest to dzisiejsze „wtargnięcie” telewizji na sesję. Dodała, iż jak uzyska informacje, to powiadomi radnych i gości.
Pan Krzysztof Mikietyński, Radny Rady Powiatu, stwierdził, iż dobrze, że Pani Przewodnicząca o tym wspomniała, bo osobiście chciał zadać pytanie. Oznajmił, iż grzeczność albo minimum grzeczności wymaga, aby Przewodniczącego powiadomiło się o tym, że przyjeżdża ekipa i będzie nakręć program. Pan Radny Mikietyński rozumie, że jest dostęp do informacji publicznej, ale telewizja ma być przedstawicielem pewnej kultury, a jeśli chodzi o telewizję bydgoską, to Pan Radny ma wiele zastrzeżeń osobistych. Uważa, iż jest to niekulturalne.
Pani Małgorzata Waleryś-Masiak, Przewodnicząca Rady Powiatu, przeprosiła Panią Silvanę Oczkowską, Radną Sejmiku Województwa Kujawsko-Pomorskiego, za to zamieszanie. Wspomniała, iż nie chciała przerywać Jej wypowiedzi. Ogłosiła 15-minutową przerwę.
Pani Małgorzata Waleryś-Masiak, Przewodnicząca Rady Powiatu, po przerwie wznowiła obrady XXXV Sesji Rady Powiatu w Nakle nad Notecią w dniu 25 marca 2009r.
Ad.5/ Ocena stanu bezpieczeństwa obywateli i porządku publicznego oraz bezpieczeństwa pożarniczego w powiecie nakielskim.
Pani Małgorzata Waleryś-Masiak, Przewodnicząca Rady Powiatu, poprosiła o zabranie głosu Pana Jerzego Tucholskiego, Zastępcę Komendanta Powiatowego Policji w Nakle nad Notecią.
Pan Jerzy Tucholski, Zastępca Komendanta Powiatowego Policji w Nakle nad Notecią, podkreślił, że informacja, którą przekazano na nośniku była dość szczegółowa. Zaznaczył, iż informacja zawiera dane służby kryminalnej, służby prewencyjnej. Te mierniki, które były zakładane w ograniczaniu przestępczości oraz wzrost wykrywalności, jeśli chodzi o służbę kryminalną, zostały osiągnięte. Także służba prewencyjna i jej efektywność jest coraz lepsza. Uważa, że to jest widoczne na co dzień na terenie zarówno Nakła jak i pozostałych miejscowości, tych patroli zdecydowanie jest więcej. Wykorzystanie zarówno służby patrolowo-interwencyjnej jak i rewirów dzielnicowych na terenie powiatu uważają za bardzo dobry. Kwestia działań na drogach, generalnie kwestia związana z wypadkami na terenie Powiatu Nakielskiego, to w ubiegłym roku udało się ograniczyć tego typu zdarzeń. Mieli tylko 9 ofiar śmiertelnych. Bardzo duży spadek, bo aż o 23 ofiary. Zaakcentował, że zmniejszyła się także liczba i wypadków drogowych i kolizji. Pan Komendant oznajmił, iż w zakresie działalności prewencyjnej w dalszym ciągu funkcjonuje kilka programów, które realizują na terenie Powiatu Nakielskiego. W ramach działań związanych ze zwalczaniem narkomanii udało się zlikwidować w roku ubiegłym trzy duże plantacje konopi indyjskich, dwie na terenie Gminy Sadki i jedną na terenie Gminy Nakło nad Notecią. W sumie dało to ok. 40 kilogramów marihuany, to są naprawdę duże ilości. Zaznaczył, iż nie zamykają się w Komendzie. Komenda Policji ma dwa punkty przyjmowania interesantów na terenie Nakła nad Notecią, gdzie dzielnicowi przyjmują w określonych dniach i godzinach. Punkty te cieszą się dużym zainteresowaniem. Na zakończenie dodał, że zostały poczynione bardzo duże starania, jeżeli chodzi o nowe inwestycje w Komendzie Powiatowej. Komendant Powiatowy zdobył środki i w tej chwili w stanie surowym stoi nowy czy pół nowego budynku Komendy Powiatowej Policji. Podjęto także działania zmierzające do zmiany lokalizacji Komisariatu Policji w Szubinie. Obecna lokalizacja przy ulicy Kcyńskiej w Szubinie na nową lokalizację – dzięki przychylności również i Starostwa Powiatowego w Nakle nad Notecią i Rady Powiatu, za co Pan Komendant Tucholski serdeczne złożył podziękowanie. Zastępca Komendanta Powiatowego Policji, zapytał, czy są pytania.
Pan Krzysztof Mikietyński, Radny Rady Powiatu, podkreślił, iż zapoznał się z informacją sporządzoną przez Pana Komendanta Powiatowego Policji dotyczącą oceny zagrożenia, przestępczości, wyników pracy wykrywczej. Zaakcentował, iż praca policji jest tutaj widoczna. Dla Pana Radnego Mikietyńskiego są ważne dwa wskaźniki: ilość przestępstw i wykrywalność. Złożył gratulacje na ręce Komendanta Powiatowego Policji, Pana Wojciecha Rygiewicza, Zastępcy Komendanta Powiatowego Policji, Pana Jerzego Tucholskiego oraz pracowników. Pan Radny Mikietyński zaakcentował, iż policja zapewnia poczucie bezpieczeństwa. To widać, o 30% spadły przestępstwa w poszczególnych kategoriach, szczególnie w kryminalnych. To jest bardzo ważne dla mieszkańców. A oprócz tego, że spada przestępczość, to jest utrzymany bardzo dobry wskaźnik wykrywalności, za co policji należy się podziękowanie - w tej trudnej sytuacji, która w tej chwili jest z uwagi na pewne zdarzenie, ale tak jest. Podkreślił, iż nie zawsze wszystko idzie pomyślnie. Dla mieszkańców ważne jest jedno, ważne jest to, że policja zapewnia mieszkańcom poczucie bezpieczeństwa. Dodał, że rzeczy przykre też się zdarzają, ale w naszym odczuciu na pewno nie przekreślą tego dobrego, co zrobili zarówno w wykrywalności jak i w pracy - warunkach, w jakich mogą dzisiaj pracować funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji. Przez ten okres, kiedy są obecni komendanci, to widać, jak Nakło przeskoczyło z XIX do XXI wieku. Złożył osobiście podziękowania.
Brawa na sali.
Pan Sławomir Napierała, Radny Rady Powiatu, potwierdził słowa przedmówcy. Z racji swojej pracy zawodowej Pan Radny Napierała zauważył jeszcze jedną rzecz, mianowicie od kilku lat – a Pan Napierała jest nauczycielem, również pełni funkcję dyrektorską w szkole - bardzo dobrze współpracuje się z policją nakielską w zakresie uświadamiania młodzieży w kwestii zagrożeń z różnych obszarów, podnoszenia świadomości, postępowania. Są różnego rodzaju prelekcje, spotkania z policjantami. Pan Radny Napierała zaakcentował, iż w ten sposób również podnosi się zaufanie do policji. To wszystko jest przyczyną do tego, by dzisiaj policji podziękować. Nawiązał do wypowiedzi Pana Radnego Mikietyńskiego, który wspominał o wskaźnikach. Pan Radny Napierała zaznaczył, iż te wskaźniki nie biorą się znikąd. Jednym z fundamentów, o czym wszyscy wiedzą, to jest praca prewencyjna, za co też podziękował.
Pan Leszek Gutkowski, Radny Rady Powiatu, potwierdził opinie swoich przedmówców. Zaznaczył, iż jest członkiem Komisji Bezpieczeństwa, której przewodniczy Pan Starosta. Stwierdził, iż ta współpraca jest bardzo obfita. Podkreślił, iż „ze swojego podwórka” , czyli z terenu Gminy Szubin i Komisariatu Policji w Szubinie składa podziękowanie za dobrą współpracę przede wszystkim w działaniach ratowniczych, przy których się spotykają prawie na co dzień na terenie Gminy Szubin – chodzi o działania drogowe. Pan Radny Gutkowski zaakcentował, iż ta współpraca, jeżeli chodzi o staż państwową jak i ochotniczą naprawdę układa się dobrze. Życzy sobie, by dalej to w tym kierunku szło. Pan Radny Gutkowski nawiązał do wypowiedzi Pana Radnego Mikietyńskiego, który powiedział, że przeskoczono z pewnego okresu do nowego okresu. Pan Radny Gutkowski życzyłby, by ten nowy okres rozwijał się tak jak do tej pory.
Pan Tomasz Miłowski, Wicestarosta Nakielski, podkreślił, iż od 10 lat – kilka miesięcy temu były obchody 10-lecia Powiatu Nakielskiego – kilku radnych uczestniczy od początku, od 1999r. w pracach Rady Powiatu. Zaznaczył, iż są takie tematy jak sytuacja bezpieczeństwa, które powtarzane są co roku i stwierdził, iż muszą być powtarzane. Wspomniał, iż zawsze porównywał Nakło nad Notecią ze swoim miejscem urodzenia, czyli z Rawiczem, a to dlatego m.in. , że porównywalna wielkość miast ale również bliskość zakładu karnego. Przypomniał, iż wielokrotnie, kiedy rozmawiano czy to na komisjach, czy to na sesjach o sytuacji bezpieczeństwa, to przedstawiono to w ten sposób, że bardzo dużo sił i środków jest przeznaczane na patrole, na dowożenie z zakładu karnego. W naszym wypadku jest to przewożenie z Potulic do Sądu w Nakle nad Notecią. Pan Wicestarosta nie ukrywał, że zawsze Go trochę denerwowało to, że kiedy jechał do Rawicza, to spotykał patrole policyjne. Natomiast zaznaczył, iż jest zwłaszcza w ostatnim czasie bardzo usatysfakcjonowany jako mieszkaniec, który tymi ulicami przemieszcza się codziennie, gdyż są widoczne patrole policyjne i to jeszcze z psem. Pan Wicestarosta sądzi, że to wszystko, co zostało wypowiedziane, czyli zasługi Komendanta w odniesieniu do zmiany bazy, bo tego trudno nie zauważyć, ale poczucie bezpieczeństwa wśród nas mieszkańców wzbudza widok policjanta czy policjantów, a jeszcze lepiej gdy im towarzyszy pies. Pan Wicestarosta Nakielski za te patrole i za wszystko, co zostało zrobione, za to, że mogli uczestniczyć w wielkiej uroczystości, która odbyła się kilkanaście tygodni temu z okazji pojawienia się jednorazowo kilkanaście nowych samochodów w policji. Jest to wielkie wzmocnienie służb i trochę „problem” dla Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Nakle nad Notecią, Pana Tadeusza Milewskiego, bo zawsze wszyscy zazdrościli straży pożarnej – straż to potrafi, a policja jak się okazuje też potrafi.
Pan Zbigniew Sabaciński, Radny Rady Powiatu, przyłączył się do głosów przedmówców, które pokazują, że doceniamy pracę policji. Samorząd powiatowy wspiera w ramach swoich możliwości. Widać zwłaszcza w ostatnich latach starania i Komendanta i Komendy Powiatowej Policji, które zmierzają do poprawy bazy lokalowej, do poprawy pracy policji, jeśli chodzi o sprzęt i ten stacjonarny i jeżdżący. Pan Radny Sabaciński zwrócił uwagę również na to, że przez wiele lat miał okazję w swojej poprzedniej pracy współpracować z policją i ma jak najlepsze wspomnienia i zdanie na temat tej współpracy i swoją dobrą ocenę. Pan Radny Sabaciński stwierdził, iż wskazówek zegara nie da się odwrócić, nie da się cofnąć i wiele może sytuacji, których chcielibyśmy, aby ich nie było, jednak są. Jednak nie może być tak, że te sytuacje przyćmią te osiągnięcia i te wszystkie sprawy, które są wynikiem dobrych działań policji. Zaakcentował, iż policja powiatowa robi wszystko, aby nam mieszkańcom żyło się bezpiecznie.
Pan Tadeusz Sobol, Radny Rady Powiatu, zaznaczył, iż w dniu dzisiejszym jest omawiany temat - ocena bezpieczeństwa publicznego zarówno pracy policji jak i Państwowej Straży Pożarnej oraz ochotniczych straży pożarnych. Podkreślił, iż od lat obserwuje się poprawę stanu bezpieczeństwa. Nie jest to zasługa jakiś odgórnych zaleceń czy poleceń czy ustaw czy uchwał. O tym decydują ludzie i kierownictwo Komendy Powiatowej Policji i oczywiście jednostek organizacyjnych – na myśli komisariaty w: Szubinie i Kcyni, posterunki w: Sadkach i Mroczy. Na ten efekt składa się praca wszystkich funkcjonariuszy i pracowników cywilnych policji jak i również samorządów współpracujących z policją. Gdyby nie ta współpraca i praca, to nie byłoby takich efektów. Dzisiaj możemy dyskutować i tylko chwalić i potwierdzać dobrą pracę policji – ma na myśli spadek przestępczości, wzrost wykrywalności, bardzo dobrą pracę policjantów ze służby prewencji. Każdy z nas bywał na spotkaniach. Tutaj już Pan Radny Napierała wspominał odnośnie spotkań z nauczycielami, ile jest spotkań w szkołach z młodzieżą. Pan Radny Sobol dodał, że są spotkania na rozpoczęcie roku szkolnego, są znakowania rowerów, pojazdów dwuśladowych, są organizowane festyny, by integrować społeczeństwo. Uważa, że należą się wielkie słowa podziękowania za to, co zrobiono, jeżeli chodzi o stan poprawy bezpieczeństwa, Komendantowi Powiatowemu Policji – Panu Wojciechowi Rygiewiczowi, Zastępcy Komendanta Powiatowego Policji, Panu Jerzemu Tucholskiemu, Zastępcy Komendanta Powiatowego Policji - Panu Andrzejowi Cieślikowi, jeszcze poprzedniemu Komendantowi - Panu Jerzemu Wojtasińskiemu. Pan Radny Sobol zaakcentował, iż te osoby wnieśli wiele serca i pracy, aby poprawić warunki pracy policji. Dodał, że jeżeli ktoś ma jakąś skalę porównawczą sprzed kilku lat, to może do takich wniosków bardzo szybko dojść. Pan Radny Sobol cieszy się z takiego efektu pracy, jaki jest. Podkreślił, iż tylko wypada podziękować za takie efekty tym ludziom i wszystkim funkcjonariuszom. Dodał, że w każdej rodzinie znajdzie się „czarna owca” , ale powiedział tak, że wszyscy funkcjonariusze policji są oddani służbie, nie liczą czasu pracy i poświęcenia dla poprawy bezpieczeństwa. Pan Radny Sobol pokreślił, iż są po to, by w tej trudnej sytuacji pomóc policjantom, aby ta opinia wśród społeczeństwa była pozytywna, a nie zauważana przez taki jeden wybryk skandaliczny, który nie powinien się zdarzyć.
Pan Jerzy Tucholski, Zastępca Komendanta Powiatowego Policji w Nakle nad Notecią, serdecznie podziękował w imieniu Komendanta Rygiewicza, Komendanta Cieślika i w swoim za te słowa, które dzisiaj padły na sesji. Podkreślił, iż te słowa są im naprawdę potrzebne. Jeszcze raz podziękował z całego serca za te słowa.
Brawa na sali.
Pani Małgorzata Waleryś-Masiak, Przewodnicząca Rady Powiatu, poprosiła Pana Tadeusza Milewskiego, Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Nakle nad Notecią, o zabranie głosu.
Pan Tadeusz Milewski, Komendant Powiatowy Państwowej Straży Pożarnej
w Nakle nad Notecią, poinformował, iż przedłożył szczegółową informację odnośnie sytuacji pożarowej, jaka miała miejsce na terenie Powiatu Nakielskiego w 2008r. W związku z tym pozwolił sobie tylko ustosunkować się ewentualnie do tych sytuacji, a także przedstawić w kilku słowach, jak ta sytuacja pożarowa zmieniała się w ostatnim dziesięcioleciu, kiedy funkcjonuje powiat. Otóż 1999r., kiedy po raz pierwszy rozpoczynali w takim układzie funkcjonowanie, to odnotowali na terenie powiatu łącznie 725 zdarzeń. W roku 2008 zanotowali tych zdarzeń 1.565, a więc ponad dwa razy tyle niż na początku tego funkcjonowania. Jak przedstawia się rozwój tych zdarzeń na terenie powiatu i dlaczego ponad dwukrotnie wzrosła ilość tych zdarzeń. Otóż na te działania i te zdarzenia składają się trzy takie podstawowe elementy, mianowicie są to działania rozbijane na:
- pożary,
- miejscowe zagrożenia,
- alarmy fałszywe.
Pan Komendant zaznaczył, iż jeżeli chodzi o pożary, z którymi mieli do czynienia od wielu lat, to sytuacja ta nie odbiega w zasadzie znacząco od ilości z 2008r. i 1999r., bo 1999r. było 350 pożarów. Natomiast w roku 2008 było tych pożarów 430. Podkreślił, iż na początku funkcjonowania naszego powiatu było mniej miejscowych zagrożeń, a więc tych wszystkich działań innych niż pożary, bo było 331 miejscowych zagrożeń, a 350 pożarów. Z biegiem czasu zaczęła im wzrastać ilość tych działań innych niż pożary a więc tych wszystkich miejscowych zagrożeń. Z tego powodu, że po prostu zmieniała się gama działań, do których ich jednostki są dysponowane. Pan Komendant przypomniał o tym, że na początku wspominał, iż początkowo większość to były pożary, a ta gama miejscowych zagrożeń ograniczała się głównie do usuwania jakichś wichur itd. Natomiast obecnie praktycznie rzecz biorąc wszędzie tam, gdzie występuje zagrożenie dla życia i zdrowia ludzi, dla środowiska, dla zwierząt, jest wzywana straż pożarna – zarówno ochotnicza straż pożarna jak i Państwowa Straż Pożarna, stąd też ten znaczny wzrost ilości miejscowych zagrożeń w porównaniu do 1999r., bo tak jak wcześniej Pan Komendant wspomniał, to w 1999 roku było 331 zagrożeń, natomiast w 2008r. 1089 zdarzeń, czyli trzy razy tyle. Pan Komendant zaprezentował, jak się przedstawia struktura tych miejscowych zagrożeń, do których ich jednostki wyjeżdżają. Otóż najwięcej to jest wypadków drogowych, kolizji, gdzie praktycznie rzecz biorąc mają takie współdziałanie z policją i takie zasady określone, iż powiadamiają się wzajemnie o każdym wypadku, o każdej kolizji. W zasadzie przy każdym zdarzeniu są jednostki straży – czy to ochotniczej straży pożarnej czy to Państwowej Straży Pożarnej, także to jest największa ilość spośród miejscowych zagrożeń. Natomiast odnotowują duże ilości zwłaszcza w ostatnim okresie pompowania wody, usuwanie skutków wichur itp. rzeczy, a także wyjeżdżają do usuwania os, szerszeni itp. rzeczy. Czy tak powinno być – zadają sobie pytanie wspólnie, czy mają do tych zdarzeń wyjeżdżać, czy nie. Otóż w ostatnim okresie miały miejsce takie przypadki, gdzie w wyniku ukąszeń przez owady były albo jakieś skutki tragiczne, chorobowe, albo też i zejścia śmiertelne i nie udzielenie pomocy w krótkim czasie właśnie te skutki powoduje. Stąd też jednostki – zarówno ochotniczych straży pożarnych jak i Państwowej Straży Pożarnej, są wyposażone w urządzenia, w odzież taką, która pozwala na realizację tych zadań i do póki nie będzie takich podmiotów wyspecjalizowanych, które te zadania przejmą, to jednostki straży pożarnych również do takich zdarzeń będą wyjeżdżały. Wszędzie tam, gdzie występuje zagrożenie dla życia, zdrowia, mienia lub środowiska, to do takich zdarzeń jednostki straży wyjeżdżają. To taki zarys o tym dziesięcioleciu, bo jest to akurat okazja, by podsumować te 10 lat. Natomiast jak się przedstawiała sytuacja w roku 2008 w porównaniu do roku 2007, to jest to przedstawione w materiale. Pan Komendant powiedział, że było 1.565 wszystkich zdarzeń w roku 2008, a 1.346 w roku 2007, tj. wzrost w 2008r. do 2007 roku o ponad 16%. W tym ponad 40% wzrosła ilość pożarów w 2008r. w porównaniu do 2007r., a to z tego względu po prostu, że rok 2007 był łagodniejszy dla strażaków, było bardziej wilgotno. Okres żniw i omłotów też przebiegał bardzo dla strażaków niezauważalnie. Natomiast w 2008r. było sucho i od wiosny poprzez całe lato pracy trochę było. Także straż wielkiego wpływu na te wzrosty i spadki ilości pożarów nie ma. Wzrosła również o ponad 10% ilość miejscowych zagrożeń z 986 do 1089, natomiast zmalała ilość alarmów fałszywych, a to jest wynikiem miedzy innymi działań sprzętu technicznego, który trafia na wyposażenie jednostek, bo w tej chwili jest możliwość nagrywania rozmów, zwłaszcza osób zgłaszających. Wyświetla się numer, z którego są zgłaszane zdarzenia i to pozwala na eliminowanie dowcipnisi, tych którzy zgłaszają fałszywe zdarzenia. W tej chwili również w porozumieniu czy w uzgodnieniu z samorządem Gminy Nakło nad Notecią będzie instalowany monitoring na terenie Nakła. Pan Komendant podkreślił, iż zwrócili uwagi co do tego, aby kamery niektóre były skierowane na łąki nadnoteckie, bo właśnie tam jest bardzo dużo takich małych z reguły pożarów, ale utrudniających działania, bo tam nawet z małego pożaru może się przekształcić w pożar długotrwały, kiedy wejdzie w torfy itd., to czasem z takiego drobnego pożaru przeradza to się w pożar, który trzeba likwidować nawet i miesiącami. Tam właśnie występuje dużo takich zdarzeń, podpaleń i monitorowanie tego terenu – Pan Komendant ma nadzieję - zmniejszy ilość tych pożarów – małych pożarów – na łąkach i torfowiskach. Pan Komendant podkreślił, iż w roku 2008 przy wszystkich działaniach, zdarzeniach uczestniczyło ponad 2.500 zastępów i ponad 9.300 osób, także ratowników. Zaznaczył, iż nie są to małe liczby. Zaakcentował, iż jest to zaangażowanie dużych sił i środków w likwidację zdarzeń na terenie Powiatu Nakielskiego. Oprócz działań pożarowych i oprócz działań przy zdarzeniach straż realizuje zadania prewencyjne zapobiegania pożarom, zapobiegania innym zdarzeniom. Tutaj m.in. prowadzą kontrole i podstawowe i sprawdzające w obiektach użyteczności publicznej. Prowadzą kontrole wspólnie z policją dotyczące przewozów materiałów niebezpiecznych na naszych drogach. Prowadzą kontrole z sanepidem dotyczące wypoczynku dzieci i młodzieży, a także w szkołach. Prowadzą kontrole z Nadzorem Budowlanym dotyczące różnego rodzaju obiektów i miejsc, gdzie występują zagrożenia katastrofami. To straż realizuje na bieżąco według odpowiednich harmonogramów i planów. Ponadto oprócz tych takich działań standardowych prowadzą we współpracy z Zarządem Powiatowym Ochotniczych Straży Pożarnych, z zarządami gminnymi działania szkoleniowe. W stosunku do ochotniczych straży pożarnych prowadzą kursy właśnie dla tych ochotniczych straży pożarnych. Pan Komendant wspomniał, iż aktualnie odbywa się kurs, w którym uczestniczy ponad 100 druhów i druhen z naszego powiatu. Jest rozłożone na etapy, także ta praca odbywa się na bieżąco. Z reguły takie kursy szkoleniowe realizowane są w weekendy, a więc w soboty i niedziele, w tym okresie właśnie, kiedy jest to najkorzystniejsze dla naszych druhów, bowiem te kursy są przecież dla nich. Ponadto co roku są organizowane zawody sportowo-pożarnicze dla ochotniczych straży pożarnych, zawody w różnych szczeblach. Pan Komendant zaakcentował, że gminne zawody odbywają się co roku, powiatowe co dwa lata, a wojewódzkie co 4 lata. Dodał, że w tych zawodach gminnych co roku startuje ok. 120 drużyn na 45 jednostek ochotniczych straży pożarnych, a więc każda z tych jednostek wystawia średnio około 3 drużyn, 3 jednostek, a więc 120 drużyn tj. 1.200 osób zaangażowanych w zawody sportowo-pożarnicze na terenie powiatu. Te zawody odbywają się z reguły w okresie maj – czerwiec. Z tych 120 drużyn około 80 drużyn to są młodzieżowe drużyny pożarnicze, a więc około 800 młodych druhów i druhen co roku bierze udział w takich zawodach. Pan Komendant Milewski zaznaczył, iż te zawody traktują bardzo poważnie. Dla nich jest to jedna z najlepszych form szkolenia i młodzieży i jednostek ochotniczych straży pożarnych. Dodał, że jest to jedna z najlepszych form właśnie konserwacji i dbania o sprzęt, na którym oni startują, bo przynajmniej wiadomo, że raz w roku niektóre jednostki, bo te, które wyjeżdżają częściej do zdarzeń, to ten sprzęt mają na bieżąco utrzymany i sprawdzany. Natomiast te, które rzadziej wyjeżdżają do zdarzeń, to wiadomo przynajmniej, że raz w roku, ale gruntownie jest ten sprzęt sprawdzony, przećwiczony. Druhowie i druhny wiedzą albo przypomną sobie, jak się węże łączy itd. Pan Komendant Milewski podkreślił, iż jest to potrzebne. Zawody traktowane są jako jedną z najlepszych form szkolenia i przygotowania sprzętu, bo 1.200 osób, 1.200 ratowników przeszkolić za niewielkie środki, bo oni szkolą się sami, a ze strony Komendy w trakcie zawodów jest to, że muszą skontrolować ten zakres szkolenia i ewentualnie postawić jakąś grochówkę, to jest to naprawdę niski koszt przeszkolenia takiej rzeszy ludzi. Ponadto wspólnie również z zarządem powiatowym i zarządami gminnymi organizują Ogólnopolski Turniej Wiedzy Pożarniczej w trzech grupach wiekowych, tj. młodzież ze szkół podstawowych, gimnazjów i szkół ponadpodstawowych. Przy tym organizują również konkurs plastyczny dla tej młodzieży. Pan Komendant zaznaczył, iż jest to duża gama pracy również z młodzieżą i dla młodzieży. Jest to dla straży takie naturalne ze względu tego, że młodzież, która uczestniczy w zawodach sportowo-pożarniczych lub która uczestniczy w tych turniejach wiedzy pożarniczej, jest takim naturalnym zapleczem dla jednostek ochotniczych straży pożarnych. Wielu druhów i wiele druhen właśnie w ochotniczych strażach pożarnych a także w Państwowej Straży Pożarnej wywodzi się właśnie z tych turniejów wiedzy pożarniczej, zawodów sportowo-pożarniczych. Na koniec, żeby nie było tak „słodko”, to Pan Komendant zaakcentował, iż jednostki, jeśli chodzi o Państwową Straż Pożarną to tutaj nawet w tej informacji nie mieli się czym chwalić za rok ubiegły, bo w zasadzie takie większe inwestycje mają za sobą w poprzednich latach. Natomiast w roku ubiegłym udało się im przy współpracy i przy udziale w zasadzie wszystkich samorządów, zarówno samorządu powiatowego jak i samorządów gminnych, zakupić samochód osobowo-terenowy, dowódczy, którym łatwiej jest poruszać się po terenie trudnym i w zasadzie jest to jedna z większych inwestycji roku ubiegłego. Oprócz tego też ze środków pozyskanych z samorządów zostało zakupione trochę sprzętu ratowniczego, tj. mniejsza kwota, ale za wszystko równie serdecznie dziękują, bo każdy sprzęt, który trafia do jednostek straży jest sprzętem potrzebnym nie dla nich, ale po to, by mogli lepiej i skuteczniej nieść pomoc potrzebującym. Pan Komendant przedstawił, jakie ewentualnie komenda ma potrzeby. Zwrócił uwagę na to, że niekiedy są to potrzeby na dzisiaj i na bieżąco. Otóż z takich największych inwestycji, które komendę czekają niewątpliwie w najbliższym czasie tj. zakup podnośnika hydraulicznego do jednostki gaśniczo-ratowniczej w Szubinie. Koszt takiego podnośnika tj. kwota ok. 1.000.000 zł. Tutaj komenda będzie chciała, aby wejść z tym zakupem, z tą inwestycją w plany centralne, bo oczywiście Pan Komendant nie chce angażować w to samorządów, chyba że będzie taka potrzeba, żeby częściowo dofinansować, ale o tym to będą rozmawiać, ale tak jak wspomniał gro tego ciężaru, to będą chcieli, aby poniósł albo Komendant Wojewódzki albo Komendant Główny. Być może, że będą tutaj chcieli jakieś dofinansowanie, ale na razie nie chciałby o tym mówić. Poza tym, to na wyposażenie jednostek ratowniczo-gaśniczych w Nakle i Szubinie będą chcieli też w najbliższym czasie pozyskać dwa samochody do ratownictwa technicznego. To są samochody szybkiego reagowania do ratownictwa drogowego, technicznego z tym wyposażeniem, które pozwala na uwalnianie osób poszkodowanych w samochodach w wypadkach i taki jeden samochód dowodzenia i łączności z funkcją do oświetlania terenu – to są takie podstawowe zadania, które chcieliby w najbliższym czasie zrealizować. Będą chcieli te inwestycje łączyć w zakupy centralne albo wojewódzkie, gdzie będzie można wykorzystać środki zewnętrzne. Ma nadzieję, że przy niewielkim udziale tutaj samorządów. Tak jak radni wspominali o działaniach policji, to Pan komendant Milewski może się przyłączyć do tych wszystkich pozytywnych wypowiedzi, bo im jako straży pożarnej – zarówno ochotnikom jak i kolegom z Państwowej Straży Pożarnej, pracuje się bardzo dobrze i nie chciałby, aby takie drobne czy grubsze incydentalne sprawy nie ważą na ocenie policji. Ocena współpracy z policją jest bardzo wysoka.
Pan Antoni Zbylut, Radny Rady Powiatu, podkreślił, iż przez 10-letni okres, kiedy jest radnym, to Pan Komendant Milewski wniósł wiele nowego do Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Nakle nad Notecią. Zwrócił uwagę na to, że Pan Komendant znakomicie usprzętowił straż. Zaznaczył, iż został obcięty budżet w skali kraju. Zapytał, czy obcięcie budżetu w MSWiA wpłynie w jakikolwiek sposób na postępowanie Pana Komendanta, jeśli chodzi o unowocześnianie. Sprzęt trzeba kupować, żeby unowocześniać ten nowoczesny sprzęt, którym Pan Komendant dysponuje. Zgłosił pytanie, czy będzie to miało wpływ na koncepcje Pana Komendanta na lata 2009 i dalsze.
Pan Tadeusz Milewski, Komendant Powiatowy Państwowej Straży Pożarnej
w Nakle nad Notecią, poinformował, iż to, że w roku bieżącym został obcięty budżet właśnie z tego działu na modernizację straży pożarnej, policji i innych służb, to Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Nakle nad Notecią nie ucierpi z tego względu, że z tych środków komenda nie miała nic zaplanowane. Z tych środków na teren województwa był planowany zakup podnośników, o których wcześniej wspominał. Zaznaczył, iż Komenda w Nakle nie była w tym planie ujęta, bowiem w tym planie były trzy podnośniki skierowane do innych jednostek i również jakieś inne elementy z tego, których komenda nie miała w planie na ten rok. Pan Komendant Milewski zaakcentował, iż komenda w Nakle nie odczuwa tych cięć budżetowych, chyba że w tym sensie może trzeba będzie bardziej zaangażować środki wojewódzkie w te zakupy dla innych jednostek i być może dla Komendy w Nakle trochę mniej takich rezerw zostanie. Pan Komendant Milewski zaznaczył, iż ten budżet, który był planowany na rok 2009 dla Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Nakle nad Notecią jest utrzymany poza drobną korektą, którą Rada Powiatu w Nakle nad Notecią swego czasu na sesji przyjmowała. Ta korekta wynosi około 50.000 zł, ale zaznaczył, iż są to środki, które zostały przesunięte do rezerwy Komendy Wojewódzkiej. To są środki, które są przeznaczone na różnego rodzaju nieprzewidziane rzeczy na terenie województwa. Pan Komendant Milewski podkreślił, iż większość albo nawet więcej środków Komenda w Nakle otrzyma, bo takie są plany i założenia, ale takie rezerwy oni jako komendanci w uzgodnieniu z Komendantem Wojewódzkim utworzyli w Komendzie Wojewódzkiej po to, iż początkowo, kiedy był tworzony budżet, to nie można było zostawić tej rezerwy w Komendzie Wojewódzkiej. Budżet musiał był podzielony na powiaty i później komendy powiatowe ze swojej działki cofnęli do Komendy Wojewódzkiej taką rezerwę. Ta rezerwa jest potrzebna wszystkim po to, iż jeżeli coś nieprzewidzianego się stanie w którejś z jednostek, z komend, to nie zawsze ta komenda jest w stanie temu podołać. To jest tylko cofnięcie do rezerwy Komendanta Wojewódzkiego. Z reguły to jest tak, że ta działka z powrotem trafia do komend powiatowych.
Pan Leszek Gutkowski, Radny Rady Powiatu, podkreślił, iż przedmówcy mówili o 10-leciu. Wspomniał, iż jest to okres funkcjonowania samorządów powiatowych. Pozwolił sobie cofnąć jeszcze o parę lat wstecz, ponieważ na bazie tych doświadczeń właśnie ten okres się zbogacił. Już 13 lat temu Pan Komendant Powiatowy Państwowej Straży Pożarnej podjął taką inicjatywę działania w celu pozyskania środków na zakup sprzętu w ramach porozumień samorządów oraz ze środków Pana Komendanta Głównego i Zarządu Głównego powstały właśnie na bazie tego projektu, który był już ponad 10 lat temu opracowany. Został zakupiony sprzęt, nowe samochody właśnie w ramach tych środków wspólnych Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska, gdzie w tych czasach było to bardzo poważnym zakupem, na który patrzyła cała Polska, patrzyły komendy wojewódzkie na terenie całego kraju. Czerpały z tego doświadczenie, ponieważ Komendant był takim pierwszym wzorcowym, który takie zakupy poczynił. Pan Komendant powielił kilka lat temu przy pomocy samorządu powiatowego i stąd też taka baza sprzętowa. Pan Radny Gutkowski zaznaczył, iż nie jest to tylko ciężar na samorządzie powiatowym, ale w to włączyła się również Komenda Główna, Zarząd Główny Związku Ochotniczych Straży Pożarnych, również uczestniczył w tym Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Dlatego takim systemem można było pozyskać tyle sprzętu zarówno dla państwowej straży pożarnej jak i ochotniczych straży pożarnych. Odniósł się do nazwy Komendant Powiatowy Państwowej Straży Pożarnej, która zdaniem Pana Radnego Gutkowskiego jest za krótka, ponieważ Komendant Milewski jest również komendantem dla ochotniczych straży pożarnych na terenie powiatu, ponieważ w związku z tym, iż zarówno na sercu mu leżą sprawy sprzętowe jak i sprawy szkoleniowe swoich funkcjonariuszy Państwowej Straży Pożarnej jak i ochotniczych straży pożarnych, ponieważ Powiat Nakielski jeżeli chodzi o bazę sprzętową, o szkolenia to jest dostrzegany w Komendzie Głównej przez Pana Komendanta zarówno przez Prezesa Związku Ochotniczych Straży Pożarnych, Pana Premiera Pawlaka, który trzymał nad tym rękę, żeby tych środków nie obcinano. Pan Radny Gutkowski dodał, iż pomysły, które Pan Komendant wprowadza, to często mają właśnie odbicie na tereny całego kraju. Pan Gutkowski w imieniu strażaków, ochotników podziękował za to. Życzył, aby jutrzejsze spotkanie, które odbędzie się u Pana Marszałka Województwa Kujawsko-Pomorskiego, przyniosło efekty. Pan Gutkowski wspomniał o projekcie w sprawie bezpieczeństwa, który Pan Komendant będzie na powyższym spotkaniu przedstawiał.
Pan Tadeusz Milewski, Komendant Powiatowy Państwowej Straży Pożarnej
w Nakle nad Notecią, zaakcentował nawiązując do wypowiedzi przedmówcy, iż chce tego wszystkim życzyć, ponieważ ten projekt jest skierowany właśnie do społeczeństwa Powiatu Nakielskiego.
Pan Andrzej Kinderman, Starosta Nakielski, podkreślił, iż w odczuciu każdego człowieka, każdego z nas potrzeba bezpieczeństwa jest jedną z najważniejszych potrzeb, ale oczywiście to bezpieczeństwo odczuwane przez mieszkańców Powiatu Nakielskiego jest postrzegane przez tychże mieszkańców jako stale poprawiające się od lat. Dobrze jest, że społeczeństwo, mieszkańcy Powiatu Nakielskiego czują się z dnia na dzień bezpieczniej. Jest to zasługą i osób zatrudnionych w policji, ale także i osób zatrudnianych w straży pożarnej. Często zapomina się też o bezpieczeństwie budowlanym. Pan Starosta podziękował za tę poprawę bezpieczeństwa w Powiecie Nakielskim wszystkim, którzy pełnią służbę w policji i straży pożarnej. Pan Starosta zaakcentował, iż samorząd powiatowy pomaga i policji i straży pożarnej, tak jak pozwala na to budżet, tak stara się pomagać. Pan Starosta podkreślił, iż jest Mu niezmiernie miło, gdy na Konwencie Starostów spotyka się ze starostami z całego Województwa Kujawsko-Pomorskiego (starostów jest 19), którzy z zazdrością podkreślają, że wyposażenie Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Nakle nad Notecią jak również Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Szubinie jest najlepsza a co najmniej jedna z najlepszych w Województwie Kujawsko-Pomorskim. Powiat Nakielski podaje się jako przykład - nie tylko dobrej współpracy samorządu powiatowego również i samorządów gminnych - na to, że straż pożarna jest na wysokim poziomie. Pan Komendant przedstawił zagadnienia dotyczące sprzętu, była mowa o służbie strażaków. Pan Starosta podkreślił, iż wiąże się też to z bezpieczeństwem. Pan Starosta wspomniał o ochotniczych strażach pożarnych i jednostkach gaśniczo-ratowniczych. Pan Starosta podkreślił, iż jeżeli chodzi o policję, to zawsze marzeniem samorządu powiatowego było to, by dorównać wyposażeniu budynkach i sprzęcie straży pożarnej w Powiecie Nakielskim. Pan Starosta uważa, że coś w tym kierunku drgnęło, ponieważ inwestycja, która jest prowadzona w Komendzie Powiatowej Policji w Nakle nad Notecią nie została wstrzymana, nie została zdjęta. Jest ona kontynuowana i wczoraj Pan Starosta miał sposobność rozmawiać bezpośrednio z Komendantem Wojewódzkim Policji w Bydgoszczy, Panem Krzysztofem Gajewskim, a potem z Panem Wicestarostą Nakielskim Pan Starosta był u Zastępcy Komendanta Wojewódzkiego Policji w Bydgoszczy, Pana Wiesława Domańskiego. Wczoraj Pan Starosta wraz z Panem Wicestarostą usłyszeli deklarację ze strony Pana Zastępcy Komendanta Wojewódzkiego, który zajmuje się inwestycjami, iż w Nakle nad Notecią inwestycja nie będzie wstrzymana, będzie kontynuowana i Nakło jako Komenda Powiatowa Policji będzie miała znacznie podniesiony standard. Pan Starosta podkreślił, iż ich troską było również to, o czym mówił właśnie Pan Komendant Domański, że w Szubinie jest taka sytuacja, iż Komisariat od wielu lat zawsze nie miał tego szczęścia, by mieć dobre lokum. Nadarzyła się wyjątkowa okazja, by Komisariat w Szubinie znalazł się w lepszym miejscu, był lepiej wyposażony. Z wczorajszej rozmowy wynikało, że my jesteśmy już przygotowani jako samorząd powiatowy oddać budynek w Szubinie przy ulicy Ogrodowej policji, bo jest on w tej chwili własnością Skarbu Państwa, ale można już oddać, przekazać. Wczoraj taka deklaracja padła, że Komendant Województwa nie odstąpi od rezygnacji, cały czas stał na stanowisku, że chce przenieść ten budynek. Pan Starosta uważa, że sfinalizują to jeszcze w tym roku. Natomiast zostali również poinformowani, iż środki finansowe w tym roku niestety nie będą przeznaczone na remont, a jest to remont dość poważny. Być może pod koniec tego roku, ale prawdopodobnie w roku 2010 będzie remontowany przedmiotowy obiekt. Kosztorys jest dosyć wysoki, ponieważ prace, które mają być przeprowadzone mają, na względzie doprowadzenie do porządnego standardu, jeśli chodzi o pracę policji. Na dzień dzisiejszy Komisariat Policji w Szubinie pracuje w złych warunkach, ponieważ cały czas jest styczność, każdy może sobie przejść obok pomieszczeń policji, ponieważ klatka schodowa tylko oddziela siedzibę policji od innych instytucji. Jako samorządowcy są zadowoleni ze współpracy i z policją, z Powiatową Komendą Policji i ze strażą pożarną, z Komendą Powiatową Państwowej Straży Pożarnej. Pan Starosta życzył, by ta współpraca w dalszym ciągu tak dobrze przebiegała. Pan Starosta podziękował za wyrozumiałość ze strony i Komendanta Policji i Komendanta Straży za wyrozumiałość, iż nie zawsze wnioskowane kwoty, o które wnioskują komendanci, są realizowane przez samorząd. Pan Starosta zaakcentował, iż samorząd powiatowy pomaga tak jak może i policji i straży, bo straż i policja służą nam wszystkim, bowiem wpływają na nasze bezpieczeństwo, na poczucie poprawiającego się bezpieczeństwa w Powiecie Nakielskim, za co Pan Starosta złożył podziękowania obu komendantom.
Pan Ryszard Bagnerowski, Radny Rady Powiatu, odniósł się do działalności państwowej straży pożarnej. Podkreślił, iż Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej nie tylko w Powiecie Nakielskim, ale również w województwie jest oceniana bardzo dobrze. Nawiązał do wypowiedzi Pana Radnego Leszka Gutkowskiego, który wypowiadał się jako ochotnik. Pan Radny Bagnerowski wypowiedział się jako osoba niezwiązana ze strażą, ale jako osoba, która odczuła pomoc. Pomimo wysokich standardów oceny Komendy Powiatowej, to zawsze docierają do zdarzeń najpierw ochotnicy, którym należą się szczególne podziękowania. Pan Radny zaakcentował, iż ochotnicy są blisko i dlatego są pierwsi. Sądzi, że Pan Komendant Milewski ich docenia. Zarząd Powiatu we wolnych wnioskach otrzymał informację, nie wszystko pamięta, bowiem nie zdążył zanotować, iż były pisma. Sądzi, że Pan Komendant takie pismo otrzymał od Komendanta Ochotniczych Straży Pożarnych, aby podjąć decyzję o kontroli jednostek, czyli stowarzyszeń. Zapytał, dlaczego te kontrole, jaka jest tego przyczyna. Poprosił Pana Komendanta Milewskiego albo Komendanta Ochotniczych Straży Pożarnych o wyjaśnienie. Pamięta, iż w tym piśmie Komendant Ochotniczych Straży Pożarnych zwracał się z prośbą o kontrolę.
Pan Tadeusz Milewski, Komendant Powiatowy Państwowej Straży Pożarnej
w Nakle nad Notecią, zaakcentował, iż trudno jest mu się ustosunkować do takiego pisma, bo nie zna treści takiego pisma. Podkreślił, iż nie ma Komendanta Ochotniczych Straży Pożarnych. Zaznaczył, iż są komendanci gminni, ale Komendanta Powiatowego Ochotniczych Straży Pożarnych nie ma, także trudno jest powiedzieć, czy ktoś kierował takie pismo, czy nie. W każdym bądź razie,
jeżeli chodzi o Stowarzyszenie Ochotnicza Straż Pożarna, to na terenie Powiatu Nakielskiego funkcjonuje 45 jednostek ochotniczych straży pożarnych, które są zarejestrowane w sądzie rejestrowym. To są jednostki, które są samodzielne, są podmiotem prawnym i one w zasadzie funkcjonują według statutu, który sami zatwierdzają. Ewentualnie te jednostki mogą się zrzeszać w Związku Ochotniczych Straży Pożarnych i te 45 jednostek, o których Pan Komendant Milewski wspomniał, są zrzeszone w Związku Ochotniczych Straży Pożarnych, ale dobrowolnie i te jednostki co roku składają sprawozdania na walnych zebraniach. Sprawozdania są oceniane przez komisje rewizyjne tych jednostek. Są one również przedkładane Zarządowi Gminnemu, Powiatowemu, Wojewódzkiemu i Głównemu. Pan Komendant Milewski zaznaczył, iż sprawozdania ze wszystkich jednostek, które są zrzeszone w Związku Ochotniczych Straży Pożarnych są na stronie internetowej Zarządu Głównego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych. Tak wygląda struktura tych jednostek. Aktualnie 2 z tych jednostek są w trakcie likwidacji, ale to będzie się odbywało również zgodnie ze statutem i tutaj w zasadzie Pan Milewski jako Komendant Powiatowy nie ma wpływu, bo to są stowarzyszenia niezależne. Pan Komendant zaznaczył, iż oni te jednostki nadzorują pod względem operacyjnym a więc pod takim kątem i pod takim względem, aby można je było odpowiednio użyć do działań gaśniczo-ratowniczych. W tym zakresie oni dla tych jednostek prowadzą szkolenie itd. Natomiast wszystkie jednostki, czy one należą do Związku Ochotniczych Straży Pożarnych, czy nie należą do Związku Ochotniczych Straży Pożarnych, jeżeli są stowarzyszeniami, to muszą być ujęte w rejestrze sądowym i również muszą być w rejestrze u Pana Starosty. Pan Starosta zgodnie z ustawą Prawo o stowarzyszeniach ma prawo i obowiązek kontrolowania stowarzyszeń. Pan Komendant podejrzewał, że na podstawie tego zapisu Prawo o stowarzyszeniach Pan Starosta takie kontrole w naszych jednostkach prowadzi. Jest to pewien zakres kontroli, do których Pan Starosta został upoważniony ustawą o stowarzyszeniach, bo w zasadzie każda z tych jednostek działa w oparciu o statut i dla nich takim organem kontrolnym jest komisja rewizyjna i walne zebranie stowarzyszenia. Natomiast co do jakiś inspiracji, to trudno Panu Komendantowi mówić, bo nie wychodziło to z Jego inicjatywy. Podkreślił jeszcze raz, że Pan Starosta ma takie uprawnienia w związku z delegacji ustawy.
Pan Ryszard Bagnerowski, Radny Rady Powiatu, w związku z powyższym zgłosił pytanie do Pana Starosty, czy na podstawie tych wniosków są kontrolowane jednostki ochotniczych straży pożarnych.
Pan Andrzej Kinderman, Starosta Nakielski, podkreślił, iż sytuacja jest taka, że żadne kontrole nie są prowadzone w żadnym OSP w Powiecie Nakielskim. Natomiast są zobowiązani do tego, by przeprowadzić sprawdzenie wykazu wszystkich stowarzyszeń, czy one funkcjonują czy nie funkcjonują. Zostały rozesłane informacje z prośbą do wszystkich jednostek OSP, by potwierdziły składy zarządów. Jest to procedura, która musi mieć miejsce. Chodzi o to, by jednostki przedstawiły składy zarządów oraz informację, czy dana jednostka OSP istnieje, czy nie istnieje. Pan Starosta zwrócił uwagę na sytuację, która jest taka, iż są podane jednostki OSP, które wiadomo, że nie istnieją, ale nie ma tego potwierdzenia dokumentach, bo np. były to jednostki działające przy rolniczych spółdzielniach produkcyjnych, których już od wielu lat nie ma i dlatego też spływają systematycznie informacje. Pan Starosta zaznaczył, iż jest osobiście w kontakcie z Prezesem OSP, Panem Stefanem Kubickim, z którym rozmawiał przy okazji spotkania, które miało miejsce w Nakle nad Notecią, z naszą jednostką OSP nakielskiej – której Pan Prezes potwierdził, iż taka aktualizacja powinna nastąpić. Pan Starosta miał na myśli Zarząd Powiatowy Ochotniczych Straży Pożarnych. Jest to zwyczajna procedura mająca na celu uaktualnienia wykaz stowarzyszeń.
Pan Tadeusz Sobol, Radny Rady Powiatu, potwierdził słowa Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej, Pana Tadeusza Milewskiego, odnośnie ilości jednostek ochotniczych straży pożarnych, których na terenie powiatu jest 45. Dodał, że prawdopodobnie w stosunku do dwóch jednostek zostaną podjęte decyzje o rozwiązaniu, które praktycznie nie wykazują żadnej działalności. Zapewnił Radnego Pana Ryszarda Bagnerowskiego, iż jedyną instytucją kontrolną ochotniczych straży pożarnych jest komisja rewizyjna danej jednostki, tak jak Pan Starosta wspomniał zgodnie z uprawnieniami, jakie ma, może wystąpić do ochotniczych straży pożarnych o przedstawienie aktualnych wypisów z Krajowego Rejestru jak i poszczególnych składów zarządów. Potwierdził, iż jednostki składają sprawozdania do Starostwa Powiatowego, które prowadzi taki rejestr stowarzyszeń. Pan Sobol wyraził nadzieję, iż wszystkie jednostki składają stosowne sprawozdania. Pan Radny Sobol odniósł się również do dyskusji odnośnie bezpieczeństwa na terenie powiatu. Zwrócił uwagę na tabor samochodowy, jakim dysponują jednostki OSP. Najstarszy samochód, który służy w jednostce ma 35 lat i jest to Żuk. Jeżeli chodzi o wymianę taboru samochodowego Państwowej Straży Pożarnej, to daleko poszło do przodu, zresztą w ostatnich latach również w ramach takiego programu, który był wspólnie tworzony przez Komendę Powiatową Państwowej Straży Pożarnej, Komendę Wojewódzką i samorządów. Część samochodów została już w niektórych jednostkach wymieniona. Zdaje sobie sprawę, że to akurat nie jest w gestii samorządu powiatowego, tylko w gestii samorządu gminnego, ale jest taki problem, na który zwrócił uwagę. Pan Radny Sobol, powiedział, że w tym miejscu chciałby złożyć wniosek na przyszłość. Stwierdził, że na sesji mowa jest generalnie o bezpieczeństwie przeciwpożarowym i bezpieczeństwie publicznym. Zaznaczył, że chyba zapomniano o bezpieczeństwie medycznym. Wyjaśnił, że to też jest poważna sprawa. Zawnioskował, aby za rok, gdy będą omawiali sprawy bezpieczeństwa, włączyć do tego tematu informację w zakresie bezpieczeństwa medycznego (w tym ratownictwo medyczne). Wówczas sprawa bezpieczeństwa będzie omawiana kompleksowo.
Pan Leszek Gutkowski, Radny Rady Powiatu, poinformował Pana Radnego Bagnerowskiego, iż jako Przewodniczący Powiatowej Komisji Rewizyjnej Zarządu Powiatowego żadna informacja o przeprowadzeniu kontroli danej jednostki nie wpłynęła do dnia dzisiejszego.
Pan Tadeusz Milewski, Komendant Powiatowy Państwowej Straży Pożarnej
w Nakle nad Notecią, uzupełnił informacje. Otóż Pan Radny Sobol wspomniał, iż Pan Starosta ma prawo kontrolowania. Pan Komendant Milewski zaznaczył, iż również oni te jednostki kontrolują pod względem prowadzenia działań, a więc pod względem gotowości bojowej i są to tradycyjne, rutynowe działania. Jest harmonogram takich kontroli na cały rok. Są kontrolowane w większym zakresie te jednostki, które są włączone do Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego, a takich na terenie Powiatu Nakielskiego mamy 13-ście. Trochę może w mniejszym zakresie pozostałe jednostki ochotniczych straży pożarnych, ale oni kontrolują wyłącznie pod kątem gotowości bojowej, przygotowania tych jednostek do działań gaśniczo-ratowniczych. Nie kontrolują zaś w zakresie działalności statutowej, innej niż działania gaśniczo-ratownicze.
Pani Małgorzata Waleryś-Masiak, Przewodnicząca Rady Powiatu, podziękowała.
Ad. 6/Podjęcie uchwał w sprawie:
a) zmiany Regulaminu Organizacyjnego Starostwa Powiatowego w Nakle nad Notecią,
Pani Małgorzata Waleryś-Masiak, Przewodnicząca Rady Powiatu, zapytała o uwagi i pytania.
Nie było pytań.
Pani Małgorzata Waleryś-Masiak, Przewodnicząca Rady Powiatu, powiadomiła radnych o uwagach – błędach literowych – zgłoszonych do projektu uchwały na posiedzeniach komisji. Otóż w §1 projektu uchwały w punkcie 6) „§ 25 otrzymuje brzmienie: „§25 Referat Promocji WRP”” , w którym punkt 7) zamiast treści „7) Prowadzenie ewidencji stowarzyszeń.” powinien mieć treść „7) Prowadzi ewidencję stowarzyszeń.” Następnie „W zakresie kultury do zadań Referatu należy:” punkt 1) zamiast „Umieszczenie na zabytkach nieruchomych odpowiednich znaków lub zapisów.” otrzymuje brzmienie: „Umieszczanie na zabytkach nieruchomych odpowiednich znaków lub napisów.”. Kolejna poprawka polega na tym, że jeśli chodzi o punkt 4) w „Do podstawowych zadań Głównego Specjalisty należy:” to powinno być dopisane słówko „te” po wyrazie „przez”. Następnie Pani Przewodnicząca zapytała, czy są jeszcze inne błędy pisarskie.
Pan Tomasz Miłowski, Wicestarosta Nakielski, wskazał na błąd w punkcie 9) w „Do podstawowych zadań Głównego Specjalisty należy:”, gdzie powinno być słowo „działań” zamiast „działaniach”.
Więcej uwag nie zgłoszono.
Pani Małgorzata Waleryś-Masiak, Przewodnicząca Rady Powiatu, odczytała projekt uchwały uwzględniając poprawki i poddała go pod głosowanie.
Rada Powiatu w obecności 21 radnych przy 12 głosach „za”, 4 głosach „przeciw” i 5 głosach „wstrzymujących” podjęła uchwałę w sprawie zmiany Regulaminu Organizacyjnego Starostwa Powiatowego w Nakle nad Notecią, która została zapisana w rejestrze uchwał pod Nr XXXV/265/2009.
Pan Ryszard Bagnerowski, Radny Rady Powiatu, zwrócił się do Pana mecenasa, ponieważ Zarząd Powiatu przygotował na pewnym etapie, co do niego należało. Odniósł się do zapisu „§3. Uchwała wchodzi z dniem podjęcia.”. Zapytał, czy po tym spotkaniu Zarząd Powiatu musi podejmować decyzje, czy podejmowanie pozostałych decyzji należy do Pana Starosty.
Pan Bartosz Rakoczy, Radca Prawny, powiedział, że jeżeli chodzi o organy wykonawcze województwa i powiaty, to tutaj problem jest taki, że jest organ kolektywny. Organ wykonawczy – zarząd i na czele tego organu stoi organ w osobie Pana Starosty albo w przypadku województwa Pana Marszałka. Zupełnie inna sprawa jest, jeśli chodzi o samorząd gminny, tam jest jednoosobowo organ wykonawczy i takich problemów nie ma. W praktyce wygląda to w ten sposób, że ustawodawca dzieli niektóre kompetencje w zakresie wykonywania zadań wykonawczych pomiędzy Zarząd i pomiędzy Pana Starostę. Odpowiedź na to pytanie, co należy do jakiego organu (…). Odpowiedzią na pytanie, jakie zadanie któremu z tych organów ustawodawca powierzył, bo część zadań tak jak zresztą wynika z § 2 tej uchwały, iż uchwałę powinien wykonać Zarząd Powiatu w zakresie tworzenia tego regulaminu organizacyjnego w życie, natomiast część zadań wykonuje Pan Starosta, ale są to przede wszystkim zadania w zakresie prawa pracy, bo w rozumieniu ustawy o pracownikach samorządowych Pan Starosta w tym zakresie jest organem pracodawcy i podejmuje ewentualnie decyzje, jeżeli chodzi o sprawy pracownicze. Tak ta kwestia wygląda. Tam, gdzie ustawodawca wyraźnie wskazuje na zadania Pana Starosty, to są do wykonania przez Pana Starostę. Tam, gdzie są to zadania przypisane Zarządowi, to te zadania wykonuje Zarząd. Pan mecenas zaakcentował, że na pewno zadaniem Zarządu Powiatu jest skierowanie tej uchwały do Pana Wojewody w terminie 7 dni celem sprawdzenia jej legalności. Natomiast ewentualne konsekwencje w zakresie prawa pracy, jakie ta uchwała będzie rodziła, to są sprawy, które ustawodawca zastrzega Panu Staroście.
b) regulaminu określającego wysokość stawek dodatków do wynagrodzenia nauczycieli oraz szczegółowych warunków przyznawania tych dodatków, szczegółowych warunków obliczania i wypłacania wynagrodzenia za godziny ponadwymiarowe i godziny doraźnych zastępstw, a także wysokość, warunki przyznawania i wypłacania nauczycielskiego dodatku mieszkaniowego oraz kryteria i tryb przyznawania nagród dla nauczycieli,
Pani Małgorzata Waleryś-Masiak, Przewodnicząca Rady Powiatu, zapytała o uwagi i pytania.
Pan Bartosz Rakoczy, Radca Prawny, zaproponował, by zwolnić Panią Przewodniczącą z odczytywania treści całej uchwały z uwagi na jej obszerność. Pan Rakoczy zapewnił, iż uchwała była negocjowana ze związkami zawodowymi, kształtowała się kilkuetapowo, związki się wypowiedziały. Zaznaczył, iż uczestniczył wraz z Panią Dyrektor Wydziału Edukacji na ostatnim spotkaniu ze związkami.
Rada Powiatu wyraziła zgodę na zwolnienie Przewodniczącej z całościowego odczytywania uchwały.
Pani Małgorzata Waleryś-Masiak, Przewodnicząca Rady Powiatu, odczytała fragment projektu uchwały i poddała go pod głosowanie.
Rada Powiatu w obecności 20 radnych jednogłośnie podjęła uchwałę w sprawie regulaminu określającego wysokość stawek dodatków do wynagrodzenia nauczycieli oraz szczegółowych warunków przyznawania tych dodatków, szczegółowych warunków obliczania i wypłacania wynagrodzenia za godziny ponadwymiarowe i godziny doraźnych zastępstw, a także wysokość, warunki przyznawania i wypłacania nauczycielskiego dodatku mieszkaniowego oraz kryteria i tryb przyznawania nagród dla nauczycieli, która została zapisana w rejestrze uchwał pod Nr XXXV/266/2009.
c) wyrażenia zgody na przystąpienie Powiatu Nakielskiego do konkursu na składanie wniosków o dofinansowanie ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego projektów w ramach Priorytetu IX Rozwój wykształcenia i kompetencji w regionach, Działania 9.2 Podniesienie atrakcyjności i jakości szkolnictwa zawodowego Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki
Pani Małgorzata Waleryś-Masiak, Przewodnicząca Rady Powiatu, zapytała o uwagi i pytania.
Pan Tadeusz Sobol, Radny Rady Powiatu, przypomniał, iż na posiedzeniu Komisji Edukacji, Promocji i Sportu, miał wątpliwości dotyczącego tego, że jest potrzebna uchwała Rady Powiatu do przystąpienia do konkursu. Zdaniem Pana Radnego Sobola nie musi być uchwały Rady Powiatu. Zarząd składa ofertę. Rozumie, że to się wiąże z pewnym zobowiązaniem do budżetu. Rozumie, iż przyjęcie tej uchwały poniekąd wymusza później zabezpieczenie środków finansowych. Dlatego, jeżeli to rozumowanie jest takie, to poniekąd wybiegamy do przodu.
Pan Bartosz Rakoczy, Radca Prawny, zaakcentował, iż rzeczywiście taka jest intencja tej uchwały, która po części wiąże się z zadaniami, które są przypisane do wykonywania przez powiat jako jednostkę samorządu terytorialnego. Po drugie będzie ta uchwała być może, rodziła w przyszłości konsekwencje finansowe. Wtedy będzie koncepcja podjęcia kolejnych uchwał. Ta uchwała ma też na celu umocnienie pozycji prawnej w negocjacjach w działaniu konkursowym Zarządu Powiatu, który będzie mógł się legitymować nie tylko swoimi kompetencjami wynikającymi z ustawy, ale również poparciem Rady Powiatu. Podkreślił, iż taka jest intencja, stąd jest propozycja po prostu podjęcia tej uchwały.
Pani Małgorzata Waleryś-Masiak, Przewodnicząca Rady Powiatu, odczytała projekt uchwały i poddała go pod głosowanie.
Rada Powiatu w obecności 19 radnych jednogłośnie podjęła uchwałę w sprawie wyrażenia zgody na przystąpienie Powiatu Nakielskiego do konkursu na składanie wniosków o dofinansowanie ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego projektów w ramach Priorytetu IX Rozwój wykształcenia i kompetencji w regionach, Działania 9.2 Podniesienie atrakcyjności i jakości szkolnictwa zawodowego Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki, która została zapisana w rejestrze uchwał pod Nr XXXV/267/2009.
d) ustalenia najniższego wynagrodzenia zasadniczego oraz wartości jednego punktu dla potrzeb płacowych, pracowników administracji i obsługi szkół oraz placówek oświatowych, dla których organem prowadzącym jest Powiat Nakielski,
Pani Małgorzata Waleryś-Masiak, Przewodnicząca Rady Powiatu, zapytała o uwagi i pytania do uchwały.
Pan Sławomir Napierała, Radny Rady Powiatu, powiedział, że teraz Rada Powiatu będzie podejmować cały pakiet uchwał dotyczących ustalenia najniższego wynagrodzenia w jednostkach organizacyjnych Powiatu Nakielskiego. Stwierdził, że w imieniu Klubu Lewica i Demokraci na to właśnie chciałby zwrócić uwagę zarówno radnych jak i Zarządu Powiatu. Poinformował, że dyskusja w tym zakresie toczyła się na posiedzeniu Komisji Budżetu i Finansów. Pan Radny Napierała powiedział, że Powiat istnieje od 10 lat. Przejął on pewną schedę po wcześniejszym prawnym zorganizowaniu jednostek. Podkreślił, że co roku są podejmowane uchwały dotyczące regulacji płacowych. Wyjaśnił, że nie we wszystkich jednostkach Powiatu podstawy do wynagrodzeń są w miarę porównywalne. Te podstawy różnią się wręcz w znaczny sposób i na to zwrócono uwagę. Pan Radny powiedział, że te różnice dotyczą szczególnie wynagrodzeń pracowników administracji i obsługi placówek i szkół, dla których organem prowadzącym jest Powiat Nakielski. Stwierdził, że w pozostałych jednostkach poziom tych wynagrodzeń jest w jakimś zakresie porównywalny. Wyjaśnił, że nie chodzi im absolutnie o wysokości wynagrodzeń, które pobierają poszczególne osoby. Chodzi im o pewien system, pewną podstawę do stanowienia tych wynagrodzeń. Pan Radny Napierała powiedział, iż corocznie podejmowane przez Radę uchwały o wskaźnikach procentowego wzrostu do podstaw, które już są – ich zdaniem – jeszcze bardziej te różnice rozszerzają i pogłębiają. W związku z powyższym złożył wniosek ku przyszłości, żeby zniwelować w miarę możliwości istniejące różnice i przyjąć określony algorytm w skali całego Powiatu (nie jest to wniosek na tą sesję, ponieważ Pan Starosta wyjaśnił już na Komisji Budżetu i Finansów, że będzie głęboka zmiana dotycząca zasad wynagradzania; ma się zmienić rozporządzenie w tym zakresie – w połowie roku). Pan Radny Napierała poruszył jeszcze jedną kwestię, którą jego zdaniem wyjaśniła już na początku sesji Pani Przewodnicząca. Chodziło o brak jednej uchwały, tj. uchwały w zakresie zmiany zasad wynagradzania w Domu Pomocy Społecznej. Wyjaśnił, że dzisiaj na sesji podejmują takie uchwały, ale dotyczą one wszystkich jednostek organizacyjnych z wyjątkiem tej jednej. Pan Radny Napierała powiedział, iż rozumie – tak jak Pani Przewodnicząca powiedziała w imieniu Zarządu – że na następnej sesji ta sprawa ma być również zrealizowana.
Pan Bartosz Rakoczy, Radca Prawny, zgłosił propozycję usprawnienia głosowania. Powiedział, że w tej części podejmują uchwały merytoryczne o podobnej treści, na podstawie tych samych przepisów. Zaproponował, by ograniczyć się tylko do prezentacji uchwały, tj. jej tytułu.
Pan Andrzej Kinderman, Starosta Nakielski, powiedział, że uwagi, które przedstawił Pan Radny Napierała były rozpatrywane również na posiedzeniu Komisji Budżetu i Finansów. Wszyscy byli zgodni co do tego, że taką sytuację przejęli swego czasu jako Powiat. Chodzi tutaj o wynagrodzenia w poszczególnych jednostkach podległych. Pan Starosta powiedział, że nie sposób wyprostować tej „naleciałości”. Stwierdził, iż próbują z roku na rok zmniejszać ten dystans. Niestety, udaje się to średnio. Zaznaczył, iż jedynym racjonalnym rozwiązaniem będzie odpowiedni zapis w nowej uchwale budżetowej na 2010 rok, w której będzie trzeba zaznaczyć, że średnio wzrosną wynagrodzenia o jakiś procent – z tego wyłączy się pracowników administracji i obsługi szkół. Wówczas dopiero będzie można doprowadzić do wyrównania. Pan Starosta powiedział, że jeżeli chodzi o jednostkę podległą, jaką jest Dom Pomocy Społecznej, to jest tam kilka elementów: po pierwsze – ta uchwała nie musi być podjęta, ponieważ nawet gdyby nastąpiła podwyżka wynagrodzenia, to nie są przekroczone określone punkty; po drugie – na kwietniowej sesji postarają się doprowadzić do takiej sytuacji, aby zabezpieczyć pieniądze, mimo braku na dzień dzisiejszy środków zewnętrznych (są to przecież środki, które przechodzą przez Wydział Polityki Społecznej Urzędu Wojewódzkiego). Chodzi tutaj o kwotę ponad 60.000,00 zł. Zaznaczył, że taka kwota została „zdjęta” w międzyczasie. Pan Starosta powiedział, że stało się tak w przypadku wszystkich Domów Pomocy Społecznej w Województwie Kujawsko-Pomorskim. Wyjaśnił, że prawdopodobnie te środki finansowe odzyskają. Taka sytuacja miała miejsce w zeszłym roku, tj. najpierw zabrano środki, a później sukcesywnie je zwracano. Pan Starosta powiedział, iż będą musieli szukać takiego rozwiązania budżetowego, aby zadowolić pracowników Domu Pomocy Społecznej. Zaznaczył, że nastąpi to na sesji kwietniowej. Wyjaśnił, iż potrzebują trochę czasu, żeby poszukać środków finansowych w budżecie, który i tak jest mocno napięty. Jeszcze raz podkreślił, że pracownicy Domu Pomocy Społecznej mogą być spokojni, mimo tego, że taka uchwała na dzisiejszej sesji nie będzie podejmowana.
Pani Małgorzata Waleryś-Masiak, Przewodnicząca Rady Powiatu, odczytała projekt uchwały i poddała go pod głosowanie.
Rada Powiatu w obecności 18 radnych przy 17 głosach „za”
i 1 „wstrzymującym” podjęła uchwałę w sprawie ustalenia najniższego wynagrodzenia zasadniczego oraz wartości jednego punktu dla potrzeb płacowych, pracowników administracji i obsługi szkół oraz placówek oświatowych, dla których organem prowadzącym jest Powiat Nakielski, która została zapisana w rejestrze uchwał pod Nr XXXV/268/2009.
e) ustalenia wartości jednego punktu dla potrzeb płacowych w Zarządzie Dróg Powiatowych w Nakle nad Notecią,
Pani Małgorzata Waleryś-Masiak, Przewodnicząca Rady Powiatu, odczytała tytuł projektu uchwały i poddała projekt uchwały pod głosowanie.
Rada Powiatu w obecności 18 radnych jednogłośnie podjęła uchwałę w sprawie ustalenia wartości jednego punktu dla potrzeb płacowych w Zarządzie Dróg Powiatowych w Nakle nad Notecią, która została zapisana w rejestrze uchwał pod Nr XXXV/269/2009.
f) ustalenia wartości jednego punktu dla potrzeb płacowych w Powiatowym Urzędzie Pracy w Nakle nad Notecią,
Pani Małgorzata Waleryś-Masiak, Przewodnicząca Rady Powiatu, odczytała tytuł projektu uchwały i poddała projekt uchwały pod głosowanie.
Rada Powiatu w obecności 18 radnych jednogłośnie podjęła uchwałę w sprawie ustalenia wartości jednego punktu dla potrzeb płacowych w Powiatowym Urzędzie Pracy w Nakle nad Notecią, która została zapisana w rejestrze uchwał pod Nr XXXV/270/2009.
g) ustalenia wartości jednego punktu dla potrzeb płacowych w Powiatowym Centrum Pomocy Rodzinie w Nakle nad Notecią,
Pani Małgorzata Waleryś-Masiak, Przewodnicząca Rady Powiatu, odczytała tytuł projektu uchwały i poddała projekt uchwały pod głosowanie.
Rada Powiatu w obecności 18 radnych jednogłośnie podjęła uchwałę w sprawie ustalenia wartości jednego punktu dla potrzeb płacowych w Powiatowym Centrum Pomocy Rodzinie w Nakle nad Notecią, która została zapisana w rejestrze uchwał pod Nr XXXV/271/2009.
h) zmieniająca uchwałę w sprawie ustalenia wartości jednego punktu dla potrzeb płacowych pracowników Powiatowego Zespołu ds. Orzekania o Niepełnosprawności w Nakle nad Notecią,
Pani Małgorzata Waleryś-Masiak, Przewodnicząca Rady Powiatu, odczytała tytuł projektu uchwały i poddała projekt uchwały pod głosowanie.
Rada Powiatu w obecności 18 radnych jednogłośnie podjęła uchwałę zmieniającą uchwałę w sprawie ustalenia wartości jednego punktu dla potrzeb płacowych pracowników Powiatowego Zespołu ds. Orzekania o Niepełnosprawności w Nakle nad Notecią, która została zapisana w rejestrze uchwał pod Nr XXXV/272/2009.
i) zmieniająca uchwałę w sprawie uchwalenia budżetu powiatu nakielskiego na rok 2009.
Pani Małgorzata Waleryś-Masiak, Przewodnicząca Rady Powiatu, poprosiła Pana Starostę o przedstawienie autopoprawki.
Pan Andrzej Kinderman, Starosta Nakielski, zgłosił autopoprawkę Zarządu Powiatu do projektu uchwały Nr XXXV/ /2009 Rady Powiatu w Nakle nad Notecią z dnia 25 marca 2009 roku zmieniającej uchwałę w sprawie uchwalenia budżetu powiatu nakielskiego na rok 2009. Poprosił Panią Skarbnik o przedstawienie autopoprawki, która została dzisiaj radnym rozdana.
Pani Edyta Mulik, Skarbnik Powiatu, omówiła przedmiotową autopoprawkę, która stanowi załącznik do niniejszego protokołu.
Pracownicy Biura Rady rozdali radnym Rady Powiatu projekt uchwały Nr XXXV/ /2009 Rady Powiatu w Nakle nad Notecią z dnia 25 marca 2009 roku zmieniającej uchwałę w sprawie uchwalenia budżetu powiatu nakielskiego na rok 2009, który uwzględniał przedmiotową autopoprawkę.
Pani Małgorzata Waleryś-Masiak, Przewodnicząca Rady Powiatu, zapytała o uwagi i pytania.
Pan Sławomir Napierała, Radny Rady Powiatu, poprosił o wyjaśnienie kwestii od strony praktycznej, dlaczego została przesunięta kwota 200.000 zł do rozdziału 80130 na paragraf 6050. Zapytał, czy Orlik będzie droższy.
Pan Andrzej Kinderman, Starosta Nakielski, poinformował radnych, iż kosztorys na boisko opiewa na kwotę trochę mniej niż 1.300.000 zł. Pan Starosta dodał, że wiadomo, iż samorząd nie ponosi całych kosztów tej inwestycji. Podkreślił, iż jest decyzja - uchwała Sejmiku Województwa Kujawsko-Pomorskiego, z zaznaczeniem, że powiat otrzyma kwotę 333.000 zł, następne 333.000 zł dostanie również. Problem polega na tym, że jak chcą wniosek złożyć i będzie przetarg, to muszą być zabezpieczone środki w pełnej kwocie. Jest to kwota 1.300.000 zł. W budżecie powiatu mamy zabezpieczone 1.100.000 zł. Jest jeszcze jedna kwestia – w tej chwili odbywają się przetargi, to w większości są to przetargi, które kończą się znacznym obniżeniem i być może będzie taka sytuacja, że powiat nie wyda kwoty 1.300.000 zł, być może będzie to kwota 1.100.000 zł, 1.200.000 zł albo jeszcze mniej. Trudno powiedzieć. Nie bez znaczenia Pan Starosta przedstawił radnym sprawę dotyczącą przetargu na powiatowej drodze w ramach programu „schetynówka”, gdzie oszczędności były rzędu ponad 30%. Pan Starosta ponownie podkreślił, iż kwota musi zabezpieczona być i dlatego jest prośba do radnych Rady Powiatu, by przychylili się do prośby Zarządu Powiatu o to, żeby tę kwotę podnieść do 1.300.000 zł. Może się tak zdarzyć, że na kwietniowej sesji albo na kolejnej sesji będą z powrotem skierowane do rezerwy.
Więcej pytań nie było.
Pracownik Biura Rady rozdał radnym Rady Powiatu informację o otwartych konkursach ofert, o którą prosił Radny Pan Bagnerowski, przy omawianiu punktu 4 porządku obrad przedmiotowej sesji dotyczącego sprawozdania Pana Starosty.
Pani Małgorzata Waleryś-Masiak, Przewodnicząca Rady Powiatu, zapytała, czy radni Rady Powiatu zwolnią z odczytywanie całego projektu uchwały.
Rada Powiatu wyraziła zgodę.
Pani Małgorzata Waleryś-Masiak, Przewodnicząca Rady Powiatu, odczytała fragment projektu uchwały i poddała go pod głosowanie.
Rada Powiatu w obecności 20 radnych jednogłośnie podjęła uchwałę zmieniającą uchwałę w sprawie uchwalenia budżetu powiatu nakielskiego na rok 2009, która została zapisana w rejestrze uchwał pod Nr XXXV/273/2009.
Ad. 7/
Interpelacje i zapytania radnych.
Pan Sławomir Napierała, Radny Rady Powiatu, powiedział, że na dzisiejszej sesji poruszali bardzo ważny temat dotyczący bezpieczeństwa obywateli i porządku publicznego w powiecie nakielskim. Stwierdził, że tak jak już wcześniej mówił Pan Radny Tadeusz Sobol, ważnym byłoby, aby w przyszłości w tym punkcie mówić o szeroko pojętym ratownictwie medycznym. Zaznaczył, że on sam w tym miejscu chciałby odnieść się jeszcze do bezpieczeństwa zdrowotnego na terenie powiatu nakielskiego. Pan Radny Napierała powiedział, że w ostatnim czasie do niego jako radnego dochodzą niepokojące informacje od mieszkańców, które dotyczą jakości opieki w naszych szpitalach. Zaznaczył, że zastanowiło go to bardzo, ponieważ fakt pogarszającej się opieki dotyczy zarówno pacjentów szpitala w Nakle jak i szpitala w Szubinie. Pacjenci zwracają uwagę na pogarszającą się ich zdaniem opiekę pielęgniarską. Zauważają, że pielęgniarki są często przemęczone, jakby miały mało czasu na wykonywanie swoich czynności. Zaakcentował, iż słyszy się często, że pielęgniarki ze szpitala nakielskiego jak i szubińskiego odchodzą z pracy do szpitali w Bydgoszczy. Czynią to pomimo konieczności dojazdu. Pan Radny Napierała zwrócił uwagę na fakt, że na rynku pracy w tym akurat zawodzie brakuje pań z tym wykształceniem. O takim stanie rzeczy informuje radio, telewizja i prasa. W związku z powyższym poprosił Pana Starostę jako odpowiedzialnego za bezpieczeństwo zdrowotne mieszkańców Powiatu Nakielskiego o odpowiedź na następujące pytania: 1. Czy w spółce Nowy Szpital w Nakle i Szubinie spełnione są minimalne normy zatrudnienia personelu średniego? 2. Co jest przyczyną tendencji odchodzenia pielęgniarek do innych szpitali? 3. Czy prawdą jest, że na początku roku 2009 w spółce była kontrola Państwowej Inspekcji Pracy, a jeśli takowa była, to jakie były zalecenia pokontrolne i czy zostały one wykonane? Pan Radny Napierała powiedział, iż chciałby, aby do tych pytań Pan Starosta odniósł się na sesji. Jeżeli zaś chodzi o pytanie nr 3, to chciałby uzyskać na nie odpowiedź na piśmie. Podkreślił, że Jego jako radnego, mieszkańca Powiatu Nakielskiego, informacja o tak wysokim zysku w naszych szpitalach za rok 2008 (mowa jest o zysku rzędu 3.000.000,00 zł.), nie cieszy, ale martwi. Uzasadnił, dlaczego tak jest. Powiedział, iż wszyscy wiedzą, że pieniędzy w naszym kraju na leczenie jest mało. Kolejki do specjalistów na zabiegi są długie i często wydłużają się jeszcze bardziej. Zapytał, czy w związku z tym w Powiecie Nakielskim nagle nie potrzeba leczyć, że są tak duże oszczędności w szpitalu. Stwierdził, że może należało by te środki przeznaczyć na dodatkowe usługi medyczne, żeby zmniejszyć kolejki do specjalistów i podjąć działania w kierunku, aby szpital wypełniał swoją misję i starał się działać w miarę możliwości kompetentnie.
Pan Ryszard Bagnerowski, Radny Rady Powiatu, powiedział, że dzisiaj na sesji radni głosowali nad podjęciem uchwały o zmianie Regulaminu Organizacyjnego Starostwa. Zaznaczył, że będąc przez wiele lat w Zarządzie, nigdy jako jego członek nie głosował w inny sposób, niż większość, pomimo tego, że nie zawsze godził się z ich decyzjami. Zawsze głosował w taki sposób, jaki uzgodniła większość. Wyjaśnił, że w głosowaniu zawsze reprezentował koalicję. Pan Radny Bagnerowski powiedział, że dzisiaj doszło do precedensu, ponieważ oprócz Klubu Radnych Platformy Obywatelskiej również Pan Starosta zagłosował przeciwko uchwale w sprawie zmiany Regulaminu Organizacyjnego Starostwa Powiatowego w Nakle nad Notecią. Poprosił o wyjaśnienie, co jest przyczyną tego, że Pan Starosta nie uszanował woli demokratycznie wybranego Zarządu.
Pan Krzysztof Mikietyński, Radny Rady Powiatu, odniósł się do spraw działania Społecznej Straży Rybackiej. Powiedział, że chodzi mu o środki na funkcjonowanie tejże straży. Stwierdził, iż wie, że jest z tym ciężko, ponieważ jest to organizacja społeczna i funkcjonuje na poziomie okręgu. Wyjaśnił, że jeżeli nie będą wspierani w jakiś sposób, to nie będą mogli funkcjonować. Pan Radny Mikietyński powiedział, że trzeba sobie zdawać sprawę z tego, iż jest to bardzo ważne, ponieważ wiadomo co dzieje się na jeziorach w Powiecie Nakielskim – zaznaczył, że problem ten dotyczy głównie gminy Mrocza (Nakło jest „biedniejsze” jeżeli chodzi o naturalne zbiorniki typu: jeziora itp.). Podkreślił, że miał okazję spotkać się z jednym z przedstawicieli Społecznej Straży Rybackiej i wie, że brakuje tam środków. Zapytał Pana Starostę, czy mógłby przybliżyć kwestie z tym związane. Chodzi o to, czy składają wnioski, a nie ma środków. Stwierdził, że lepiej byłoby to wyjaśnić i zastanowić się jak można to wesprzeć oraz czy w ogóle są w stanie to zrobić. Pan Radny Mikietyński powiedział, że pamięta jak Pan Komendant przedstawiał swoje sprawozdanie z działalności. Jeszcze raz podkreślił, że warto byłoby się nad tym problemem zastanowić. Dodał, że nie ma dla niego znaczenia kwestia, czy Pan Starosta udzieli mu odpowiedzi na sesji, czy na piśmie. Ważne jest to, aby ten problem został wyjaśniony.
Ad. 8/
Odpowiedzi na interpelacje i zapytania radnych.
Pan Andrzej Kinderman, Starosta Nakielski, w pierwszej kolejności odpowiedział na pytania Pana Radnego Sławomira Napierały. Wyjaśnił, że już w swoim wystąpieniu w punkcie dotyczącym bezpieczeństwa w powiecie nakielskim mówił o tym, że dzisiaj skupiają się na dwóch podstawowych elementach, tj. na bezpieczeństwie związanym z pracą Policji i straży pożarnej. Powiedział, iż wiadomo, że poza tym jest jeszcze bezpieczeństwo budowlane (nas na szczęście nie dotykają jakieś niekorzystne zjawiska w tym zakresie), bezpieczeństwo w rolnictwie i – związane z wypowiedzią Pana Radnego Napierały – bezpieczeństwo w zakresie ratownictwa medycznego. Zaznaczył, że z tym też bezpośrednio wiąże się sprawa dotycząca jakości świadczonych usług medycznych, czy to na poziomie POZ-tów, czy w lecznicach. Pan Starosta powiedział, że jest to przedmiotem rozważań nie tylko radnych, ale również szerokich gremiów. Ze środków masowego przekazu można się dowiedzieć, że w różnych placówkach medycznych różnie bywa. Stwierdził, że jeżeli chodzi o opinię o pracy pielęgniarek, to broniłby je mocno, ponieważ opinie w tym zakresie są różne. Są opinie mniej pochlebne – tak jak to przedstawił Pan Radny Napierała – ale zna opinie bardzo dobre, tj. że pielęgniarki pracują dobrze i starają się jak tylko mogą, by pomóc pacjentom, ulżyć im w bólu, po prostu przykładają się do swojej pracy. Pan Starosta wyjaśnił, iż w tej chwili trudno mu jest odpowiedzieć na pytanie Pana Radnego związane z tym, czy panie są przemęczone i w jakim stopniu są przemęczone, a jeżeli faktycznie są przemęczone, to czym ten stan jest wywołany. Powiedział, że będzie na ten temat rozmawiał z Panem Dyrektorem – zaznaczył w tym miejscu, że będzie miał z tym mały kłopot, ponieważ Pan Dyrektor Michał Roślewski został przesunięty na stanowisko dyrektora w Szpitalu w Wąbrzeźnie, gdzie ma sobie poradzić z „ustawieniem” tej placówki. Stwierdził, że będzie w tym zakresie w kontakcie z Panem Jarosławem Gierszewskim i z Panem Zbigniewem Sabacińskim. Poinformował, że poproszą Pana Dyrektora o odpowiedź na te pytania na piśmie. Pan Starosta powiedział, że jeżeli chodzi o środki finansowe dotyczące działalności spółki, to należy podkreślić fakt, iż środki na usługi medyczne są kontraktowane z Narodowym Funduszem Zdrowia, a jeśli zaś chodzi o środki, o których wspominał Pan Radny Napierała, to na dzień dzisiejszy nie potrafi powiedzieć, czy na pewno jest taka kwota. Wyjaśnił, że kiedy będzie bilans, wówczas dowiedzą się dokładnie jaka to jest kwota. Przypomniał, iż w podpisanej umowie jest zapisane, że przez 3 lata wszystkie środki, które związane są z dodatnim wynikiem finansowym, tj. zyskiem, będą kierowane na remonty i zakup sprzętu. Pan Starosta wyjaśnił, że w ten sposób chcą przygotować szpital do standardów, które będą obowiązywały wszystkie szpitale w Polsce w roku 2012. Poinformował, że na dzień dzisiejszy w budynku szpitala nakielskiego jedna kondygnacja jest już przygotowana do standardów 2012 roku. Stwierdził, że wszystkie „wolne” środki pewnie wspólnie przeznaczą na to, by szpital doprowadzić do tych standardów 2012 roku. W ten sposób świadczenie usług medycznych będzie na lepszym poziomie.
Pan Sławomir Napierała, Radny Rady Powiatu, powiedział, że Pan Starosta go nie zrozumiał. Stwierdził, że jego opinia o pracy personelu średniego, czyli pań pielęgniarek szczególnie, nie jest negatywna. Wyjaśnił, że przedstawia pewien obraz sytuacji, która do niego dotarła. Jest to opinia mieszkańców. Pan Radny Napierała powiedział, że pytania, które zadał mają na celu wyjaśnienie przyczyn takiej sytuacji. Zaznaczył, iż jego zdaniem pytania te – jeśli oczywiście otrzyma na nie odpowiedź –wyjaśnią dlaczego ewentualnie tak jest, bo o tym, że pielęgniarek jest za mało, to wie. Podkreślił, iż myśli, że Pan Starosta również o tym wie. Dodał iż dziwi się, że Pan Starosta nie chce tego potwierdzić.
Pan Andrzej Kinderman, Starosta Nakielski, powiedział, że wie o tym i potwierdza ten fakt. Stwierdził, że w sumie jest 11 lub 12 wolnych etatów pielęgniarek.
Pan Sławomir Napierała, Radny Rady Powiatu, powiedział, iż z jego wyliczeń wynika, że jest ich 20. Stwierdził, że w świetle tak dobrego wyniku finansowego zastanawia go fakt, dlaczego środków jest za mało i o co w tym właściwie chodzi. Zaznaczył, że wie również o tym, że była kontrola Państwowej Inspekcji Pracy i są wnioski pokontrolne (wskazał, że Pan Starosta pewnie też o tym wie, ale nie chce o tym powiedzieć). Pan Radny Napierała powiedział, że zastanawia go fakt, czy te wnioski pokontrolne zostały zrealizowane. Zaznaczył, że jeśli byłyby zrealizowane, to może ten stan, o którym dzisiaj jest mowa, nie miałby miejsca. Wyjaśnił, że według stanu jego wiedzy, kontrola taka miała miejsce w miesiącu styczniu 2009 roku. Przyznał, że nie zna zapisów protokołu pokontrolnego, ale myśli, że Pan Starosta jako przedstawiciel Zarządu za pośrednictwem przedstawiciela w Radzie Nadzorczej spółki wie o pewnych rzeczach. Pan Radny powiedział, że jest pewien przepływ informacji w zakresie tego, co się dzieje w spółce i jej Zarządzie. Stwierdził, iż myśli, że Pan Starosta o tym wie, a przynajmniej powinien o tym wiedzieć, ponieważ to nie jest od dzisiaj. Zaznaczył, iż to, że pielęgniarki rezygnują z pracy w szpitalach powiatu nakielskiego jest faktem. Pan Radny Napierała powiedział, że spotykał panie, które twierdziły, że mimo tego, iż mają dzieci, wolą dojeżdżać do Bydgoszczy. Zadając pytanie o przyczynę takiego stanu rzeczy stwierdził, iż jego zdaniem są to względy ekonomiczne. Dodał, że chce otrzymać odpowiedź na zadane wcześniej pytania.
Pan Andrzej Kinderman, Starosta Nakielski, powiedział, że jako Zarząd Powiatu rozmawiali w tym zakresie z dyrektorem szpitala. Zwracali mu uwagę na to, że na dzień dzisiejszy konieczne są wzrosty wynagrodzenia dla personelu średniego, czyli dla pielęgniarek. Zaznaczył, iż dostali zapewnienie, że mają być dokonane wzrosty wynagrodzenia z uwzględnieniem terminu od 1 lutego. Pan Starosta powiedział, iż jest przekonany, że zgodnie z tymi zapewnieniami ta podwyżka dla pielęgniarek zostanie wprowadzona. Podkreślił, iż czynią starania, by rzeczywiście zatrzymać pielęgniarki w szpitalach powiatu nakielskiego. Zaznaczył jednak, że jest konkurencja i chodzi tutaj głównie o duży ośrodek bydgoski i szpital wojskowy. Tam rzeczywiście wynagrodzenia są wysokie.
Pan Sławomir Napierała, Radny Rady Powiatu, powiedział, że niedawno (nie pamięta, czy było to w tym tygodniu, czy może w poprzednim) odbyły się negocjacje dotyczące płac pielęgniarek. Stwierdził, iż w świetle informacji, które do niego dotarły, wynika fakt niezbity, że średnia płaca pielęgniarek w spółce Nowy Szpital w Nakle i Szubinie jest o około 30% niższa, niż w szpitalach ościennych. Pan Radny Napierała powiedział, że bierze tutaj pod uwagę placówki w Więcborku, Żninie i Bydgoszczy. Podkreślił, że nie biorąc już pod uwagę Bydgoszczy, szpital w Więcborku czy też Żninie w jakiejś normie jest zbliżony do tych wyższych płac, czyli. np. właśnie w Bydgoszczy. Stwierdził tutaj, że po części odpowiada sam sobie na postawione pytania, ponieważ chciałby, aby zwrócono uwagę na te kwestie. Zwrócił uwagę radnych, że ta sprawa dotyczy wszystkich, ponieważ każdy może być potencjalnym pacjentem tego szpitala.
Pan Antoni Zbylut, Radny Rady Powiatu, odniósł się do wypowiedzi Pana Starosty. Powiedział, o jakiej konkurencji można tutaj mówić, jeżeli pielęgniarki jeżdżą aż do Fordonu w Bydgoszczy. Zaznaczył, że z Szubina jest to dokładnie 56 km. Wyjaśnił, iż pracują tam za 19,00 zł. na godzinę. W szubińskich, żnińskich, mogileńskich POZ-tach płaci się 22,00 zł. na godzinę. W związku z powyższym zapytał, ile płaci się pielęgniarkom w szpitalu w Szubinie. Zaznaczył, że jest to 15,00 zł., 16,00 zł. na godzinę. Średnia płaca pielęgniarki w szubińskim szpitalu wynosi 1.300,00 zł. na rękę. Pan Radny Zbylut powiedział, że 5 lat temu jak była rozpoczynana likwidacja zarabiano więcej niż te 1.300,00 zł. Zaznaczył, że można to sprawdzić. Jeżeli zaś chodzi o propozycję podwyżki, to też może wskazać jaka ona jest. Powiedział, że jest to kwota 90,00 zł. netto.
Pan Andrzej Kinderman, Starosta Nakielski, powiedział, iż chciałby Pana Radnego zapewnić, że Zarząd Powiatu ani Starosta nie jest stroną i nie prowadzi negocjacji z pracownikami. Zaznaczył jednak, że ich troską jest to, aby pielęgniarki zarabiały więcej. Dodał, iż czynią wszelkie starania w tym zakresie.
Pan Antoni Zbylut, Radny Rady Powiatu, zapytał, dlaczego Powiat nie jest stroną, skoro jest współwłaścicielem. Stwierdził, że jeżeli Powiat jest współwłaścicielem, to ma pełne prawo domagać się informacji.
Pan Andrzej Kinderman, Starosta Nakielski, przyznał rację Panu Radnemu w tym zakresie.
Pan Antoni Zbylut, Radny Rady Powiatu, powiedział, iż w związku z powyższym, Powiat ma prawo ingerować w te sprawy, nawet jeśli posiada te „głupie” 17% udziałów. Stwierdził, iż nie wie, czy dokładnie tyle udziałów Powiat ma, ponieważ to jest to tak śmieszna liczba, że nie budzi zainteresowania z jego strony. Zaznaczył, że gdyby to była liczba rzędu 50%, to byłoby o czym rozmawiać. Pan Radny Zbylut powiedział, że skoro Powiat posiada te „drobne procenciki” uprawniające do zadawania pytań, sprawowania nadzoru i skoro posiada tam członka Rady Nadzorczej, to właśnie ten członek Rady Nadzorczej powinien radnych o takich sprawach informować. Zaznaczył, iż nie może być tak, że do pracy w szpitalu szuka się pielęgniarek w ościennych miejscowościach. Wyjaśnił, że przychodzą pielęgniarki, które są na emeryturze, są schorowane, często na rentach. Pan Radny powiedział, że jest to śmieszna sytuacja, tj. kobiety, które nie mają siły pracować idą do pracy w szpitalu w Szubinie.
Pan Andrzej Kinderman, Starosta Nakielski, powiedział, że Pan Radny poruszył bardzo istotny problem, a mianowicie braku pielęgniarek w ogóle.
Pan Antoni Zbylut, Radny Rady Powiatu, powiedział, że pielęgniarki są. Wskazał w tym miejscu przykład BUS-a, który co dziennie wozi ludzi do pracy w Bydgoszczy. Jeszcze raz powtórzył, że jeżeli za 19,00 zł. na godzinę opłaca się dojeżdżać do Fordonu w Bydgoszczy, to ile proponuje się pielęgniarce w Szubinie. Podkreślił, że jest to 14,00 zł., 15,00 zł.
Pan Andrzej Kinderman, Starosta Nakielski, powiedział, że zgodnie z prośbą odpowiedź na pytanie Pana Radnego Napierały zostanie udzielona na piśnie.
Pan Antoni Zbylut, Radny Rady Powiatu, powiedział, iż z uwagi na społeczeństwo trzeba to wyjaśnić. Stwierdził, iż społeczeństwo mówi, że sytuacja, którą na sesji przedstawił Pan Radny Napierała, taka rzeczywiście jest. Brakuje średniego personelu. Zaznaczył, że jako potencjalni pacjenci tych szpitali mogą korzystać z opieki w sposób właściwy, tj. w zakresie kwoty jaką Narodowy Fundusz Zdrowia płaci. Pan Radny Zbylut powiedział, że w tej sytuacji powstaje pytanie: czy w świetle przedstawionej przez Pana Radnego Napierałę informacji o kwocie zysku (jest to kwota niesprawdzona) nie jest tak, że opieka lekarska – a w szczególności pielęgniarska - jest tak kiepska, iż powstał tak duży zysk.
Pan Andrzej Kinderman, Starosta Nakielski, poprosił, aby na ten problem popatrzeć spokojnie. Powiedział, iż wiadomo jest, że przed przekształceniem tego szpitala był taki problem, że nie były rytmicznie płacone wynagrodzenia zarówno lekarzom jak i pielęgniarkom. Stwierdził, że było gorzej niż teraz.
Pan Antoni Zbylut, Radny Rady Powiatu, powiedział: „niech Pan skieruje to do IPN-u”.
Pan Andrzej Kinderman, Starosta Nakielski, powiedział, iż nie oznacza to, że nie mają się zajmować tymi sprawami.
Pan Antoni Zbylut, Radny Rady Powiatu, powiedział, że trzeba „iść do przodu”.
Pan Andrzej Kinderman, Starosta Nakielski, powiedział, iż jego zdaniem właśnie „idą do przodu”. Zaznaczył, że troską wszystkich radnych jest to, aby szpital świadczył jak najlepsze usługi, by jak najlepiej funkcjonował. Pan Starosta stwierdził, iż cieszy go to, że pojawiają się pytania dotyczące ewentualnych nieprawidłowości. Podkreślił, że po to są, aby je eliminować. W razie potrzeby wspólnie będą reagować. W dalszej części swojej wypowiedzi odniósł się do pytania zadanego przez Pana Radnego Mikietyńskiego. Pytanie to dotyczyło Społecznej Straży Rybackiej. Pan Starosta powiedział, że trzeba sprawdzić, czy jest możliwa dotacja w ramach Społecznej Straży Rybackiej. Stwierdził, że nie wie, czy akurat ten podmiot może otrzymać od Powiatu dotację. Taką dotację mogą otrzymać z całą pewnością spółki wodne (trochę inaczej funkcjonują prawnie). Wyjaśnił, że trzeba sprawdzić od strony prawnej, czy ten podmiot może uzyskać od Powiatu dotację. Zaznaczył, że jeżeli nawet byłaby taka możliwość, to ta kwota nie byłaby wysoka. Pan Starosta powiedział, że spółki wodne otrzymują 4.000,00 zł. dotacji na rok. Dodał, że dla takich podmiotów to są duże kwoty. Stwierdził, że starają się wszystkim pomagać na miarę swoich możliwości (jeżeli nie uszczupla to nadmiernie budżetu Powiatu). Na koniec odniósł się do sprawy przedstawionej przez Pana Radnego Ryszarda Bagnerowskiego. Powiedział, że Pan Radny jest członkiem Zarządu i wie wszystko.
Pan Zbigniew Sabaciński, Radny Rady Powiatu, uzupełnił wypowiedź Pana Starosty odnośnie wynagrodzeń pielęgniarek. Powiedział, że już od grudnia ubiegłego roku toczą się rozmowy na temat podwyżek dla pielęgniarek. Stwierdził, iż wie, że szpital prowadzi negocjacje w tym zakresie. Zaznaczył, iż jako przedstawiciele samorządu są za tym, aby płace te wzrosły, nie zapominają o paniach pielęgniarkach. Wiadomo, że rynek pracy w tym zakresie jest ruchomy. Panie pielęgniarki podejmują pracę tam, gdzie płaci się lepiej. Pan Radny Sabaciński wyjaśnił, iż to nie jest tak, że tylko z naszego terenu pielęgniarki szukają zatrudnienia poza naszymi placówkami. Podkreślił, że do placówek na terenie powiatu nakielskiego przychodzą pielęgniarki z zewnątrz. W szpitalach jest niedobór pielęgniarek, więc spółka musi zrobić wszystko, aby sobie z tym problemem poradzić (po to ta spółka została powołana). Gdyby miało być inaczej, to nadal Powiat prowadziłby dwa SPZ-ozy i nadal jako radni zmagaliby się z tymi problemami. Zwracając się do Pana Radnego Antoniego Zbyluta powiedział, że w 2005 roku nastąpiło przekształcenie szpitala w Szubinie. Wówczas udziałowcem w 100% był Powiat. Kiedy powstała spółka odeszło wiele pielęgniarek i działy się różne rzeczy, o których wówczas mówił, ale Pan Radny Zbylut wtedy tego głosu nie chciał słuchać. Pan Radny Sabaciński powiedział, że w tamtym czasie Pan Radny Zbylut nie zabierał głosu w obronie pielęgniarek.
Pani Małgorzata Waleryś-Masiak, Przewodnicząca Rady Powiatu, zakończyła dyskusję w tym zakresie.
Pan Ryszard Bagnerowski, Radny Rady Powiatu, poprosił Pana Starostę o odpowiedź na piśmie na zadane przez niego pytanie. Poprosił, również, by jego interpelacje potraktować poważnie. Stwierdził, że jeżeli będzie miał to na piśmie, to w razie potrzeby będzie mógł odpowiedzieć, dlaczego radni – w tym Pan Starosta – głosowali w taki sposób.
Ad. 9/
Wnioski i oświadczenia radnych.
Pan Artur Michalak, Radny Rady Powiatu, nawiązując do tematu bezpieczeństwa przypomniał o stanie dróg powiatowych. Powiedział, że po zimie jest on wręcz katastrofalny. Poprosił, by Zarząd Dróg Powiatowych podjął jak najszybciej interwencję „łatania” tych dróg. Zaznaczył, że droga Nr 1948 jest w stanie katastrofalnym. Pan Radny Michalak powiedział, iż wie o tym, że jest ona przewidywana do naprawy jeżeli spółka przewożąca kruszywo zniszczy nawierzchnię. Poprosił o jak najszybszą interwencję w tym przypadku, ponieważ część osób z Rynarzewa jedzie do Nakła przez Szubin – drogą Nr 1948 jedzie się ciężko. Pan Radny Michalak złożył również podziękowanie za podjęcie inicjatywy promowania szkół ponadgimnazjalnych prowadzonych przez Powiat Nakielski. Poinformował radnych, że Wydział Edukacji Starostwa Powiatowego wydał płytę, na której zamieszczona jest oferta szkół ponadgimnazjalnych dla gimnazjalistów z terenu całego powiatu. Podkreślił, że jest to niezwykle cenna inicjatywa. Pierwszy raz jest tak, że każdy gimnazjalista, tzn. każdy uczeń III klasy gimnazjum otrzyma do rąk własnych płytę z pełną ofertą szkół, dla których organem prowadzącym jest Powiat Nakielski.
Pani Małgorzata Waleryś-Masiak, Przewodnicząca Rady Powiatu, powiedziała, że do niej również wpłynęły wnioski odnośnie dróg i chodników. Wyjaśniła, że pisma te przekazała do Zarządu Dróg Powiatowych. Poinformowała radnych, że były to wnioski, które dotyczyły spraw drogowych w miejscowości Zamość i odcinka Słupy – Wąsosz. Powyższe pisma stanowią załączniki do niniejszego protokołu. Pani Przewodnicząca powiedziała, że jest jeszcze jedna sprawa, o której chciałaby powiadomić radnych (materiał w tej sprawie radni otrzymali w teczkach). Zaznaczyła, że dotyczy to uchwały, którą podejmowali na poprzedniej sesji, tj. uchwały w sprawie zamiaru podjęcia uchwały, dotyczącej likwidacji Zasadniczej Szkoły Zawodowej dla młodocianych pracowników, wchodzącej w skład Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych im. Stanisława Staszica w Nakle nad Notecią. Pani Przewodnicząca wyjaśniła, że po sesji wpłynęło w tej sprawie pismo od Rady Pedagogicznej i Pani Dyrektor Alicji Czubak, w którym informują, że nie zgadzają się z decyzją Rady Powiatu. Następnie wpłynęło pismo od Rady Rodziców oraz pismo od Wydziału Kontroli i Nadzoru Urzędu Wojewódzkiego. Pani Przewodnicząca poinformowała radnych, że w odpowiedzi wystosowała pismo do Pani Agnieszki Makara – Dyrektora Wydziału Kontroli i Nadzoru Urzędu Wojewódzkiego. Zaznaczyła, że o pomoc w zredagowaniu tego pisma poprosiła Pana Wicestarostę i Dyrektor Wydziału Edukacji, Panią Ewę Szłapę. Stwierdziła, że nie widzi nic nieprawidłowego w przedmiotowej uchwale. Powiedziała, że w piśmie do Pani Dyrektor Wydziału Kontroli i Nadzoru (radni mają to pismo również w teczkach) napisała, iż uważa, że ta szkoła, mimo tego, że w kwietniu 2008 roku podjęli uchwałę o jej powołaniu, to tak naprawdę nie istniała. Nie było tam uczniów, nie było nauczycieli, nie było Rady Pedagogicznej. W związku z powyższym opinia związków zawodowych w tej sprawie wydawała się niepotrzebna. Pani Przewodnicząca powiedziała, że na styczniowej sesji podejmowali uchwały w sprawie likwidacji 28 szkół. Stwierdziła, że te szkoły rzeczywiście wcześniej istniały, były tam takie elementy, jak: Rada Rodziców, uczniowie itd. Zaznaczyła, iż może być tak, że do tej pory są jacyś emerytowani woźni czy nauczyciele. Powiedziała, że w przypadku tych 28 uchwał Wydział Nadzoru i Kontroli nie zgłosił żadnych zastrzeżeń. Zwróciła uwagę radnych na fakt, że uchwała, co do której „nadzór” ma zastrzeżenia, jest w zasadzie podobna do tych poprzednich uchwał o likwidacji szkół. Pani Przewodnicząca powiedziała, iż wydawało jej się nawet, że ta uchwała jest o wiele prostsza, ponieważ tak naprawdę tej szkoły nie było. Wyjaśniła, że do 27 marca 2009 roku ma jeszcze raz udzielić odpowiedzi Panu Wojewodzie w sprawie, ponieważ wszczął on postępowanie w celu stwierdzenia nieważności tej uchwały. Pani Przewodnicząca powiedziała, że o ewentualnych dalszych działaniach w tej kwestii radnych poinformuje. Powyższe pisma dotyczące zamiaru likwidacji szkoły stanowią załączniki di niniejszego protokołu.
Pan Ryszard Bagnerowski, Radny Rady Powiatu, powiedział, że ta uchwała była uchwałą trudną do zaakceptowania w środowisku, ponieważ nie wszyscy wiedzieli o jej celu. Zaznaczył jednak, że zarówno opozycja, jak i koalicja podjęła rok temu decyzję o tym, aby przesunąć działalność utworzonej szkoły. Być może w tym roku ta szkoła zaczęła by działać. Pan Radny Bagnerowski powiedział, że nie chce mówić już o uzasadnieniu, ponieważ takowe było. Stwierdził, że po analizie Rada Powiatu większością głosów podjęła uchwałę, zgodnie z którą Zasadnicza Szkoła Zawodowa dla młodocianych pracowników nie powinna istnieć. Podkreślił, iż w tym zakresie nie chciałby podejmować polemiki, ponieważ na ten temat już dość dużo dyskutowali. Nawiązując do pisma z Wydziału Nadzoru i Kontroli (w tym miejscu przytoczył fragment tego pisma) zapytał, czym kierował się Zarząd Związku Nauczycielstwa Polskiego zwracając się z takim pismem do Wydziału Kontroli i Nadzoru Urzędu Wojewódzkiego. Zapytał, czy kierował się w tym względzie tylko paragrafem i ustawą, czy być może były brane tutaj pod uwagę inne względy. Pan Radny Bagnerowski powiedział, że w dyskusji na komisjach na pewno poruszali kwestię, że szkoła dla młodocianych pracowników może – ale nie musi – przyczynić się do tego, że nabór w poszczególnych szkołach różny. Wskazał w tym miejscu na szkołę w Lubaszczu. Stwierdził, że to też trzeba brać pod uwagę. Na koniec powtórzył swoje pytanie; „czym kierował się Związek Nauczycielstwa Polskiego zwracając się z takim pismem do Wojewody”. Powiedział, że jeżeli jest osoba upoważniona do udzielania odpowiedzi na pytania w tym zakresie, to takową chciałby uzyskać. Jeżeli takiej osoby nie ma, to chciałby, aby Pani Przewodnicząca skierowała pismo z takim właśnie zapytaniem.
Pani Małgorzata Waleryś-Masiak, Przewodnicząca Rady Powiatu, powiedziała, że na razie tylko informuje radnych o sprawie. Zaznaczyła, że na tej sesji tego nie rozwiążą i myśli, że na tym etapie takich upoważnionych osób nie ma, by te sprawy wyjaśniać. Pani Przewodnicząca powiedziała, że przedstawiła tą sprawę radnym po to, aby byli w tym temacie zorientowani, a jeśli cokolwiek będzie jeszcze w tym zakresie wiedziała, to Pan Radny Bagnerowski i reszta radnych będzie o tym poinformowana. Na koniec Pani Małgorzata Waleryś-Masiak, Przewodnicząca Rady Powiatu, poruszyła kwestię oświadczeń majątkowych (wszyscy radni otrzymali dwa komplety druków oświadczeń majątkowych 25 marca 2009 roku). Zwróciła uwagę radnych na to, że jeżeli są jakieś punkty, które ich nie dotyczą, to należy tam wpisać:
„nie dotyczy”. Poprosiła, aby nie zostawiać pustych miejsc, ponieważ teraz są w tym zakresie ostre obwarowania. Pani Przewodnicząca poprosiła radnych, aby złożyli te oświadczenia majątkowe u niej do końca kwietnia.
Ad. 10/ Wolne wnioski.
Pani Małgorzata Waleryś-Masiak, Przewodnicząca Rady Powiatu, poprosiła, aby Pan Sekretarz wyjaśnił sprawę, która dotyczy uchwały w sprawie zmiany Regulaminu Organizacyjnego Starostwa Powiatowego w Nakle nad Notecią. Powiedziała, że chodzi tutaj o wykropkowane miejsca w uchwale.
Pan Roman Swiątek, Sekretarz Powiatu, powiedział, że powinien tą sprawę wyjaśnić przed procedowaniem nad uchwałą, ale wówczas nie miał jeszcze tej informacji, którą ma teraz (otrzymał ją ze Starostwa). Wyjaśnił, że w uchwale w sprawie zmiany Regulaminu Organizacyjnego jest miejsce, w którym zmienił się zapis dotyczący rozporządzenia w sprawie wynagradzania pracowników samorządowych. Pan Sekretarz powiedział, że przedmiotowe rozporządzenie prawdopodobnie wejdzie w życie 1 kwietnia 2009 roku. Stwierdził jednak, że nie ukazało się ono jeszcze w Dzienniku Ustaw. Zaznaczył, iż sądził, że do sesji to rozporządzenie już się ukarze. W związku z tym w uchwale są kropki. Wyjaśnił, że nie zmienia to treści uchwały. Poinformował radnych, że dzisiaj nie może wskazać numeru Dziennika Ustaw, w którym to rozporządzenie się ukarze. Pan Sekretarz powiedział, iż po konsultacji z Panem Mecenasem proponuje, aby do Wojewody wysłać uchwałę bez tego właśnie numeru. Stwierdził, że to nie powoduje nieważności ani Regulaminu, ani uchwały.
Pani Małgorzata Waleryś-Masiak, Przewodnicząca Rady Powiatu, powiedziała, iż rozumie, że w tej sytuacji opierać się będą na poprzednim rozporządzeniu.
Pan Roman Swiątek, Sekretarz Powiatu, powiedział, że nie, ponieważ to nie jest w podstawie prawnej, lecz w treści Regulaminu. Stwierdził, że tak naprawdę nie trzeba tutaj wskazywać przepisów, w oparciu których funkcjonuje Starostwo. Nie ma takiego obowiązku. Pan Sekretarz wyjaśnił, że w starym Regulaminie na to się zdecydowano. Zaznaczył, że do 1 kwietnia 2009 roku obowiązuje stare rozporządzenie. Jeszcze raz podkreślił fakt, że nie jest w stanie podać numeru Dziennika Ustaw. W związku z tym zaproponował, aby wpisać tylko: „rozporządzenie w sprawie wynagradzania pracowników samorządowych”, ponieważ taki będzie tytuł tego rozporządzenia.
Pan Krzysztof Mikietyński, Radny Rady Powiatu, powiedział, iż rozumie, że podstawa prawna jest prawidłowa, a w samej treści powołują się na akt, który wejdzie w życie dopiero za jakiś czas. Stwierdził, że gdyby nie został on podany, to (…).
Pan Roman Swiątek, Sekretarz Powiatu, powiedział, że wówczas trzeba byłoby zmienić Regulamin na następnej sesji.
Pan Krzysztof Mikietyński, Radny Rady Powiatu, poprosił, aby w tej kwestii wypowiedział się Radca Prawny. Stwierdził, iż rozumie, że Pan Sekretarz uzgadniał to z Panem Mecenasem.
Pan Roman Swiątek, Sekretarz Powiatu, powiedział, że tak.
Pani Małgorzata Waleryś-Masiak, Przewodnicząca Rady Powiatu, stwierdziła, że jeśli Radca Prawny uważa, że może tak być (…).
Pan Tadeusz Sobol, Radny Rady Powiatu, przerywając wypowiedź Pani Przewodniczącej, powiedział, że czegoś tutaj nie rozumie. Stwierdził, że jest teraz podekscytowany i podenerwowany, ponieważ jeżeli wiadomo jest, że ma być zmiana podstawy prawnej (…).
Pan Roman Swiątek, Sekretarz Powiatu, wyjaśnił, że to nie jest zmiana podstawy prawnej.
Pan Tadeusz Sobol, Radny Rady Powiatu, powiedział, że chodzi o to, iż mają wiedzę, że przepisy te wchodzą w życie od 1 kwietnia 2009 roku. W związku z tym zapytał, z jakiej racji ma to być ujęte w uchwale, którą podjęli 25 marca.
Pan Roman Swiątek, Sekretarz Powiatu, powiedział, że projekt rozporządzenia jest z 19 marca 2009 roku. Stwierdził, że Rada Ministrów 19 marca 2009 roku przyjęła rozporządzenie, ale nie ukazało się ono jeszcze w Dzienniku Ustaw. Podkreślił, że jest to tylko kwestia wydrukowania tego rozporządzenia.
Pan Tadeusz Sobol, Radny Rady Powiatu, powiedział, że rozporządzenie to jest ważne dopiero po opublikowaniu.
Pan Roman Swiątek, Sekretarz Powiatu, zgodził się z tym.
Pan Tadeusz Sobol, Radny Rady Powiatu, powiedział, że w takim razie na dzień dzisiejszy tego przepisu po prostu nie ma.
Pani Małgorzata Waleryś-Masiak, Przewodnicząca Rady Powiatu, powiedziała, że rozumie to w ten sposób, iż obowiązuje tutaj poprzednie rozporządzenie.
Pan Antoni Zbylut, Radny Rady Powiatu, powiedział, że są to kpiny z prawa.
Pan Krzysztof Mikietyński, Radny Rady Powiatu, powiedział, że gdyby to było podane „zgodnie z obowiązującym rozporządzeniem Rady Ministrów”, tj. gdyby nie był wymieniony numer Dziennika Ustaw, to byłoby dobrze. Poprosił, aby wyjaśnił tą sprawę Pan Mecenas. Zaznaczył, iż źle się stało, że takie coś wystąpiło, ale dobrze, że Pan Sekretarz poinformował o tym Radę. Dodał, iż tak do końca nie jest przekonany o tym, że nie jest to wielki problem, ale jeżeli jest zgoda Pan Mecenasa (…).
Pan Antoni Zbylut, Radny Rady Powiatu, powiedział, że na tym nie można budować swojego autorytetu. Zwracając się do Pana Mecenasa (Pana Mecenasa nie było w tym czasie na sali obrad) stwierdził, że jeżeli powiedział, że taki zapis może być w uchwale, bo tak mu było wygodnie, to niestety tak nie może być. Podkreślił, że tak nie wolno robić. Poprosił, żeby się opamiętać.
Pani Małgorzata Waleryś-Masiak, Przewodnicząca Rady Powiatu, zapytała Pana Radnego Zbyluta, czego dotyczy jego wypowiedź.
Pan Antoni Zbylut, Radny Rady Powiatu, powiedział, że jeżeli było uzgodnione z Panem Profesorem, że tak może być, to niestety jego zdaniem tak być nie może i nie będzie.
Pani Małgorzata Waleryś-Masiak, Przewodnicząca Rady Powiatu, powiedziała, że według niej, po ogłoszeniu aktu w Dzienniku Urzędowym, tj. dopiero po upływie pewnego czasu akt wchodzi w życie. Uwzględniając ten fakt, trzeba przyjąć, że aktualnie obowiązuje stare rozporządzenie.
Pan Roman Swiątek, Sekretarz Powiatu, powiedział, że w tej sytuacji tego punktu po prostu nie ma.
Pan Antoni Zbylut, Radny Rady Powiatu, powiedział, że tutaj nie ma o czym dyskutować.
Pan Roman Swiątek, Sekretarz Powiatu, powiedział, że chciał tylko poinformować radnych o zaistniałej sytuacji, aby nie było wątpliwości.
Pan Kazimierz Gręda, Radny Rady Powiatu, powiedział, iż wydaje mu się, że zapis starego rozporządzenia też nie rozwiązuje sprawy, ponieważ dotyczy ono starych stawek. Stwierdził, że Rada przyjęła nowe stawki według starego rozporządzenia.
Pan Roman Swiątek, Sekretarz Powiatu, wyjaśnił, że obowiązują dwa rozporządzenia płacowe: jedno dla Starostwa i jedno dla jednostek. Zaznaczył, że Rada podejmowała uchwały o stawkach na podstawie rozporządzenia dla jednostek, a nie dla Starostwa.
Pan Kazimierz Gręda, Radny Rady Powiatu, stwierdził, że mówi teraz o uchwale w sprawie Regulaminu Organizacyjnego. Wyjaśnił, iż w tej uchwale punkt
b) stanowi: <w § 3 pkt 7 otrzymuje brzmienie: „7. Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia ……. w sprawie wynagradzania pracowników samorządowych (Dz. U. z 2009r. …….)”.> Pan Radny Gręda powiedział, że taką niestety przyjęli uchwałę.
Pan Roman Swiątek, Sekretarz Powiatu, wyjaśnił, że kiedy przygotowywał projekt uchwały – radni materiały sesyjne dostali na początku marca – to wtedy wszystko wskazywało na to, że do sesji to rozporządzenie ukarze się w Dzienniku Ustaw (pisała o tym prasa branżowa). Niestety tak się nie stało. Co prawda zostało jeszcze 7 dni, ale teraz zakładają, że to rozporządzenie jeszcze się nie ukarze.
Pani Małgorzata Waleryś-Masiak, Przewodnicząca Rady Powiatu, powiedziała, że w takiej sytuacji zostaje stare rozporządzenie i jej zdaniem nie ma już nad czym dyskutować.
Pan Sławomir Napierała, Radny Rady Powiatu, powiedział, że to, co w tej chwili Pan Mecenas powiedział poza mikrofonem, jest najrozsądniejszym rozwiązaniem. Stwierdził, że to trzeba byłoby zrobić dzisiaj na sesji.
Pan Bartosz Rakoczy, Radca Prawny, powiedział, że tak.
Pan Sławomir Napierała, Radny Rady Powiatu, powiedział, że w tej chwili też ma trochę emocji, ponieważ to nie pierwszy raz jest taka sytuacja. Stwierdził, że jako samorządowcy starają się – bez żadnych aluzji – pilnować, przynajmniej w pewnych wycinkach, aby było dobrze. Wyjaśnił, że przez te 2 lata niejednokrotnie mieli rację. Zaznaczył, że czyniąc uwagi nie robili tego złośliwie, ani po to, aby coś popsuć. Wręcz przeciwnie, robili to po to, żeby pomóc i naprawić. Tak było m.in. przy uchwale budżetowej. Pan Radny Napierała powiedział, iż uważa, że to samorząd powiatowy wówczas dobrze na tym wyszedł, ponieważ wszystko było dalej dobrze. Zwracając się do Pana Sekretarza stwierdził, że tej uchwały nie dostali na początku marca, lecz były one wysłane pocztą w poniedziałek 16 marca, a otrzymali je w środę lub czwartek, w zależności od tego jak działała poczta. Wyjaśnił, że jeżeli stan prawny nie został dopełniony – to w tym zakresie w tej chwili toczy się dyskusja – to należało to dzisiaj na sesji uzupełnić. Należało to uczynić w momencie, kiedy dyskutowali nad tą właśnie uchwałą. Pan Radny powiedział, że to jest jeden problem. Podkreślił, że jest niestety jeszcze inny problem. Stwierdził, że nie chciał o tym dzisiaj mówić, ale w tej sytuacji trzeba o tym mówić. Wskazał tutaj na fakt, że Rada podjęła 28 uchwał intencyjnych dotyczących likwidacji szkół. Zaznaczył, że wśród tych szkół były rzeczywiście szkoły „martwe” – chodzi o te na podbudowie 8-letniej szkoły podstawowej – ale nie tylko. Wyjaśnił, że na ostatniej sesji Rada podjęła uchwałę dotyczącą Zasadniczej Szkoły Zawodowej dla młodocianych pracowników w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych im. Stanisława Staszica w Nakle nad Notecią. Pan Radny Napierała, zwracając się do Pana Radnego Bagnerowskiego powiedział, iż nieprawdą jest, że było uzasadnienie, ponieważ takowego właśnie nie było. Podkreślił, że o to uzasadnienie domagał się osobiście na posiedzeniu Komisji, ale również domagali się o nie na sesji. Stwierdził, iż wiedzą, że to uzasadnienie waży na ewentualnych decyzjach co do losu tej uchwały. Jeszcze raz stanowczo zaznaczył, że uzasadnienia po prostu nie było. Zwrócił uwagę radnych, że wokół tej uchwały przez cały miesiąc działy się dziwne rzeczy. Zaznaczył, że to też trzeba powiedzieć, ponieważ ma tego po prostu dosyć. Stwierdził, że w ostatnim okresie wszystko w dziwny sposób próbuje się scedować na Związek Nauczycielstwa Polskiego. Pan Radny Sławomir Napierała powiedział: „dość temu!”. Stwierdził, iż nie podnosi głosu bezzasadnie. Zaznaczył, że Związek Nauczycielstwa Polskiego Zarząd Oddziału w Nakle nad Notecią wyjaśni sprawę pisma, które zostało skierowane do Wojewody. Dodał, że Pani Przewodnicząca również osobiście tą sprawę wyjaśniała z Panią Prezes. Wyjaśnił, iż nie jest upoważniony, aby więcej mówić na ten temat. Pan Radny powiedział, że na pewno nie jest tak, iż dokumenty, które trafiały w jakiś dziwny sposób do Wojewody, szły drogą od związkowców ze szkoły. Jego zdaniem, wszyscy radni powinni zastanowić się nad tym, o co w tym chodzi. Podkreślił, że ludzie z Bydgoszczy pytają ich, o co w tym chodzi, ponieważ z jednej strony podejmowane są działania w celu podjęcia uchwały, a później podejmowane są działania, aby tej uchwały nie było. Pan Radny Napierała stwierdził, że wie co mówi, ponieważ w samorządzie działa już dość długo. Powiedział, że jemu i w ogóle wszystkim powinno leżeć na sercu to, aby obraz samorządu powiatowego był dobry wewnętrznie, a szczególnie na zewnątrz. Wyjaśnił zebranym, że swego czasu dosyć nawstydził się za dziwne relacje telewizyjne odnośnie kłótni Starosty Nakielskiego z Burmistrzem itd. Powiedział, że wszyscy powinni uderzyć się w piersi. Zaznaczył, że jeśli coś podejmowane jest w Nakle, to dalej jest już tylko organ nadzoru, który decyduje, a nie ma dziwnych działań zakulisowych. Pan Radny Napierała, powiedział, iż wiadomo jest o takich działaniach, ale nikt o tym nie chce mówić.
Pan Kazimierz Gręda, Radny Rady Powiatu, powiedział, że chciałby złożyć wniosek. Stwierdził, że na posiedzeniu Komisji pytał już o poziom wynagrodzeń pracowników obsługi i administracji w szkołach. Nawiązując do wypowiedzi Pana Radnego Napierały w tej kwestii, poprosił, aby Zarząd przeanalizował poziom wynagrodzeń i dokonał pewnego wyrównania poziomu wynagrodzeń w szkołach i poziomu wynagrodzeń w jednostkach podległych Powiatowi. Pan Radny powiedział, iż wydaje mu się, że zapomina się o tych, którzy są dalej od nas. Zwrócił uwagę na to, że może nie zawsze ma kto się o nich upomnieć. Stwierdził, że skoro Pan Starosta zapewniał, że jeszcze w tym roku do problemu wynagrodzeń w oświacie wrócą, to myśli, że następnym razem już to się uwzględni i coś zmieni, ponieważ rażące jest najniższe wynagrodzenie pracowników w szkołach i najniższe wynagrodzenie w jednostkach powiatowych.
Pan Krzysztof Mikietyński, Radny Rady Powiatu, powiedział, że intencje Pana Sekretarza były pewnie dobre. Był on prawdopodobnie przekonany o tym, że to rozporządzenie, które ma to regulować, ukarze się w Dzienniku Ustaw. Po prostu chciał to wyprzedzić. Zaznaczył, że nie podejrzewa tutaj żadnej złej intencji. Pan Radny powiedział, iż wie, że Pan Sekretarz stara się i jest fachowcem w swojej dziedzinie. Poprosił, aby tą uchwałę jeszcze raz przegłosować (po staremu) albo w ogóle przygotować ją od nowa, ponieważ nie wie, czy nie będzie z tym później jakiegoś problemu. Stwierdził, iż nie chciałby, aby znowu w Urzędzie Wojewódzkim było coś nie tak.
Pan Andrzej Kinderman, Starosta Nakielski, powiedział, że chciałby poznać w tym zakresie opinię Radcy Prawnego. Stwierdził, że niestety nie ma go w tej chwili na sali obrad. Zaznaczył, że powstał problem natury proceduralnej, ponieważ Rada Powiatu znajduje się już na etapie przedostatniego punktu obrad sesji, a teraz pojawiła się propozycja powrotu do punktu, który został już przez Radę podjęty. Jeszcze raz podkreślił, że chciałby znać opinię Radcy Prawnego w tym zakresie. Chodzi tutaj głównie o kwestię wykonania uchwały. Pan Starosta powiedział, iż to nie jest takie proste, że się „poprzestawia klocki”.
Pan Antoni Zbylut, Radny Rady Powiatu, powiedział, że: „jeżeli majster popełnił fuchę, to przychodzi poprawiać”. W związku z tym stwierdził, że Rada powinna to również poprawić.
Pani Małgorzata Waleryś-Masiak, Przewodnicząca Rady Powiatu, zarządziła 10 minut przerwy w obradach sesji Rady Powiatu w Nakle nad Notecią.
Po wznowieniu obrad Pani Przewodnicząca udzieliła głosu Radcy Prawnemu.
Pan Bartosz Rakoczy, Radca Prawny, w pierwszej kolejności wypowiedział się w sprawie stanowiska Pana Wojewody dotyczącego likwidacji szkoły. Powiedział, iż w jego ocenie, widać tutaj pewną niekonsekwencję organu nadzorczego, ponieważ w tym samym stanie prawnym, tj. przy tych samych normach prawnych, przepisach – projekt uchwały zmienił się tylko, jeśli chodzi o datę, nazwę szkoły i numer uchwały – organ nadzoru zajmuje dwa różne stanowiska. W szkołach, które funkcjonowały, nie dostrzegał potrzeby konsultacji ze związkami zawodowymi, chociaż mogły tam pozostać jakieś stosunki z zakresu prawa pracy czy też z zakresu ubezpieczeń społecznych (może być nawet tak, że żyją jacyś absolwenci tych szkół, którzy byliby w jakikolwiek sposób zainteresowani obroną tego stanowiska). Natomiast nagle ten problem pojawił się w związku z uchwałą w sprawie likwidacji szkoły, która tak naprawdę nie ma żadnego pracownika. Pan Mecenas powiedział, że argument Pana Wojewody, tj. fakt nie zajęcia stanowiska przez związki zawodowe w sprawie likwidacji szkoły dla młodocianych pracowników, nie znalazł takiego samego uznania przy wcześniejszych procedurach. Stwierdził, że jest to kwestia, którą tutaj należałoby dostrzec. W związku z powyższym zaproponował, by ewentualnie przygotować projekt odpowiedzi, który takie stanowisko będzie zawierał. Chodzi o to, że działania organizacji związkowej na tym etapie są działaniami przedwczesnymi. Pan Mecenas Rakoczy powiedział, iż chciałby zdementować pewną rzecz. Stwierdził, iż to, że jest doradcą Wojewody Kujawsko – Pomorskiego, w żaden sposób nie wpływa na jego działania w zakresie pomocy samorządowi powiatowemu w Nakle. Podkreślił, że jest jednoznacznie umówiony w tej kwestii z Panem Wojewodą. Poza tym złożył oświadczenie, że nie będzie mu pomagać w sprawach dotyczących jednostek samorządu terytorialnego, które obsługuje. Zaznaczył również, że absolutnie nie będzie pomagał Panu Wojewodzie w sprawach dotyczących tej uchwały. Poprosił radnych, by nigdy więcej nie wracali do tej sprawy. Następnie Pan Mecenas powiedział kilka słów odnośnie uchwały dotyczącej Regulaminu Organizacyjnego Starostwa Powiatowego w Nakle nad Notecią. Wspomniał o swoich studiach i seminarium z prawa kanonicznego, gdzie jego promotor prof. Bojarski nauczył go mądrej sentencji, a mianowicie: „Roma locuta, causa finta”, tzn. „Rzym przemówił, sprawa skończona”. Pan Mecenas powiedział, że procedowali nad uchwałą, która została podjęta w takim kształcie, w takim brzmieniu, w jakim jest. Jeśli zaś chodzi o skutek prawny wykropkowanych miejsc, czyli odwołania się do rozporządzenia Rady Ministrów (miejsce do wpisania daty i ewentualnie numeru Dziennika Ustaw), to uzupełnienie tego aktu prawnego jest dopuszczalne w każdym czasie. Możliwe jest nawet zwołanie nadzwyczajnej sesji, po to, żeby uzupełnić akt prawny, będący Regulaminem Organizacyjnym Starostwa Powiatowego, o kwestie, które wymagają tego wpisania. Pan Mecenas powiedział, że na dzień dzisiejszy są zobowiązani przedłożyć tą uchwałę Panu Wojewodzie do kontroli w takim kształcie jaki jest. Zaznaczył, że jeżeli do tego czasu, kiedy Pan Wojewoda będzie prowadził korespondencję ze Starostwem Powiatowym w Nakle nad Notecią, ukaże się Dziennik Ustaw, to wtedy nie będzie żadnego problemu, aby na kolejnej sesji uzupełnić tekst Regulaminu Organizacyjnego w § 3 pkt 7 poprzez dodanie daty Dziennika Ustaw tego rozporządzenia. Pan Mecenas powiedział, że tak tą sprawę ocenia. Stwierdził, iż jego zdaniem nie ma potrzeby obawiania się o kwestię ważności czy też skuteczności tej uchwały z tego względu, że nie jest wpisany akt prawny z określeniem daty i Dziennika Urzędowego. Wyjaśnił, że kiedy te dane będą znane, to Rada zawsze może to uzupełnić uchwałą porządkową zmieniającą Regulamin Organizacyjny.
Pan Tomasz Miłowski, Wicestarosta Nakielski, poprosił, aby Pan Mecenas skomentował § 3 uchwały.
Pan Bartosz Rakoczy, Radca Prawny, powiedział, że uchwała wchodzi w życie z dniem podjęcia. Stwierdził, że w § 3 pkt 7 jest odwołanie do rozporządzenia Rady Ministrów w sprawie wynagradzania pracowników samorządowych. Jak wyjaśnił Pan Sekretarz, chodziło tutaj o rozporządzenie, które jest już przez Radę Ministrów przyjęte, ale niestety do dnia dzisiejszego nie ukazało się w Dzienniku Ustaw. Pan Mecenas powiedział, że gdyby była konieczność procedowania nad kwestią wynagradzania pracowników samorządowych, np. jutro, kiedy nie ma jeszcze owego rozporządzenia, to bez wątpienia wchodzi w grę aktualnie obowiązujące rozporządzenie w tym zakresie. Zaznaczył, że rozporządzenie Rady Ministrów będzie zawierało przepis, że to rozporządzenie, które obowiązuje aktualnie de lege lata będzie rozporządzeniem, które straciło moc. Biorąc to pod uwagę, gdyby dzisiaj mieli procedować nad kwestiami wynagradzania pracowników samorządowych, to bez wątpienia wchodzi w grę akt prawny, który obowiązuje w chwili procedowania. Pan Mecenas powiedział, iż trzeba tutaj zwrócić uwagę na to, że odwołanie się do rozporządzenia Rady Ministrów bez wskazania daty i Dziennika Ustaw oznaczać może zarówno akt prawny obowiązujący w dniu dzisiejszym, jak i akt prawny, który będzie następnym aktem prawnym po rozporządzeniu obowiązującym w dniu dzisiejszym. Podkreślił, że dzisiaj trzeba byłoby dokonywać wykładni tego przepisu w zgodzie z aktem prawnym wyższej rangi. Na dzień dzisiejszy obowiązuje stare rozporządzenie. Organ nie wskazał dokładnie rozporządzenia z daty, ale mając na względzie nowe rozporządzenie pozostawił te miejsca wolne. Pan Mecenas powiedział, że to jest problem wykładni celowościowej, ponieważ ratio legis tego przepisu jest takie, aby stosować nowe rozporządzenie. Stwierdził jednak, że de lege lata stosuje się aktualne rozporządzenie. Dopiero w sytuacji zmiany rozporządzenia, w grę będzie wchodziło to nowe rozporządzenie.
Pani Małgorzata Waleryś-Masiak, Przewodnicząca Rady Powiatu, wyraziła własne zdanie w tej kwestii. Powiedziała, iż dla niej ważne jest to, co jest dzisiaj. Stwierdziła, że dla niej w tych miejscach wykropkowanych ważne jest obecnie funkcjonujące, aktualne rozporządzenie. Pani Przewodnicząca powiedziała, że gdyby tych kropeczek nie było, to w ogóle nie byłoby tej dyskusji. W związku z tym, że te kropeczki jednak są, wpisują obecne rozporządzenie i ewentualnie ten punkt zostanie uaktualniony na następnej sesji. Stwierdziła, że nie widzi tutaj żadnego problemu, a jeśli nawet Wojewoda zgłosi jakieś zastrzeżenia, to Rada ma czas, aby zrobić to w trybie autopoprawki (można wyeliminować ten punkt, a jeśli wejdzie w życie to rozporządzenie, o którym mówił Pan Sekretarz, to można uzupełnić uchwałę i jako nową przesłać Wojewodzie).
Pan Tomasz Miłowski, Wicestarosta Nakielski, zapytał o możliwość zmiany podjętej już uchwały.
Pan Bartosz Rakoczy, Radca Prawny, powiedział, że teraz nie ma takiej możliwości. Stwierdził, że gdyby dzisiaj wpisali aktualnie obowiązujące rozporządzenie, wiedząc o tym, że jest już w druku Dziennik Ustaw z nowym rozporządzeniem, to i tak spotkaliby się na następnej sesji, aby zmienić rozporządzenie obecne na rozporządzenie przyszłe. Pan Mecenas powiedział, że projekt, który przygotował Pan Sekretarz przewiduje możliwość odwołania się do nowego rozporządzenia poprzez uzupełnienie numeracji Dziennika Ustaw i daty w sytuacji, kiedy dojdzie do wydania tego nowego rozporządzenia (nie trzeba zmieniać starego rozporządzenia na nowe). Wyjaśnił radnym, iż byłoby działaniem nieracjonalnym, gdyby – wiedząc o zmianach – proponowali stare brzmienie przepisów. Stwierdził, iż mają przecież wiedzę, że to nie jest kwestia tego, czy akt zostanie przyjęty, czy też nie, lecz jest tylko pytanie o to, kiedy akt ten zostanie opublikowany i w jakim Dzienniku Ustaw. Pan Mecenas powiedział, że w aktualnym stanie prawnym mimo wszystko działa stare rozporządzenie, tj. nie wolno byłoby dzisiaj do tej uchwały w sprawie zmiany Regulaminu Organizacyjnego Starostwa stosować aktu prawnego, który jeszcze nie wszedł w życie. Ten akt prawny nie może wywoływać skutku prawnego. Nie oznacza to jednak, że nie można się odwoływać do aktu, który ma być uchwalony w przyszłości. Pan Mecenas powiedział, że jest to zabieg, który stosuje nawet sam ustawodawca.
Pan Antoni Zbylut, Radny Rady Powiatu, powołał się w tym miejscu na taką samą sytuację, z którą miał sam do czynienia. Powiedział, że wówczas Pan Wojewoda wyrzucił go na „zbity pysk”. Na potwierdzenie tego wskazał tutaj na Pana Radnego Panka, którego sprawę załatwiał. Pan Radny Zbylut podkreślił, iż była to idealnie taka sama sytuacja. Wyjaśnił, że w dniu 21 października zostało wydane rozporządzenie, które zostało opublikowane 10 listopada, a prawomocność uzyskiwało to po 14 dniach od dnia opublikowania. Pan Radny powiedział, że Pan Wojewoda kazał mu się zgłosić dopiero wówczas, kiedy uzyska to prawomocność. Stwierdził, że tak właśnie zespół radców go „załatwił”.
Pan Bartosz Rakoczy, Radca Prawny, stwierdził, że chyba radni nie chcą podjąć zbyt restrykcyjnych kroków. Zaznaczył, iż z pewnością błędem byłoby, gdyby zostało w uchwale wpisane rozporządzenie ze wskazaniem daty i numeru Dziennika Ustaw, które jeszcze nie weszło w życie. Pan Mecenas powiedział, iż tutaj nie można powiedzieć, że chodzi na pewno o to rozporządzenie. Stwierdził, że to można uzupełnić, tj. dzisiaj można uzupełnić danymi starego rozporządzenia, a później danymi nowego rozporządzenia. Jeszcze raz podkreślił, iż bez wątpienia błędem legislacyjnym byłoby, gdyby w uchwale było wskazane rozporządzenie nowe, jeszcze nieobowiązujące. Wyjaśnił, iż w aktualnej sytuacji odwołują się do rozporządzenia – nie wiadomo którego z nazwy (data i numer Dziennika Ustaw) – i tylko wykładnia celowościowa oraz racjonalne działanie prawodawcy lokalnego pozwala ustalić o jakie rozporządzenie będzie chodziło. Zaznaczył, że do momentu wejścia w życie nowej regulacji będzie z pewnością chodziło o stare rozporządzenie. Pan Mecenas powiedział, iż za miesiąc, kiedy być może wejdą w życie nowe przepisy, przyjmą nową uchwałę, która będzie miała charakter uzupełniający.
Pani Małgorzata Waleryś-Masiak, Przewodnicząca Rady Powiatu, stwierdziła, że uchwała w sprawie zmiany Regulaminu Organizacyjnego Starostwa została podjęta w takiej formie, jaka jest. Wyjaśniła, że teraz trzeba zaczekać, co w tej sprawie powie Pan Wojewoda. Zaznaczyła, iż w tej sytuacji obowiązują obecne przepisy.
Pan Andrzej Kinderman, Starosta Nakielski, powiedział, że dla niego jako Starosty jest problem. Jest to problem podstawowy, a mianowicie: problem pracowniczy. Stwierdził, iż na dzień dzisiejszy nie może podjąć żadnej decyzji kadrowej. Po prostu nie można wykonać tej uchwały, ponieważ nie ma podstawy prawnej.
Pani Małgorzata Waleryś-Masiak, Przewodnicząca Rady Powiatu, przyznała rację w tej mierze Panu Staroście. Zaznaczyła, że uchwała obowiązuje, ale z góry zakłada się jednak, że Pan Wojewoda ją uchyli. Powiedziała, iż może zdarzy się tak, że nie zauważy tego.
Pan Bartosz Rakoczy, Radca Prawny, powiedział, że można na to liczyć, ale problem bez wątpienia jest. Stwierdził jednak, że na dzień dzisiejszy trzeba pracować na takiej uchwale, jaka jest. Zaznaczył, iż problem, który zgłosił Pan Starosta jest dość istotnym problemem, ponieważ chodzi o kwestię kształtowania stosunków pracowniczych na podstawie aktu prawnego. W tym miejscu powstaje pytanie, o jaki akt prawny chodzi. Pan Mecenas powiedział, iż ma nadzieję, że nie trzeba będzie stosować tego przepisu w praktyce do czasu wejścia w życie nowego rozporządzenia. Gdyby jednak taka sytuacja się zdarzyła, to będzie trzeba posiłkować się starym rozporządzeniem.
Pani Małgorzata Waleryś-Masiak, Przewodnicząca Rady Powiatu, powiedziała, iż tak to właśnie rozumie, że w takich sytuacjach trzeba stosować stare rozporządzenie.
Pan Zbigniew Sabaciński, Radny Rady Powiatu, powiedział, iż często „przepiera się” z Panem Radnym Zbylutem, choć osobiście nic do niego nie ma. Przyznał, że w tej sytuacji zgadza się jednak z Panem Radnym. Stwierdził, że niestety nie ma ani starego, ani nowego rozporządzenia. Zapytał, co to w ogóle jest za uchwała. Złożył wniosek, aby Zarząd zebrał się w trybie pilnym i wniósł nową uchwałę, która anuluje uchwałę podjętą wcześniej. Pan Radny Sabaciński powiedział, że podjęli dzisiaj uchwały po to, aby załatwić sprawy kadrowe, zmienić Regulamin Organizacyjny itd. Chodziło o to, aby Referat Promocji i Główny Specjalista ds. Pozyskiwania Środków Zewnętrznych działali osobno. Stwierdził, iż teraz okazuje się, że nie będzie można wykonać w tym zakresie żadnego ruchu, ponieważ został przyjęty „kicz” a nie uchwała. Pan Radny powiedział, że są w uchwale jakieś wykropkowane miejsca. W związku z tym zapytał, na jakiej to jest podstawie prawnej. Stwierdził, że według niego na żadnej. Wobec powyższego złożył wniosek formalny i poprosił o jego przegłosowanie. Chodziło o to, by w trybie pilnym zebrał się Zarząd w celu zaproponowania nowego projektu uchwały. Zaznaczył, że to nie jest żadne „cudowanie”. Pan Radny powiedział, iż stanowczo przeciwstawia się takim działaniom. Stwierdził, że jak była uchwała głosowana, to nikt głosu w tej sprawie nie zabrał, a na koniec sesji zrobiło się wielkie zamieszanie. Zapytał, dlaczego przed głosowaniem nad tą uchwałą nikt nie poinformował o takiej sytuacji. Podkreślił, że według niego jest to celowe działanie.
Pan Tomasz Miłowski, Wicestarosta Nakielski, zwracając się do Pana Mecenasa, powiedział, że ma wielki szacunek do tego co mówi. Stwierdził, że Pan Mecenas stara się zachować obiektywizm i ustalił sobie pewne rzeczy z Panem Wojewodą. Zaznaczył jednak, że wojewoda jest reprezentantem rządu polskiego. Wyjaśnił, że akurat w tym Rządzie polskim jego ugrupowanie jest w koalicji. W związku z tym stwierdził, iż nie chciałby, aby urząd wojewody narażać na śmieszność. Pan Wicestarosta powiedział, że widząc to, co się dzieje wokół uchwały o szkole oraz uchwały w sprawie zmiany Regulaminu Organizacyjnego Starostwa, nie dziwi się reakcji Pana Przewodniczącego Napierały. Stwierdził, że jest spokojniejszy i nie mówi podniesionym głosem, ale to co się teraz dzieje jest czymś niesamowitym. Podkreślił, że w tej chwili ośmiesza sie urząd wojewody. Powiedział, że miesiąc wcześniej przyjmuje się uchwały bez żadnego komentarza, a później dokładnie taką samą uchwałę (…).
Pan Antoni Zbylut, Radny Rady Powiatu, przerywając wypowiedź, stwierdził, że on był przeciwny tej uchwale.
Pan Tomasz Miłowski, Wicestarosta Nakielski, kontynuując swoją wypowiedź stwierdził, że miesiąc później, w kwestii dokładnie takiej samej uchwały mówi się o rozstrzygnięciu nadzorczym, o uchyleniu tejże uchwały. Zapytał, dlaczego tak jest. Pan Wicestarosta powiedział, że w tym roku będą obchodzić 20 lat samorządności – w tym miejscu wyraził szacunek dla wszystkich związków, a przede wszystkim dla ich reprezentacji. Stwierdził, że jeżeli samorząd powiatowy ma odpowiadać za swoje decyzje, za swoje uchwały podjęte w akcie głosowania, tj. gdzie większość zdecydowała o takim a nie innym kształcie, to on sobie nie wyobraża tego, aby ktoś, jakiś nauczyciel – przeprosił w tym miejscu i zaznaczył, że poważa nauczycieli – doprowadził do tego, że na podstawie jakiejś jednostkowej opinii nadzór prawny Wojewody Kujawsko-Pomorskiego chciał uchylić tą uchwałę. Pan Wicestarosta zapytał, po co w takim razie jest samorząd i w ogóle o co w tym wszystkim chodzi. Stwierdził, że naprawdę tego nie rozumie. Zaznaczył, że jeżeli chodzi o uchwałę w sprawie zmiany Regulaminu Organizacyjnego Starostwa, to też jest jakieś kuriozum. Zapytał Pana Mecenasa, czy jest droga prawna, by zmienić tą uchwałę. Powiedział, iż pytał już o to, czy i kiedy ta uchwała wchodzi w życie. Zaznaczył, że jest tam zapis, iż wchodzi ona w życie z dniem podjęcia.
Pan Bartosz Rakoczy, Radca Prawny, powiedział, że będzie ona obowiązywała od jutra.
Pan Tomasz Miłowski, Wicestarosta Nakielski, powiedział, że uchwała została podjęta przez Radę. Tak więc teraz, aby cokolwiek zmienić, żeby wrócić do podstawy prawnej starego rozporządzenia, Rada musi zmienić uchwaloną wcześniej uchwałę.
Pani Halina Gliszczyńska, Radna Rady Powiatu, powiedziała, że obowiązuje stare rozporządzenie.
Pan Bartosz Rakoczy, Radca Prawny, w pierwszej kolejności odniósł się do kwestii uchwał w sprawie likwidacji szkół. Powiedział, że jego ocena sytuacji w tym zakresie jest dokładnie taka sama. Stwierdził, że zastanawia się nad tym, ponieważ kiedy zmienia się numer uchwały, nazwę szkoły i datę podjęcia uchwały, kiedy podejmuje się uchwały w dokładnie w takim samym stanie prawnym i kiedy personalnie takie same organy to rozstrzygają, organ nadzoru w pierwszym przypadku nie ma żadnych wątpliwości – gdzie on jednak bardziej skłaniałby się do obawy, że może pojawić się jakiś emerytowany nauczyciel itp. – a w drugim przypadku podnosi zarzut. Pan Mecenas powiedział, że w piśmie od Pana Wojewody jest wyraźnie napisane, że to jest na wniosek. Wyjaśnił, iż jest to badanie uchwały pod kątem jej legalności na wniosek. Stwierdził, iż Wojewoda wszczynając postępowanie w sprawie rozstrzygnięcia nadzorczego nie przesądza o tym, że uchwała jest nieważna. Oczekuje on od nas tylko zajęcia określonego stanowiska w określonej procedurze. Zaznaczył, że nie powiedziałby tutaj o ośmieszaniu tego organu, jak to dosadnie określił Pan Wicestarosta, ale na pewno jest to sytuacja dyskomfortowa dla organu kontrolującego, tym bardziej, że ta uchwała przed jej głosowaniem była z biurem prawnym konsultowana. Pan Mecenas powiedział, że ich wątpliwości dotyczyły czegoś innego. Wyjaśnił, iż chcieli to zrobić prostszą drogą, a mianowicie: drogą polegającą na uchyleniu uchwały o powołaniu szkoły. Zaznaczył, iż propozycja, aby zrobić to w trybie likwidacji szkoły, padła ze strony biura prawnego Pana Wojewody. Pan Mecenas podkreślił, że absolutnie nie będzie się w tą sprawę angażował, ale ma prawo mieć w tym zakresie własną ocenę. Jeżeli chodzi o uchwałę w sprawie zmiany Regulaminu Organizacyjnego Starostwa, to tak naprawdę rozmowa toczy się w zakresie zmiany jednego przepisu. Stwierdził, że przepis ten nie ma absolutnie żadnego znaczenia merytorycznego dla całego Regulaminu Organizacyjnego. Pan Mecenas powiedział, że jeżeli zostawiliby § 3 pkt 7 lub go zmienili, uaktualnili itd., to i tak obowiązywałoby rozporządzenie funkcjonujące w dacie procedowania czy podejmowania decyzji. Stwierdził, iż jego zdaniem nie jest zawsze dobrze, gdy w aktach typu statuty, regulaminy odwołuje się do aktów prawa powszechnie obowiązującego, ponieważ te akty i tak obowiązują niezależnie od tego, czy Rada to uzna, czy też nie. W zgodzie z powyższym na dzień dzisiejszy obowiązuje stare rozporządzenie w sprawie wynagradzania pracowników samorządowych. Pan Mecenas Rakoczy powiedział, że w tej sytuacji jest tylko pytanie typu: dlaczego i w jakim zakresie te elementy wykropkowane znalazły się w tym w tej uchwale. Wyjaśnił, że elementy wykropkowane zostały tam umieszczone ze względów zapobiegliwych. Zaznaczył, że to jest jedyna kwestia, a wyjaśniał ją już wcześniej Pan Sekretarz. Pan Mecenas powiedział, że zasada jest taka: w miejsce przepisów, które są przepisami nieważnymi, nieskutecznymi albo wzbudzają wątpliwość, wchodzą w grę przepisy powszechnie obowiązujących aktów prawnych. Zaznaczył, iż Pan Starosta słusznie zwrócił uwagę na to, że od strony stosunku pracy stwarza to dyskomfort. Wyjaśnił jednak, że gdyby dzisiaj trzeba było rozstrzygać, to zastosowaliby stare rozporządzenie.
Pani Małgorzata Waleryś-Masiak, Przewodnicząca Rady Powiatu, zwróciła uwagę, że poprzednie uchwały dotyczyły wynagrodzeń i tam wszystko jest wyszczególnione. Natomiast ta sprawa dotyczy reorganizacji. Tak więc punkt odnośnie wynagrodzenia itd. nie jest istotny. Pani Przewodnicząca podkreśliła, iż nadal uważa, że obowiązuje tutaj stara regulacja.
Pani Anna Maćkowska, Radna Rady Powiatu, powiedziała, że Rada podjęła uchwałę. Stwierdziła, że skoro wchodzi ona w życie z dniem podjęcia, to zobowiązuje ona Radę, Zarząd czy Starostę do realizacji jej zapisów. Zapytała, czy taki zapis spowoduje, że Pan Starosta nie będzie mógł realizować tej uchwały.
Pan Andrzej Kinderman, Starosta Nakielski, powiedział, że nie może jej zrealizować.
Pan Bartosz Rakoczy, Radca Prawny, powiedział, że to nie jest tak. Wyjaśnił, że tutaj jest mowa tylko o jednym przepisie. Stwierdził, iż nie można powiedzieć, że
„§ 25 w brzmieniu: Referat Promocji WRP otrzymuje brzmienie” jest nieskuteczne tylko z tego względu, że w uchwale są wykropkowane miejsca. Dokładnie tak samo jest w przypadku przepisu: <pkt 6 otrzymuje brzmienie: „6. ustawy z dnia z dnia 21 listopada 2008r. o pracownikach samorządowych (…)”>. Tutaj też nie można stwierdzić, że przepis jest nieskuteczny z powodu wykropkowanych miejsc. Powiedział, że można mówić jedynie o skuteczności zmiany § 3 pkt 7. Pan Mecenas wyjaśnił, że nie mogą mówić o kwestiach związanych z ważnością aktu prawnego w ogóle. Można o tym mówić jedynie we wskazanym zakresie, tj. skuteczności zmiany § 3 pkt 7. Zaznaczył jednak, że argumenty podnoszone przez radnych są istotne. W związku z powyższym wyjaśnił, że wykładnia § 3 pkt 7 odsyła do aktualnego rozporządzenia, czyli rozporządzenia, które na ten moment obowiązuje.
Pani Małgorzata Waleryś-Masiak, Przewodnicząca Rady Powiatu, powiedziała, że uchwała wchodzi w życie z dniem podjęcia, a więc ona obowiązuje. Natomiast, jeżeli przyjdzie od Wojewody (…).
Pan Krzysztof Mikietyński, Radny Rady Powiatu, zapytał Panią Przewodniczącą, czy Starosta może realizować tą uchwałę.
Pan Bartosz Rakoczy, Radca Prawny, powiedział, że w części, która jest niekontrowersyjna bez wątpienia może realizować. Natomiast § 3 pkt 7 jest przepisem, który wskazuje jaka jest podstawa prawna funkcjonowania samorządu. Aby zobrazować sytuację wskazał na następujący problem: co należałoby zrobić, gdyby w Regulaminie było wpisane stare rozporządzenie i w życie weszłoby już nowe rozporządzenie, a Rada nie uaktualniłaby uchwały. Wyjaśnił, iż doszłoby do tego, że i tak stosowanoby nowe rozporządzenie, mimo iż w uchwale jest stare.
Pan Krzysztof Mikietyński, Radny Rady Powiatu, powiedział, że jak zmienia się podstawa prawna, to przecież za każdym razem nie zmieniają uchwały. Po prostu w miejsce starego stosuje się nowe.
Pan Bartosz Rakoczy, Radca Prawny, przyznał Panu Radnemu rację w tym względzie.
Pan Krzysztof Mikietyński, Radny Rady Powiatu, powiedział, że bardzo szanuje Pana Mecenasa. Poprosił, aby Pan Mecenas wskazał radnym drogę, która wyeliminuje zaistniały błąd. Zapytał, czy można ten błąd wyeliminować na trwającym właśnie posiedzeniu Rady.
Pan Bartosz Rakoczy, Radca Prawny, powiedział, że na tym posiedzeniu do tej uchwały wrócić już nie można. Jeżeli zaś chodzi o procedurę wybrnięcia z tej sytuacji, to nie pozostaje nic innego, jak czekać na wejście w życie nowego rozporządzenia. Na następnej sesji będzie trzeba podjąć uchwałę porządkującą ten akt prawny – uzupełni się wykropkowane miejsca.
Pan Andrzej Kinderman, Starosta Nakielski, zwracając się do Pana Mecenasa powiedział, że jest w trudnej sytuacji, jeżeli chodzi o sprawy pracownicze. Wyjaśnił, że jeśli ma nastąpić zmiana, to on musi podać podstawę prawną, a tą podstawą prawną wszelkich zmian jest dzisiejsza uchwała. Zaznaczył, że w tej uchwale nie ma wskazanego rozporządzenia. W związku z powyższym nie może on wykonać spraw pracowniczych. Pan Starosta powiedział, że jeżeli to wykona, to pracownik pójdzie do sądu pracy i sprawę wygra, będzie przywrócony do pracy.
Pan Sławomir Napierała, Radny Rady Powiatu, powiedział, że dyskusja dotyczy praktycznie jednego paragrafu uchwały. Stwierdził, iż cały błąd polega na tym, że podjęli uchwałę, która miała coś zmienić. Niestety zostało to zrobione źle. Zwracając się do Pana Mecenasa powiedział, iż stanowisko jest twarde: została podjęta uchwała i nie można tego zmienić. Zaznaczył jednak, iż na tej samej sesji radni powzięli informację, że popełnili błąd. Jest to błąd, który może skutkować niezrealizowaniem uchwały. Pan Radny Napierała podkreślił, że mają świadomość, że uchwała została podjęta – tak naprawdę – z naruszeniem prawa. Powiedział, aby nie „kiwano” teraz głowami, ponieważ zostało to ustalone i Pan Starosta ma w tej sytuacji rację, że nie może tej uchwały wykonać. Stwierdził, że uchwała jutro wchodzi w życie, ale z jednej strony – obowiązuje inny przepis, a z drugiej – powołują się na przepis, który jeszcze nie został opublikowany. Pan Radny powiedział, że jego zdaniem jest to stan wyższej konieczności. Stwierdził, iż należałoby wrócić do tego punktu, zrobić reasumpcję głosowania. Zaproponował naprawienie błędu w najprostszy sposób, tj. poprzez wyrzucenie tego przepisu. Stwierdził – mówił o tym już Pan Mecenas – że każde opublikowanie następnego aktu i tak nowelizuje przepisy. Wynika z tego, że przepisu tego mogło w tej uchwale w ogóle nie być.
Pan Bartosz Rakoczy, Radca Prawny, zgodził się z tym.
Pan Dawid Rzeski, Radny Rady Powiatu, powiedział, że w tej kwestii popiera stanowisko Pani Przewodniczącej i Pana Mecenasa. Stwierdził, że bieg uchwale został nadany i jego zdaniem jest ona wiążąca. Zaznaczył, że to nie jest naruszenie prawa. Pan Radny powiedział, iż zgodnie ze słowami Pana Mecenasa obowiązują przepisy prawne starego rozporządzenia (rozporządzenie aktualnie obowiązujące). W związku z tym w tych wykropkowanych miejscach właśnie to powinno być wpisane. Wyjaśnił, że dzisiaj już nie można procedować nad tą uchwałą. Należy mieć nadzieję, że organ nadzoru stwierdzi, iż to nie jest podstawa do unieważnienia uchwały. Pan Radny Rzeski powiedział, iż jego zdaniem nie można procedować nad uchwałą, która została już podjęta. Poza tym przeszkodą w tym zakresie jest porządek obrad – pewne bieżące decyzje zostały podjęte.
Pan Bartosz Rakoczy, Radca Prawny, powiedział, że problem nie jest w tym, czy Pan Wojewoda będzie miał zastrzeżenia do takiego kształtu przepisu, czy też nie. Jest to problem, na który Pan Starosta konsekwentnie zwraca uwagę, a mianowicie: jakie przepisy ma stosować. Pan Mecenas wyjaśnił, iż nawet jeżeli Pan Wojewoda uzna, że kształt tego przepisu z punktu widzenia zasad legalności jest słuszny, to Powiat przez jakiś bliżej nieokreślony czas będzie miał przepis z wykropkowanymi miejscami, a ponadto mieliby w takim wypadku legalizację tej uchwały przez Pana Wojewodę. Pan Mecenas Rakoczy powiedział, że to nie jest kwestia obawy przed działaniami organu nadzoru, lecz kwestia tego, jakie rozporządzenie płacowe należy stosować w związku z takim brzmieniem przepisu uchwały. Wyjaśnił, że § 3 jest przepisem, który mówi, na podstawie jakich aktów prawnych został utworzony Regulamin Organizacyjny Starostwa Powiatowego w Nakle nad Notecią. Przepis ten tylko wymienia akty prawne służące organom stanowiącym do przyjęcia Regulaminu. Pan Mecenas powiedział, że jeżeli jest problem, o jakim rozporządzeniu jest mowa, to wykładnia jest taka, że stosuje się ten akt prawny, który obowiązuje na moment podejmowania decyzji. Wyjaśnił, że to w żaden sposób nie wpływa na pozostałą część Regulaminu. Podkreślił, że to nie jest przepis merytoryczny. Jest to przepis, który wskazuje na podstawie jakich aktów prawnych została przyjęta ta uchwała.
Pani Małgorzata Waleryś-Masiak, Przewodnicząca Rady Powiatu, powiedziała, że skoro akty prawne nie są wskazane, to obowiązują obecne przepisy.
Pani Anna Maćkowska, Radna Rady Powiatu, powiedziała, iż z tego wynika, że na dzień dzisiejszy muszą czekać i nie mogą podejmować żadnych decyzji związanych z reorganizacją. Zapytała, czy to o to chodzi.
Pan Bartosz Rakoczy, Radca Prawny, powiedział, że nie.
Pani Anna Maćkowska, Radna Rady Powiatu, powiedziała, że jeżeli ma nastąpić reorganizacja, zmiana stanowiska, to trzeba podejmować pewne decyzje, podpisywać umowy itp. Podejmując takie działania trzeba oprzeć się o prawo. W związku z tym zapytała, czy takie działania mogą być podejmowane. Pani Radna powiedziała, że problemem nie jest sama reorganizacja – tworzenie wydziału. Problem stanowi samo stanowisko, tj. człowiek, z którym miałaby być podpisana umowa. Stwierdziła, iż w związku z powyższym nie można tego zrobić.
Pan Bartosz Rakoczy, Radca Prawny, powiedział, że można to zrobić. Stwierdził, że: po pierwsze – kwestionowanie tego przepisu nie rzutuje na pozostałe regulacje przyjęte w uchwale nowelizującej; po drugie – jeżeli dzisiaj mieliby zamiar zatrudnić pracownika i określić mu jego wynagrodzenie, to w grę wchodziłoby rozporządzenie obowiązujące w dniu dzisiejszym. Podkreślił, że zawsze w grę będzie wchodziło to rozporządzenie, które obowiązuje w dacie podejmowania czynności. Pan Mecenas zaznaczył, że z pewnością jest to dla Pana Starosty sytuacja trudna i dyskomfortowa. Wyjaśnił, iż bez wątpienia istnieje problem ewentualnego sądu pracy przy zmianie stanu prawnego. Pragmatyczna rada w tej sytuacji jest następująca: byłoby dobrze powstrzymać się od działań. Gdyby takowe działania były jednak podejmowane, to na pewno nie będzie można powiedzieć, że są to działania nielegalne.
Pani Małgorzata Waleryś-Masiak, Przewodnicząca Rady Powiatu, zaproponowała, by spokojnie zaczekać za rozstrzygnięciem. W międzyczasie będzie można „wyprostować” tą uchwałę. Stwierdziła, iż jej zdaniem jest to rozsądne rozwiązanie tej kwestii.
Pan Bartosz Rakoczy, Radca Prawny, przyznał rację w tym względzie. Poprosił, by nie zrażać się nawet, gdyby Pan Wojewoda kwestionował tą uchwałę. Ewentualnie można Panu Wojewodzie odpowiedzieć, że zostanie to uzupełnione. Podkreślił, że nie jest to przecież błąd merytoryczny. Błąd polega tylko na nieprecyzyjnym wskazaniu podstawy prawnej. Poza tym, odczekanie jednego miesiąca i uzupełnienie danych odnośnie rozporządzenia Rady Ministrów, które ma się ukazać, jest chyba najbardziej racjonalnym wyjściem z sytuacji. Jeszcze raz zaznaczył, że gdyby procedowali dzisiaj, to czyniliby to na podstawie aktualnie obowiązujących przepisów.
Pan Zbigniew Sabaciński, Radny Rady Powiatu, przypomniał, że wcześniej postawił wniosek. Zapytał, czy w związku z powyższym, jego wniosek jest zasadny czy też nie. Poprosił o konkretną odpowiedź w tym względzie.
Pan Bartosz Rakoczy, Radca Prawny, powiedział, że na dzień dzisiejszy wniosek ten jest niezasadny, ponieważ nie ma już możliwości procedowania nad tą uchwałą. Stwierdził, że w tym względzie są związani porządkiem obrad, a poza tym są już po głosowaniu i uchwała jest już uchwałą prawomocną. Zwrócił uwagę radnych na znaczenie wypowiadanych przez Panią Przewodniczącą słów: „stwierdzam, że uchwała została podjęta”. Pan Mecenas powiedział, że kiedy po głosowaniu padają takie słowa, to jest to równoznaczne z tym, co sąd nazywa prawomocnością. Tymi właśnie słowami Pani Przewodnicząca po głosowaniu stwierdza prawomocność i legalność procedowania nad uchwałą. Fakt ten zamyka dalszą drogę do procedowania.
Pan Tomasz Miłowski, Wicestarosta Nakielski, zwracając się do Pana Mecenasa stwierdził, iż wcześniej powiedział, że wyłącza się ze spraw nakielskich. Zaznaczył, że oni wiedzą dokładnie, poznali wszystkie szczególiki tego. Pan Wicestarosta powiedział, że kiedy ta uchwała za kilka dni trafi do nadzoru prawnego, to stwierdzą, że przysłano im wadliwą uchwałę i wydadzą rozstrzygnięcie nadzorcze. Wiadomo, że Pan Mecenas nie będzie mógł się w to włączyć. Stwierdził, że w tej sytuacji tworzy się obraz nieudolności Rady Powiatu Nakielskiego. Najpierw była jedna uchwała, a teraz w krótkim czasie pojawia sie druga uchwała. Pan Wicestarosta powiedział, że ma takie a nie inne wrażenie. Zwracając się do Pana Mecenasa powiedział, że nie wpłynie on przecież na te osoby. Osoby te będą działały prawnie, ponieważ – tak, jak to już powiedział Pan Radny Zbylut – nie ma podstawy prawnej. Stwierdził, iż w tej chwili jest taka sytuacja, że powołują się na coś, czego na ten moment jeszcze nie ma. Wobec powyższego uchwała może być nieważna.
Pani Małgorzata Waleryś-Masiak, Przewodnicząca Rady Powiatu, powiedziała, że nie byłaby tak negatywnie nastawiona. Stwierdziła, iż myśli, że te sprawy zostaną należycie wyjaśnione.
Pan Bartosz Rakoczy, Radca Prawny, powiedział, że podstawa prawna jest konkretna i jasna. Jest to art. 35 ust. ustawy o samorządzie powiatowym. Natomiast wątpliwość dotyczy przepisów nowelizowanego rozporządzenia. Pan Mecenas powiedział, że Wojewoda kontroluje uchwały pod kątem legalności, czyli zgodności z prawem. Tak więc problem prawny nie leży w tym, jakie stanowisko w stosunku do tej uchwały zajmie Wojewoda. Problem stanowi to, o czym mówił Pan Starosta, tj. jakie przepisy należy stosować. Pan Mecenas Rakoczy powiedział, że nawet jeśli Pan Wojewoda wystosuje do Powiatu Nakielskiego pismo z prośbą o zajęcie stanowiska, to wyjaśni mu się sprawę zgodnie z tym, o czym teraz jest mowa. Stwierdził, iż od momentu rozpoczęcia korespondencji do momentu kolejnej sesji Powiat jest w stanie Panu Wojewodzie odpisać, że zgadza się ze stanowiskiem, iż wymaga to uzupełnienia. W związku z tym, na najbliższym posiedzeniu Rady elementy formalnie opisujące akt prawny mogą być uzupełnione. Pan Mecenas powiedział, iż nikt nie ma przecież wątpliwości co do tego, że one muszą się tam znaleźć. Jeszcze raz podkreślił, iż problem prawny tkwi w tym, na co zwracał uwagę Pan Starosta, a więc: jakie normy prawne stosować.
Pan Krzysztof Mikietyński, Radny Rady Powiatu, zwracając się do Pana Mecenasa stwierdził, że jeżeli chodzi o jego fachowość, to nie ma podstaw, aby jej nie uznawać lub kwestionować. Powiedział, że jeżeli chodzi o uchwały, które on aprobuje, to zawsze starał się podchodzić do tego w sposób obiektywny. Poprosił jednak Pana Mecenasa, aby takie uchwały, jak ta w sprawie zmiany Regulaminu Organizacyjnego, nie przechodziły. Pan Radny powiedział, że taka uchwała będzie teraz wysłana do Pana Wojewody i wygląda to tak jak wygląda. Jeszcze raz zaapelował, aby nie dopuszczano do tego, żeby uchwała przechodziła w takim kształcie. Stwierdził, że Pan Mecenas występuje przecież jako ich przedstawiciel. Pan Radny Mikietyński powiedział, że stracili dwie godziny na dyskusję i jak na razie znajdują się w tym samym miejscu, w którym byli. Zaznaczył, iż tak nie może być. Stwierdził, że na razie opozycja prowadzi drugi budżet, ale jak będzie musiał robić jeszcze następne rzeczy, to chyba „oszaleje”.
Pan Bartosz Rakoczy, Radca Prawny, podziękował Panu Radnemu za tą uwagę. Stwierdził, iż akceptacja nie jest w tym przypadku jego autorstwa, lecz kolegi. Zaznaczył jednak, iż jest to ich wewnętrzna sprawa. Pan Mecenas poprosił, aby problemów, z którymi teraz się stykają, nie traktować jako wyjątkowych. Powiedział, że ich kancelaria zajmuje się pomocą kilku jednostkom samorządu terytorialnego i stanowione przez Radę Powiatu w Nakle nad Notecią przepisy są naprawdę wysokiej jakości. Widzi, że Rada tutaj zachowuje czujność i chce jak najlepiej stanowić prawo. Stwierdził, że profesjonalizm Rady Powiatu w Nakle nad Notecią jest godny podkreślenia. Zaznaczył jeszcze raz, że uwagę Pana Radnego przyjmuje i zapewnił, że będą czujniej sprawdzać uchwały. Dodał, że gdyby były ewentualnie jakieś wątpliwości, to będą liczyć na uwagi ze strony radnych.
Pan Zbigniew Sabaciński, Radny Rady Powiatu, nawiązał do wypowiedzi Pana Radnego Mikietyńskiego. Powiedział, że jako radny czuje się oszukany. Zaznaczył, że nad tą uchwałą prace odbył Zarząd. Była ona również omawiana na Komisjach. Powiedział, że na podstawie tej uchwały miały być jak najszybciej wprowadzone zmiany związane z pozyskiwaniem środków zewnętrznych. Podkreślił, że tych zmian trzeba dokonać. Pan Radny poinformował, że w tej kwestii byli zgodni na Komisjach. W zaistniałej sytuacji zapytał, po co właściwie tą pracę wykonali. Czy wykonali ją po to, aby teraz dowiedzieć się, że jest to nic niewarte. Pan Radny Sabaciński powiedział, że gdyby poinformowano ich o tym fakcie, to albo przyjęliby tą uchwałę, albo zostałaby ona wprowadzona dopiero za miesiąc. Dodał, że jest to po prostu „krecia robota”.
Pani Małgorzata Waleryś-Masiak, Przewodnicząca Rady Powiatu, powiedziała, że nie podchodziłaby do tego w taki sposób. Stwierdziła, iż jej zdaniem ta reorganizacja Referatu miała spowodować większą przezroczystość, tj. osoba, która będzie zajmowała się pozyskiwaniem środków zewnętrznych będzie mogła być rozliczana. Zaznaczyła, iż nie oznacza to tego, że oni w tym Referacie nie będą pracować. Pani Przewodnicząca powiedziała, że przez ten cały miesiąc – jeśli ta uchwała nie będzie aktualna – nic nie stoi na przeszkodzie, aby te środki z zewnątrz pozyskiwać. Jeszcze raz podkreśliła, że nie byłaby do tego aż tak negatywnie nastawiona. Jej zdaniem wszystko spokojnie można zrobić, choć niewątpliwie źle się stało, że ta uchwała została w takiej formie „przepuszczona” przez poszczególne „filtry” i że dopiero na sesji to wszystko zostało zauważone. Podsumowując dodała, że kto nie pracuje, ten błędów nie popełnia. Zaznaczyła, że trzeba się postarać, aby takich nieprawidłowości w przyszłości nie było.
Pan Antoni Zbylut, Radny Rady Powiatu, powiedział, że on na Komisji był przeciwny tej uchwale.
Pani Małgorzata Waleryś-Masiak, Przewodnicząca Rady Powiatu, zwróciła honor Panu Radnemu. Stwierdziła, iż nie dotarło do niej to, że chodziło o te wykropkowane miejsca.
Pan Sławomir Napierała, Radny Rady Powiatu, odniósł się do wypowiedzi Pana Mecenasa. Powiedział, iż z jego wypowiedzi zrozumiał, że uchwała obowiązuje, można ją realizować od jutra. Jeżeli zaś chodzi o ten jeden przepis (przepis nieczytelny, nie jest to jeszcze ogłoszone w Dzienniku Ustaw), to on nie obowiązuje, a więc należy się opierać na starym przepisie. Pan Radny powiedział, iż w tej kwestii można co najwyżej spodziewać się tego, że Pan Wojewoda uchyli tylko ten przepis.
Pan Leszek Gutkowski, Radny Rady Powiatu, powiedział, że starego przepisu nie ma.
Pan Sławomir Napierała, Radny Rady Powiatu, powiedział, że jest.
Pan Leszek Gutkowski, Radny Rady Powiatu, powiedział, że nie ma żadnego, ponieważ są wykropkowane miejsca.
Pan Sławomir Napierała, Radny Rady Powiatu, powiedział, że obowiązuje stare rozporządzenie. Wyjaśnił, że nie trzeba przenosić aktów wyższego rządu do aktów niższego rzędu.
Pan Bartosz Rakoczy, Radca Prawny, powiedział, że według niego Pan Wojewoda nie uchyli tego aktu, lecz wezwie do uzupełnienia tego jednego elementu.
Pani Małgorzata Waleryś-Masiak, Przewodnicząca Rady Powiatu, zamknęła dyskusją na temat tej uchwały.
Pan Tomasz Miłowski, Wicestarosta Nakielski, odniósł się do kwestii płyt z nagraną ofertą szkół ponadgimnazjalnych, którą wcześniej poruszył już Pan Radny Michalak. W imieniu Zarządu złożył podziękowania za to Wydziałowi Edukacji. Podziękowania złożył również pomysłodawcy tego przedsięwzięcia, czyli Panu Radnemu Zbigniewowi Sabacińskiemu. To on wpadł na pomysł, by taką drogą dotrzeć do gimnazjalistów. Pan Wicestarosta korzystając z tego, że sesja jest transmitowana przez radio, zaapelował do rodziców, aby zainteresowali się tą płytą. Powiedział, że każdy uczeń III klasy gimnazjum otrzyma płytę z filmami dotyczącymi szkół ponadgimnazjalnych. Stwierdził, że uczniowie ci mogą w spokoju wspólnie z rodzicami, opiekunami podjąć odpowiedzialne decyzje. Pan Wicestarosta powiedział, że są to filmy o szkołach ponadgimnazjalnych prowadzonych przez Powiat Nakielski. Wyjaśnił, że film ten jest przygotowany w 1400 egzemplarzach i płyty te będą kolportowane w sąsiednich gminach powiatu nakielskiego. Po prostu chcą, aby młodzież – potencjalni uczniowie szkół ponadgimnazjalnych – zainteresowała się tą ofertą. Pan Wicestarosta powiedział, że zrobienie przez szkoły naboru przekłada się na konkretne środki finansowe. Zaznaczył, że wysokość subwencji oświatowej zależy od ilości uczniów. Wyjaśnił, że z tej subwencji można inwestować w szkoły. Tak było w całym 2008 roku. W dalszej części swojej wypowiedzi Pan Wicestarosta odniósł się do kwestii dotacji. Powiedział, że radni dzisiaj na sesji otrzymali materiały w tym zakresie. Poinformował, że to on szefował komisji oceniającej wnioski. Podziękował Pani Małgorzacie Rucińskiej, Pani Alicji Tadrzak, Panu Romanowi Swiątkowi i Panu Arturowi Michalakowi. Stwierdził, że była to „mrówcza” praca. Przerobili 12 grubych segregatorów wniosków. Pan Wicestarosta powiedział, że to pozwala zobaczyć całą wielką panoramę aktywności społecznej w powiecie nakielskim. Poinformował, że na 89 wniosków 51 otrzymało dotację. Zaznaczył, że dotacja ta nie zawsze wynosiła tyle, o ile organizacja występowała. Wyjaśnił, iż mówi o tym dlatego, ponieważ nie chcą, aby ci, którzy nie otrzymali dotacji czuli się zawiedzeni. Wiadomo przecież, że jest to konkurs. W tym miejscu nawiązał do dzisiejszej wypowiedzi Pani Silvany Oczkowskiej. Chodzi o Program Rozwoju Obszarów Wiejskich oraz Lokalną Strategię Rozwoju realizowaną przez Partnerstwo dla Krajny i Pałuk. Zaznaczył, iż wszystkie samorządy gminne i samorząd powiatowy to partnerzy w tym stowarzyszeniu. Pan Wicestarosta przekazał dobrą informację. Powiedział, że otrzymali zgodę od Urzędu Marszałkowskiego na to, żeby z 12.000.000,00 zł., o których wcześniej była mowa, aż 3.200.000,00 zł. – najwięcej w stosunku do innych lokalnych grup działania – można przeznaczyć na konkursy na tzw. „małe granty”. Zaznaczył, że tam „mały grant” wynosi 20.000,00 zł. Poinformował, iż w ciągu najbliższych 4-5 lat takich „małych grantów” będzie aż 150. Dodał, że jest to informacja dla tych, którzy może dzisiaj czują się zawiedzeni. Poprosił, aby nie zniechęcać się i zachęcił do podejmowania kolejnych prób w tym zakresie.
Pan Tadeusz Sobol, Radny Rady Powiatu, powiedział, że Rada będzie obradowała jeszcze w miesiącu kwietniu i maju. Wiadomo, że na sesji będą omawiane różne tematy. Stwierdził, że na sesje do poszczególnych tematów zapraszani są różni goście. Poprosił, aby przy zapraszaniu gości uwzględnić to, jakie osoby będą zapraszane. Chodzi tutaj o zbliżające się wybory do Europarlamentu. Pan Radny Sobol powiedział, że nie chciałby, aby na sesji była prowadzona jakakolwiek darmowa kampania wyborcza (przez mikrofon, przez nakielskie radio).
Ad. 11/ Zakończenie obrad.
Pani Małgorzata Waleryś-Masiak, Przewodnicząca Rady Powiatu, podziękowała radnym i zaproszonym gościom za udział w sesji i zakończyła obrady.
PRZEWODNICZĄCY RADY
MAŁGORZATA WALERYŚ-MASIAK
Protokołowały:
Iwona Lewandowska
Katarzyna Stałowska
Wytworzył: Przewodniczący Rady Powiatu (25 marca 2009)
Opublikował: Iwona Lewandowska (30 kwietnia 2009, 11:14:52)
Ostatnia zmiana: brak zmian
Liczba odsłon: 1350